To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA5A/W 2.5] nie odpala przy wilgotnej pogodzie

musial82 - 04-05-2013, 12:36
Temat postu: [EA5A/W 2.5] nie odpala przy wilgotnej pogodzie
witam,
mam problem z moim galanciakiem 2,5 v6 `98, a mianowicie jak tylko pogoda robi się wilgotna pada itp przez jakiś czas to przeważnie rano odmawia rozruchu :( , jak tylko pogoda się poprawia i postoi przez jakiś czas w słońcu to odpala. nie wiem o co mu chodzi kusze ?
wcześniej wyskakiwał błąd sondy lambda może to ta przyczyna, czy może kopułka czy palec rozdzielacza ?
z góry dziękuje za jakieś porady czy wskazówki
pozdrawiam

komarsnk - 04-05-2013, 12:59

musial82, a może napisz jakie są objawy? Kręci ale nie zagada? Czy w ogóle nie chce kręcić?
musial82 - 04-05-2013, 13:01

kręci i to śmiało ale nie zapala
komarsnk - 04-05-2013, 13:11

Nie pokazuje innych błędów niż lambda?
Ta nie ma nic do sprawy odpalania.
Podaj jaki masz rocznik auta i jaki jest kod błędu.

musial82 - 04-05-2013, 13:15

rocznik 1998 a pokazuje kod 11

[ Dodano: 04-05-2013, 13:19 ]
a jak po ty czasie jak się wygrzeje na słoneczku to odpala jak niby nic się nie działo, wcześniej jeszcze mi gasł podczas jazdy w deszczy lub po najechaniu na kałużę byłem u mechanika to wymienił mi alternator bo był w rozsypce podobno fakt coś buczało i przy okazji jeszcze paski i koło pasowe i po tych wymianach przy odbiorze auta też nie odpalił bo padał deszcz wtedy szukali i szukali coś poczyścili i odpalił ale po jakimś czasie przy pogodzie butelkowej znowu nie odpalił

Zolar - 04-05-2013, 13:35

A przewody WN kiedy były zmieniane? Jak dla mnie to objawy starych kabli.
musial82 - 04-05-2013, 13:45

wymieniałem razem ze świecami jakieś 3 lata temu, a mam jeszcze instalacje lpg to już faktycznie może już czas na wymianę
Zolar - 04-05-2013, 14:23

Jakiej firmy są to kable i ile kilometrów na nich zrobiłeś? 3 lata to w sumie mało. Dobre przewody powinny wytrzymać dłużej.
musial82 - 04-05-2013, 15:00

janmora i ok 40 tyś km
Zolar - 04-05-2013, 16:57

musial82 napisał/a:
janmora i ok 40 tyś km


Gdyby to było NGK to miałbym pewność że to nie przewody. Oryginalne zaczęły mi szwankować po 10 latach i po 100 tys. km.

Przebieg 40 tys. i 3 lata użytkowania to jest minimum tego co powinny wytrzymać, ale wszystko jest możliwe.

Wedle mojego doświadczenia jako użytkownika (ale nie mechanika) te objawy wskazują na usterkę przewodów WN, ale podkreślam, że nie jestem specjalistą i lepiej przed wydaniem pieniędzy skonsultować się z mechanikiem.

A poza tym jak już będzie taka wilgoć to zajrzyj pod maskę i poproś kogoś żeby spróbował odpalić auto (najlepiej po zmroku w ciemności). Jak zauważysz jakieś iskrzenie lub nawet świecenie to znaczy, że przewód przebija.

sveno - 04-05-2013, 19:09

musial82, mam to samo od 2 dni.
W nocy lało, rano rozrusznik kręci, ale silnik nie zaskakuje.
Za pierwszym razem odpalił po bardzo długim kręceniu (prawie 1 min) w trybie awaryjnym na gazie. Dzisiaj rano to samo, długo kręciłem i zaskoczył ale już na Pb.
Sprawdzałem iskę: jest ok.
Kable NGK zmienione 2 lata temu, przejechane około 35kkm.
Świece Denso IK22 zmienione razem z kablami.
Nie wiem, czy to ma związek z pogodą, byc może.
Sprawdzę jeszcze pompkę paliwa i filtr.
Mój galant to rocznik 97, V6.

radek79 - 04-05-2013, 20:18

ja bym sprawdził uszczelkę przy aparacie zapłonowym, często bywa tak że dostaję się wilgoć do aparatu i auto nie odpala
wyderka - 04-05-2013, 21:03

a ja bym sprawdził LPG czy czy nie puszcza
deejay - 04-05-2013, 22:16

Nic innego jak wina po stronie aparatu wilgoć po prostu , sprawdz tak jak napisał radek79 , lub elementy aparatu są tak wyjechane ze domagają sie wymiany .
musial82 - 05-05-2013, 07:41

no i dzień bez deszczu i odpalił :) czyli faktycznie najprędzej kopułka do wymiany może być.
dzięki wielkie

[ Dodano: 05-05-2013, 07:43 ]
ale po odpaleniu zaczął głośno klekotać ale po rozgrzaniu trochę ucichło



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group