zaqos - 19-04-2013, 18:52 Temat postu: [MSS DID] problem przy odpalaniu Witam Na przełomie lutego i marca, podczas największych mrozów, misiek stał 5 tygodni niepalony (dłuuuuuga delegacja). Po powrocie okazało się, że zdechł akumulator (mam go odkąd kupiłem MSS wiec >2,5 roku, nie wiem czy/kiedy był wymieniany), brak przewodów rozruchowych -> odpalanie na zaciąg. Od tamtej pory mam problem przy rozruchu, bez różnicy czy auto ciepłe czy zimne. Wcześniej palił "na dotyk" nawet na mrozie, teraz muszę pokręcić z 10 sekund. Po odpaleniu pracuje nierówno do momentu aż ruszę lub przegazuje (lub gdy pochodzi 2-3 minuty). Potem pracuje normalnie, pali normalnie, różnicy w mocy nie zauważyłem. Paliwo które stało na mrozie wypalone do końca, od tamtej pory zalany 2 razy z dodatkiem STP, więc paliwo wstępnie bym odrzucił. Filtr paliwa wymieniałem w listopadzie, od tamtej pory ok. 4kkm przejechane. Czy spotkaliście się z takim problemem ? Mam swoje typy co do przyczyny, ale czekam na wasze pomysły. Z góry dzięki. Pozdrawiam plecho1 - 19-04-2013, 19:09 Padły któreś ze świec żarowych lub może jakiś bezpiecznik z nimi związany. Jeśli któreś lub wszystkie nie grzeją, to mogą być takie objawy. zaqos - 19-04-2013, 20:42 Kontrolka świec zapala się i gaśnie normalnie, przy kolejnym podgrzaniu krócej niż za pierwszym razem. Czy gdyby padły świece to na ciepłym silniku (gdy kontrolka świec wogole się nie zapala) też byłby problem z odpaleniem ?? Przed "zamarznięciem" palił normalnie. plecho1 - 20-04-2013, 17:26 Jeśli któraś ze świec będzie uszkodzono, to włącznik czasowy i tak będzie załączał zasilanie świec przez odpowiedni czas więc kontrolka będzie działała normalnie. Jeśli silnik jest rozgrzany, to nie powinno być problemu z odpalaniem z uszkodzonymi świecami. Najlepiej podjedź do jakiegoś elektryka niech Ci sprawdzi świece. Anonymous - 20-04-2013, 21:49 Wg bardzo prawdopodobne ze podczas zaciagu przeskoczył pasek rozrzadu i dlatego cezko pali niech mechanik sprawdzi czy znaki sie zgadzaja na rozrzadzie plecho1 - 20-04-2013, 21:53 Nie chciałem tego sugerować bo auto po rozgrzaniu chodzi i pali normalnie. Niech zaqos najpierw sprawdzi obwód świec i same świece. RaVciO - 20-04-2013, 22:39
To samo pomyślałem, choć w praktyce nigdy się z tym nie spotkałem, a kilka razy w innych autach korzystałem z zapalania na pych. Odkąd jestem świadomy co to może spowodować zaprzestałem stosowania i proponowania komu innemu tej metody. JCH - 20-04-2013, 23:02
Aczkolwiek ten przeskok paska nie jest to niemożliwy w tym przypadku 
Niech najpierw wykluczy świece bo to chyba prostsze. zaqos - 21-04-2013, 20:21 Dzięki za podpowiedzi, też obstawiałem pasek i świece. Przyszło mi też na myśl, że mogło się coś z pompą paliwową porobić. W przyszłym tyg. podjadę do mechanika i dam znać co wyszło. plecho1 - 21-04-2013, 23:02 Oby jednak tylko świece
zaqos - 21-06-2013, 22:21 Drobne opóźnienie, ale jak obiecałem to piszę  .
Do mechanika nie dojechałem, zrobiło się ciepło i problem ustąpił. Podejrzewam, że podczas tego postoju wytrąciło się sporo parafiny i to było przyczyną kłopotów. Zobaczymy jesienią mam nadzieję, że już po wszystkim
drtymf - 22-06-2013, 08:46
Też to miałem - zdążyłem się już przestraszyć bo naczytałem się o obróconych panewkach itp. w dCi ale zastanawiał mnie ten brak spadku dynamiki - tylko ten klekot. U mnie chodził tak jak na filmiku: http://www.youtube.com/watch?v=vt84Wx_HFLA . Okazało się że przeskoczył o 1 ząbek. Po poprawie jak ręką odjął. Co najśmieszniejsze nie wiem jak to się stało bo na pasku żadnych śladów a ciotka która akurat wtedy przestawiała samochód twierdzi że normalnie odpaliła. A żeby OT nie robić to ja bym stawiał na świece. Łatwo sprawdzić - na zimnym a szczególnie jak jest zimno dość zdejmujesz przewód ze świecy - włączasz zapłon i kiedy świeci się kontrolka grzania świec dotykasz do świecy. Jak skoczy iskra znaczy że świeca dobra. Tak mi radził zaprzyjaźniony mechanik. JCH - 22-06-2013, 09:35
To mamy drugi przypadek przeskoku paska
Nie było żadnych śladów na pokrywie rozrządu  tzn. od wewnątrz
U mnie były jakieś kłaki 
Pasek mam jeszcze gdzieś w garażu.... 
zaqos - 27-06-2013, 20:27 Nie dawało mi to spokoju. Dzisiaj mechanik sprawdził rozrząd - wsio OK. Podlączył komputer i... 2 świece żarowe padnięte. Po wykręceniu wszystkich okazało się, że 3-cia grzeje, ale od strony nasady a nie sama końcówka. Cztery sztuki wymienione i autko brzmi i śmiga jak przed zimą.
zygmunt1611 - 25-12-2013, 19:34 Witam wszystkich mimo Świąt,ale mam pytanie względem świec żarowych. Czy wymiana samemu tychże jest bardzo skomplikowana, pytam ponieważ mam wolne do końca roku to może bym spróbował to zrobić samemu. Pozdrawiam i życzę wszystkiego najlepszego w 2014r.dzięki za odpowiedź. |
||||||||||||||||
