To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[92-96]Colt CA0 - [ALL] dalej stuka z przodu

karolgt - 08-01-2007, 13:47
Temat postu: [ALL] dalej stuka z przodu
Witam

jakis czas temu pisalem juz na forum temat "Półośka stuka" jednak wszystko zostalo naprawione, to problem znowu wrocil, nie mam pojecia co jest nie tak, mechanicy nie wiedza, ale do rzeczy:

wszystko zaczelo sie po wymianie klockow hamulcowych, chociaz pomalu sklaniam sie do tego ze to byl tylko przypadek.

objawy sa nastepujace:

jak jade i co najdziwniejsze to po przejachaniu parunastu km (gdy samochod sie rozgrzeje) i delikatnym hamowaniu slychac jakby cos strzelalo ale tylko po lewej stronie z przodu. Dzwiek przypomina jakby zgrzyt, pękanie czegos, skrzypienie, ciezko nazwac.
(Sprobuje nagrac ten dzwiek ale watpie ze mi sie uda)

co zostalo zrobione:

po wymianie, okazalo sie ze zapomniano wlazyc jednej zawleczki przy klocku, zawleczke zalozylem (jakas znaleziona) i sie poprawilo. Wszystko bylo oki, a po jakis 3 tygodniach, znowu zaczelo strzelac.

Dalej: poniewaz zawleczka byla jakas taka znaleziona wiec kupilem komplet 8 zawleczek i zalozylem na oba kola. jednoczesnie dokrecilem luz na piascie ktory byl dosc spory, jakies 3/4 - 1 pelnego obrotu. Pomoglo na jakies 2 tygodnie.

Wczoraj jade sobie, po jakis 40 km delikatnie hamuje i znowu stuki. :(

Juz nie wiem co moze byc, mechanik sprawdzil luzy z przodu, cale zawieszenie, powiedzial rowniez ze poloska jest ok, tak sie zastanawiam czy to moze po prostu taki urok nowych klockow ktore dalem sobie wcisnac? jakies japonskie (jesli to wazne to wieczorem sprawdze dokladna nazwe).

Najdziwniejsze jest to ze samochod sie musi "rozgrzac" 10-20 km i dopiero stuka ;/

pozdr
i mam nadz ze w koncu znajde powod :(

[ Dodano: 14-01-2007, 00:54 ]
40 wyswietlen a nikt nie wie :(

to przynajmniej nie jestem jedyny ktory na to nie wpadl :D

w tym tygodniu postaram sie przetoczyc tarcze bo w sumie troche ABS'u mi dodaja, no i moze to jest przyczyna ;/ i mam nadzieje ze w koncu to pomoze....

Anonymous - 14-01-2007, 16:25

Karol mam to samo!!!!

Przejedziemy się swoimi i porównamy czy to faktycznie to samo :|

karolgt - 14-01-2007, 16:29

pewnie sie zarazil Twoj od mojego na zlocie :D

kurde,no to nie ciekawie, tak jak napisalem, sprobuje tarcze przetoczyc moze pomoze;/

dzisiaj na zlocie mnie nie bedzie ale jak cos to dam ci na PW znac.

p.s a zmieniales moze klocki ostatnio?

Anonymous - 14-01-2007, 16:48

karolgt napisał/a:
dzisiaj na zlocie mnie nie bedzie ale jak cos to dam ci na PW znac.


Mnie też nie.

karolgt napisał/a:
p.s a zmieniales moze klocki ostatnio?


A co to są klocki?

karolgt - 14-01-2007, 16:50

no o klocki hamulcowe mi chodzi. :)
Anonymous - 14-01-2007, 17:23

karolgt napisał/a:
no o klocki hamulcowe mi chodzi. :)


To jest cos takiego?
hehe po prostu od kupna nie wymieniałem, co gorsza nawet nie wiem za bardzo w jakim są teraz stanie. Musżę to sprawdzić...

Marcin-Krak - 15-01-2007, 16:52

Ficu865 napisał/a:
no o klocki hamulcowe mi chodzi.

To jest cos takiego?
hehe po prostu od kupna nie wymieniałem, co gorsza nawet nie wiem za bardzo w jakim są teraz stanie. Musżę to sprawdzić...

A to lepiej późno niż wogóle się o pewnych rzeczach dowiedzieć :wink:

Anonymous - 15-01-2007, 18:50

A jezeli stuka to drga cos ? (kierownica, pedal hamulca)
josie - 15-01-2007, 19:33

Moja wizja jest taka, że to zapieczony zacisk.
Zaznaczam, że nigdy nie miałem czegoś takiego, ani nie słyszałem tych odgłosów więc to luźne rozmyślania.
Zacisk powinien pływać na prowadnikach swobodnie.
Odkręć dolną śrubę zacisku i podnieś go do góry (tak jakbyś chciał się zabrać za wymianę klocków). Spróbuj poruszać tym zaciskiem w poprzek auta (jak się nie rusza to zobacz czy jest wystarczająco wysoko i nie haczy o nic).
Jakby był zatarty mocno (na prowadnikach) i sucho w środku, to mogłoby dawać właśnie efekt przeskakiwania, skrzypienia zgrzytania. Szczególnie jak się nagrzeje właśnie i spuchnie w środku.

Anonymous - 15-01-2007, 20:55

u mnie tez stuka,pogieta tarcza wybila koncowke drazka.
Hugo - 15-01-2007, 22:01

Moim zdaniem josie może mieć rację. Spotkałem się z tym w poprzednim Colcie.
karolgt - 16-01-2007, 01:22

dzieki za odpowiedzi

prawdopodobnie w sobote scigne kolo i bede dobieral sie do tarcz zeby je przetoczyc wiec po drodze sprawdze zacisk. Wlasnie tata doradza zacisk, wujek tarcze :D mam nadzieje ze pomoze no i oczywiscie odrazu napisze na forum :)

btw. jesli to zacisk, to czy je sie jakos naprawia? smaruje czy co? czy po prostu do wymiany?

josie - 16-01-2007, 09:37

karolgt napisał/a:
jesli to zacisk, to czy je sie jakos naprawia? smaruje czy co? czy po prostu do wymiany?


Czyści się dokładnie prowadniki, smaruje smarem miedziowym. Jak gumki uszczelniające są popękane lub w złym stanie to kupuje się zestaw naprawczy zacisku (zestaw gumek)

Krzyzak - 16-01-2007, 11:50

Smarujesz prowadnice? Odwazny jestes - za jakis czas na tym smarze zbierze sie tyle syfu, ze klocek sie nie ruszy. Czysci - to i owszem, ale nie smaruje...
Anonymous - 16-01-2007, 12:08

Krzyzak napisał/a:
Smarujesz prowadnice? Odwazny jestes - za jakis czas na tym smarze zbierze sie tyle syfu, ze klocek sie nie ruszy. Czysci - to i owszem, ale nie smaruje...


zawsze sie smaruje tuleje prowadzace jak napisal Josie, piasek sie nie dostanie bo sa gumowe oslony, raz przy wymianie nie posmarowalem i sie zaklinowaly , efekt klocki starte do zera a z drugiej strony jak nowe



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group