To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - [Cari 1.8] Oobroty, szarpanie...

saszkowa - 29-03-2013, 01:49
Temat postu: [Cari 1.8] Oobroty, szarpanie...
Witam.

Pewnie zaraz spotkam się z komentarzami, że poruszam po raz kolejny temat falujących obrotów, szarpania etc.

W każdym razie, prosiłabym o zrozumienie. ;)

W poniedziałek kupiłam Carismę 1,8 benzyna wersja GLS. Mam problem z obrotami i temat nie powstał po to abyście mi powiedzieli co mam zrobić - tylko raczej w której kolejności. Wiem, że jest możliwość przeczyszczenia przepływomierza, nauki poprawnych obrotów, wymiana krokowca też wchodzi w grę...
Ogólnie moja sprawa wygląda tak, Carisma raczej sprawuje się dobrze - ale jak już wspomniałam wcześniej - mam problem z obrotami. Mianowicie spadają one, czasami tak nisko że mam wrażenie że samochód za chwilę zgaśnie- wtedy przy gwałtownym dodaniu gazu zauważyłam, że tak jak by światła przygasają i trochę się rozjaśniają jak by na chwilę... Co gorsza jak chcę jechać jedną prędkością to samochód zaczyna szarpać- muszę dodawać gazu/ujmować lub zmieniać biegi by to szarpanie się uspokoiło .
Mechanik stawia na silniczek krokowy, i tu kieruję do Was pytanie - czy z tego dość chaotycznego opisu wg Was bardziej to wygląda na krokowca czy może przeczyszczenie wystarczy- albo ta cała nauka obrotów?

Kolejna kwestia podświetlenie obrotomierza. Czy jeśli cała lewa połowa tego okienka ;) nad kierownicą jest normalnie podświetlona, a prawa ciemna jak noc - to wystarczy wymienić jakąś żarówkę - czy to już całe liczniki są do wymiany?


Mam też problem ze spryskiwaczami. Płyn jest zalany, ale nie leci na szybę - nawet pompka nie wydaje żadnego odgłosu... Ma ktoś jakieś pomysły ? Myślałam, że może płyn był zalany letni i przymarzł gdzieś- ale wtedy raczej był by odgłos, że pompka chce pobrać płyn czy coś w tym stylu...


Aha i już ostatnie pytanie - dokąd maksymalnie może dojść wskazówka temperatury ? Ponieważ w poprzednich autach były napisane stopnie - i mniej więcej wiedziałam kiedy w razie czego działać. Tutaj mam tylko kropeczki i czerwone pole.

Wybaczcie, że zadaję Wam pewnie pytania dla Was już obcykane - ale z Mitsubishi mam pierwszy raz w życiu styczność i wolę wszystkiego dowiedzieć się wcześniej niż za późno ;)

mateelv - 29-03-2013, 02:13

W pierwszym temacie wiem tyle co Ty :wink:
Co do reszty:

Podświetlenie - Musisz ogarnąć żarówkę, zapewne się przepaliła. Na forum dostępny jest cały "tutorial" jak krok po kroku zmienić podświetlenie zegarów (chociażby tutaj: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=70028 )

Spryskiwacze - jak pompka nie daje znaków życia to zapewne padła (może też jakimś cudem zaśniedziała na stykach?). Jakby było ją słychać to problem leżałby w samych dyszach, które potrafią zapchać się paprochami.

Wskazówka temperatury? Nigdy nie doszła mi dalej niż delikatnie ponad połowę na rozgrzanym silniku.

saszkowa - 29-03-2013, 02:22

No właśnie mi dzisiaj też doszła delikatnie za połowę :P i trochę się przestraszyłam stąd też to pytanie odnośnie temperatury ;) W omedze np połowa to było 95 stopni ;) a tutaj na chwilę obecną nie mam pojęcia ;P a nie chciałabym w pierwszych dniach użytkowania tego samochodu zagotować go ;)

Dzięki ślicznie że podesłanie linku - muszę się bardziej wdrożyć w Wasze forum ;)

