mateusz8230 - 17-03-2013, 15:35 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Po dłuższej trasie znowusz cyrk z obrotami.Lo Witam,wczoraj zrobiłem troche kilometrów i jadąc do domu obroty po 4min znowusz mi wskoczyły na 2tys i za diabła nie chcą spaść,(nawet po przegazowaniu i przejazdzce)dokręciłem na max śrubkę SAS ale to nic nie dało.TPS ustawiony idealnie na 0,647V.Dziś zrobiłem test w evoscanie i poniżej zamieszczam log,widać 4 pierwsze minuty potem obroty wskakują na około 2tys. a potem włączyłem wszystkie możliwe odbiorniki co widać na tym logu. Dodam od razu że nie ma lewego powietrza więc to można wykluczyć,paliwko shell v-power.Podczas dojezdzania do skrzyżowania obroty podskakują kilka razy z 1tys do 2tys, i po chwili się stabilizują.Takie cyrki dzieją się tylko gdy auto jest na maxa zagrzane.Proszę kogoś o pomoc. http://www.sendspace.pl/f...d097db8e1924ce5 W evoscanie po włączeniu ,,speed adj.Screw mode''-wymuszenie stałych paramterów silnik wchodzi z 950rpm na 2000rpm więc coś jest nie tak. radek8622 - 18-03-2013, 10:33 mam ten sam problem z tymi obrotami po tych 4 min. Już pisałem o tym na postoju na luzie po 4 min obroty wskakuja na 2000tys i po dogazowaniu nie chca spasc dopiero po zgaszeniu silnika jest normalnie chyba że znowu miną 4 min i od nowa.Jak silnik się dobrze rozgrzeje to przy hamowaniu,dojeżdzaniu do swiateł jak wcisnę sprzegło obroty 2-3 razy podbije.Przepustnica czyszczona tps nie ruszany. mateusz8230 - 18-03-2013, 15:37 No to witam w klubie:) jeszcze aż takiego problemu nie miałem. Śrubkę w przepustnicy wkreciłem na maxa że więcej się nie da.TPS stoi nie ruchomy no i lipa:) Trochę przeszkadzają te obroty...albo może po prostu nie przejmować się tym i koniec. volve - 18-03-2013, 16:57 Hmm...lepiej znam przepustnice z elektromagnesem, ale u Ciebie dziwnie wygląda sprawa z krokami silniczka krokowego. On chyba powinien po tych 4 minutach wysterować na stałe by-passy, a tutaj coś próbuje zrobić, ale mu nie wychodzi. Ciężko mi dokładnie powiedzieć, bo nie posiadam teraz logów ze zdrowego GDI z przepustnicą na linkę... mateusz8230 - 18-03-2013, 17:56 Bo na tym logu co podałem pod koniec włączyłem odbiorniki prądu,światła klima itp. Ale rzeczywiście z drugiej strony widać takie jego podrygi podczas włączenia auta,po 240sek i jak załączam odbiorniki. Zastanawiam się nad wszystkim co może powodować takie zachowanie...czy zawór PCV odpowietrzania skrzyni korbowej mógłby mieć wpływ? Albo zbyt uchylona klapa przepustnicy,albo przestawić TPS na mniejsze napięcie poniżej tego optymalnego np 0,6...V zamiast 0,647V=12,94% otwarcia, komp wtedy będzie widział inne uchylenie przepustnicy... Jeśli w evoscanie jest opcja wymuszenia stałych parametrów pracy silnika (i wskakuje na 2tys obr) to można by wtedy zmieniać położenie TPS volve - 18-03-2013, 18:09
No właśnie dziwnie to wygląda. Tak, jakby silniczek próbował sterować, ale nie mógł z jakiegoś powodu. Niestety nie posiadam dobrych logów z GDI z przpeustnicą na linkę. Ale tak na chłopski rozum: przez pierwsze 4 minuty by-passy powinny być otwarte, aby więcej powietrza dostawało się do komory spalania. Po 4 minutach silniczek krokowy próbuje domknąć by-passy, aby zmniejszyć dawkę powietrza(w tym czasie zwiększa się czas wtrysku-czyli zwiększa się dawka paliwa). Jednak wygląda na to, że silniczek krokowy próbuje domknąć ale nie może się ustawić(powinien chyba pozostać na jakimś kroku a nie spadać do 0). A czym dokładnie steruje śrubka SAS ? Wiem, że niby obrotami, ale czym fizycznie steruje ? Bo fixed SAS to "zderzak" od TPS, jednak SAS u siebie nie mam w przepustnicy z elektromagnesem. To czasem właśnie ta śrubka nie steruje by-passami ? mateusz8230 - 18-03-2013, 18:39 no to jest chyba ta śrubka od by passów ,jeśli jest ona wkręcona tak jak teraz czyli na max to powietrze nie przepływa przez nią tylko przez silniczek krokowy,ale ciąg powietrza jest tak duży że nie ma innego miejsca skąd silnik może pobrać powietrze i krokowy się nie zamknie to ja tak rozumuję,czyli wypadało by może tą śrubkę wykręcić o 1,5obrotu i dostanie więcej lewego powietrza,ciekawe co wtedy z obrotami będzie.Szkoda że nie masz takich logów,a ktoś z forum ma może? No i jeszcze jedno pytanie kiedy krokowy jest zamknięty jak jest na 80-tym kroku czy na 0 ? volve - 19-03-2013, 08:58
Heh...żebym to ja wiedział 
Swoją drogą kręciłeś może fixed SAS ? mateusz8230 - 19-03-2013, 15:52 no troszkę tak ,ale nie wydaję mi się żeby aż tak bardzo.Szczelina w tej przepustnicy gdy spojrzysz pod słońce jest tak mała że prawie wogóle widoczna.Dziś odpaliłem Cari i nie było już ssania na poziomie około 2000rpm tylko jakieś 1300rpm fakt że samochód stoi w garażu,nie wiem czy to ma wpływ.Coś jest pogrzebane w tym samochodzie i to ostro...Chce ktoś może za darmo? hehehe 
Budrys - 19-03-2013, 18:10 Masz za wysokie trimy, Spróbuj odłączyć na chwilę akumulator by zresetować komputer. mateusz8230 - 19-03-2013, 19:41 Nie dawno wymieniałem wtryski ale było bardzo podobnie z trimami...Jutro zrobie loga na zimnym silniku,pod obciążeniem, i na rozgrzanym silniku może coś więcej się pokaże... Budrys - 19-03-2013, 20:06 Odłączając klemę resetujesz trimy do zera. U mnie samochód podbijał przy dojeździe do skrzyżowania do 2tyś i chwile trzymał, reset kompa pomógł i już kilka tysięcy przejechane a parametr 5A.Lrn A/F B/B1 trzyma się w granicach 3-4% A był prawie 7% mateusz8230 - 19-03-2013, 20:49 No ale muszę od nowa przeprowadzić naukę tak? Lipa jest też taka że po resecie nigdy nie mam ssania,dopiero po około 250km się pojawia nie wiem czy coś jest nie tak,czy kompa cały czas się dostraja? Sprawa jest o tyle dziwna że np. gdy auto jest na ssaniu np. tak jak dziś na obrotach około 1300-1500rpm silnik podczas ruszenia/wyjechania z garażu gaśnie...Tak jak by nie radził sobie na ssaniu i je tracił. Ale po przejechaniu dłuższej trasy na następny dzień było już ssanie normalnie na około 2tys. obroty...dziwnie to wygląda ale tak niestety jest. |
||||||||||