Niestety każde forum jest inne - i wiem, istnieje opcja szukaj ale jednak nie wszystko za pomocą 'szukajki' da się odnaleźć. No ale cieszy mnie fakt, że pierwsza odpowiedź w tym temacie to nie linczowanie za znajome każdemu pytanie ;)

daniel0011 - 29-03-2013, 10:44

Nagrzany silnik ma temperature 85 stopni - czyli wskazówka jest na środku.
Jezeli chodzi o obroty, to powiem Ci tyle, że nauka obrotów pomoże, na wolnych obrotach nie bedzie takiego małego skakania jakie wystepuje. Jak po nauce obrotów dalej bedzie tak samo, to wyczyść przepustnice. W sprawie szarpania Ci nie pomoge, bo poprostu nie wiem co poradzic.

A tu masz link do nauki obrotów.

radek8622 - 29-03-2013, 17:25

najlepiej posprawdzać czy są jakieś błędy...szarpanie może być problem z przepustnicą oraz pompą wysokiego ciśnienia.Warto też dowiedzieć się oczywistą żecz czy filtr paliwa był wymieniany.
volve - 31-03-2013, 09:07

radek8622 napisał/a:
szarpanie może być problem z przepustnicą oraz pompą wysokiego ciśnienia.Warto też dowiedzieć się oczywistą żecz czy filtr paliwa był wymieniany.


Jaką pompą wysokiego ciśnienia ? Przecież to zwykłe 1.8, nie GDI...

Jeśli chodzi o problemy z szarpaniem, to zacząłbym standardowo od elektryki - świece, cewki, przewody. Przepustnica i krokowiec oczywiście do sprawdzenia - znajdź w swojej okolicy jakiegoś konkretnego mechanika. Być może na forum regionalnym Ci pomogą ;)

saszkowa napisał/a:
Kolejna kwestia podświetlenie obrotomierza. Czy jeśli cała lewa połowa tego okienka ;) nad kierownicą jest normalnie podświetlona, a prawa ciemna jak noc - to wystarczy wymienić jakąś żarówkę - czy to już całe liczniki są do wymiany?


Żarówka do wymiany. Prosta sprawa, 5 minut i po krzyku ;)

saszkowa napisał/a:
Mam też problem ze spryskiwaczami. Płyn jest zalany, ale nie leci na szybę - nawet pompka nie wydaje żadnego odgłosu... Ma ktoś jakieś pomysły ? Myślałam, że może płyn był zalany letni i przymarzł gdzieś- ale wtedy raczej był by odgłos, że pompka chce pobrać płyn czy coś w tym stylu...


Sprawdź bezpieczniki i czy do przewodu dochodzi sygnał. Ale stawiam, że padła pompka - niestety w Carismach lubią padać pompki spryskiwaczy :(

radek8622 - 31-03-2013, 09:38

volve, Racja mój błąd zasugerowałem się 1.8
tom1312 - 31-03-2013, 09:43

saszkowa co do obrotów to ja zrobiłbym to w następującej kolejności:
-czyszczenie przepustnicy + silniczka krokowego + wymiana świeczek ( jeśli nie wiesz kiedy były wymieniane)
- nauka obrotów
Jeśli to nie przyniesie efektów w dalszej kolejności przewody, cewki.
Sprawę podświetlenia Koledzy opisali :wink:
Temat spryskiwacza- obstawiam pompkę do wymiany.
Temperatura u mnie zatrzymuje się na przedostatniej kresce przed środkiem :)

Powodzenia w usuwaniu niedogodności i bezawaryjności życzę :wink:

saszkowa - 25-04-2013, 20:47

Auto ma mechanika właściwie mojego chłopaka , ale zawsze wole dać mu jakąś radę, jednak teraz szykuję motor na sezon i na cari nie ma czasu.
Dziękuje serdecznie za rady i obiecuję , że auto będzie godnie prezentować forum :)

[ Dodano: 25-04-2013, 20:46 ]
Pozwolę sobie odświeżyć swój temat.

Czyszczenie przepustnicy i silniczka krokowego nie przyniosły żadnego efektu. Dodatkowo kupiłam specyfik który dodaje się do benzyny i podobno czyści wtryski - niestety również brak efektu poprawy. Dlatego teraz chyba czas na wymianę świeczek.

No i tu mam pytanie. Czy podana niżej informacje pasują do mojej carismy ? 1,8 GLS.



Firma NGK - V Line.

Sprzedawca mówi że raczej pasuje. Jednak wolę się upewnić niż kupić niewłaściwe.

Właśnie, czy tego typu objawy jak spadające obroty (ładowanie było sprawdzane jest podobno dobre (14? chyba..), dławienie się tak jak by. Przy delikatnym dodawaniu gazu silnik szarpie, jednak jak gaz jest wciśnięty dość mocno to samochód sprawuje się bardzo dobrze - może to pompa paliwa jest coś uszkodzona ? Nie wiem, szukam rozwiązania bo to trochę denerwujące jest, że nie można stałą prędkością jechać... Nie wszędzie można ciągle wciskać gaz...

Piwor - 25-04-2013, 21:11

NGK BKR6E-11
saszkowa - 25-04-2013, 21:23

Dzięki wielkie. Teraz już wszystko wiem ;) jutro idzie zamówienie na świece i przewody. Ciekawe czy to wystarczy, czy to jednak nie to... Pomysły się już po woli kończą, a to szarpanie jest naprawdę uciążliwe :/
mateusz8230 - 25-04-2013, 23:58

Mi przygasają światła od kiedy pamiętam...denerwuję to strasznie,ale tłumacze to tym że seryjnie Carismy miały bardzo niskie wolne obroty ,przez co alternator przy tych obrotach może nie domagać...W Cari ładowaniem chyba steruję ECU i w Evoscanie widać skoki ładowania, nawet na luzie...Porównuję to do do swojego 2 autka (matiz) w którym ładowanie cały czas stoi bykiem 14,4V i nie ważne co włączę zawsze ładowanie trzyma 14,4-13,9V-pod obciążeniem a w Cari często spada nawet do 12,60V! U siebie zauważyłem że gdy dojeżdżam do skrzyżowania obroty spadają na ok 650, i gdy zatrzymam się już to po paru sekundach gdy poprawi się ładowanie obroty podskakują już do 850 i tak stoją, wygląda to tak jakby silniczek krokowy miał za małe napięcie żeby szybko podbić obroty...Ale to tylko moja teoria:)
saszkowa - 26-04-2013, 00:26

U mnie obroty falują od okolic 300-400 do 850-900 także przeskoki są spore...
Światła oczywiście też przygasają, jednak naprawdę najgorsze co jest to fakt że nie da się jechać jedną prędkością. Wtedy tak jak by się dusiła - już myślałam, że może pompa paliwa coś jest uszkodzona i raz daje tego paliwa więcej a raz mniej (jak delikatnie tylko naciskam pedał gazu to szarpie). Nawet na biegu jałowym jak delikatnie dodasz gazu to światełka przygasają a obroty spadają... Nie wiem, może w poniedziałek/wtorek świeczki i przewody będą wymienione - zobaczymy czy to pomoże... Dalej już nie mam pomysłów...

mateusz8230 - 26-04-2013, 08:59

a na pewno nie masz GDI ?przyczyn może być wiele, TPS,przepustnica,świece,przewody,pompa paliwa,czujniki wału itp ale może najlepiej zacząć od najprostszych tzn. wyczyścić przepustnice,wyczyścić cały kolektor dolotowy, razem z EGR (roboty na kilka godzin),przewody zapłonowe (jeśli to nie GDI ) i zalać dobrym paliwem np.Shell V-power cały bak. A jakiś kod błędu się zapisał?
Krzyzak - 26-04-2013, 10:34

mateusz8230 napisał/a:
zalać dobrym paliwem np.Shell V-power cały bak
ale to syf a nie dobre paliwo
u mnie auto muliło
do GDI najlepsza bezsiarkowa 95 ze Statoil



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group