asgaard - 11-05-2013, 11:42 Temat postu: Zakup Mitsu Grandisa 2.0 diesel Witam Od dłuższego już czasu rozglądam się za mini-vanem i miałem parę marek na uwzględnieniu, ale zdecydowałem się na 2: Mazda i Mitsu. Za Mitsu przemawia fakt, że od 2006 roku jestem posiadaczem Lancerk-a a teraz przyszedł czas na zakup czegoś większego. Jutro jadę obejrzeć Miśka Grandisa 2.0 diesel, 2 właściciel, przebieg 185.000 km., 2006 rok produkcji, w ogłoszeniu napisane, że po wymianie paska rozrządu, pompy wodnej i sprzęgła. Na co zwracać uwagę i jakie są Wasze opinie? Dziękuję patrycjuszek - 11-05-2013, 21:28 Sprawdź kolor płynu chłodzącego i zbiorniczka. Powinien być jasno różowy. No i czy nie kopci na zimnym. Jak jest ok to głowica nie jest pęknięta. Druga sprawa to turbo, trzeba na hamownię lub podpiąć komputer i na 3 biegu od 1500 obr. wcisnąć gaz do dechy i zobaczyć jakie jest doładowanie. TRZY to luzy na drążkach kier. czyli na zgaszonym gwałtowne ruchy kierownicą w prawo i w lewo i słuchać czy nic nie stuka. Dwumas - czy przy gaszeniu nie rzęsie autem, i czy na wciśnęitym sprzęgle do połowy mocno nie terkocze. Ja jestem zadowolony. 
skull - 11-05-2013, 22:55 Z racji tego,że naprawiam auta i w 90% to są diesle a w 10% benzynki,zastanawiam się co w tych czasach kieruje ludźmi,że wybierają gruźliki  Żeby teraz utrzymać nowej generacji diesla to naprawdę trzeba być zamożnym człowiekiem
asgaard - 11-05-2013, 23:00
Już odpowiadam: nie stać mnie na płacenie TAX-u rocznie, który wynosi 1500 jurków za pojemność 2.5. A jeśli chodzi o ceny to Miśka w benzynie 2.4 z 2005 roku można wyrwać za 4000 jurków. skull - 12-05-2013, 02:33 nie zwróciłem uwagi,że kolega w Irlandii no to w takim wypadku benzynkę do 2,0 np. Mazdę 5
asgaard - 12-05-2013, 03:32
Też poważnie nad tym myślałem, ale po pierwsze: sentyment do marki Mitsu, a po drugie zaś więcej miejsca w 3-cim rzędzie siedzeń. A tak przy okazji rozważałem też zakup Mazdy w dieslu (nie wiem jak jest dokładnie ze spalaniem w wersji 1.8-czy są o wiele wyższe wskaźniki niż w wersji 2.0 benzyna) [ Dodano: 13-05-2013, 11:03 ] skull, Jeśli polecasz Mazdę 5 (jeśli nie trafi się w tym czasie Grandis) to na którą wersję mam zwrócić uwagę: 2.0 benzynowa czy diesel lub 1.8 benzyna. Kto jest producentem w.w. silników do Mazdy 5? Dziękuję [ Dodano: 25-05-2013, 09:15 ] Witam wszystkich Mam na oku takiego Grandis-a http://cars.donedeal.ie/for-sale/cars/5086347 . Przebieg to około 190000 km. Jakie jest Wasze zdanie na temat przebiegów w Mitsu i ile na liczniku jak można wiedzieć jest u Was? Pozdrawiam nodan - 27-06-2013, 22:52 Ja również przymierzam się do zakupu Grandisa . Z uwagi tego że na firmę będzie do diesel. Będę szukał modelu poniżej 150tyś km przebiegu. Czy może ktoś z was wie czy silniki 2.0 did wychodziły z różnymi kodami(oznaczeniami) i które są trwalsze, a może których unikać Piszą , że są bardzo usterkowe - ciekawe czy to oznacza , że każdy praktycznie się sypie...głowica patrycjuszek - 28-06-2013, 09:52 Były dwa diesle: 1. BSY - 136 KM produkowany do 2007 r., problemy z turbiną 2. BWC - 140 KM z DPF-em, od 2007 roku. problemy z DPF-em, lepsza turbina niż w BSY. Ogólnie głowica nie pęknie jak nie podniesiesz mocy. Natomiast jak już pęknie to jest dostępny trwalszy zamiennik za ok 1500 pln netto w IC. Ja mam teraz 205 PS silnik BWC , i na tej głowicy zrobiłem już 40tys km. (oryginał pękł w 4 miejscach, nie dało się pospawać moc miałem wtedy 180 KM) Ogólnie jak kupisz BWC z przebiegiem 150tys, to DPF trzeba usunąć w programie i fizycznie koszt to ok 800 pln, ja miałem przyrost mocy do 157KM na fabrycznych ustawieniach po usunięciu tego ustrojstwa. Także polecam BWC bez DPF-a. desti - 28-06-2013, 16:46 patrycjuszek, BSY 136KM do 2007 r mojego ojca ma już najechane ponad 200kkm i jakoś nie ma problemu z Turbem a raczej delikatnie go nie użytkuje także trochę wyssane z palca patrycjuszek - 28-06-2013, 20:12 Właśnie, jak się turbo dieslem jeździ dynamicznie to i turbina będzie żyła. Chodzi mi o auto z cofniętym licznikiem lub po taxi lub ciężarówka z Danii itd. A takich w Polsce do sprzedaży nie brakuje. nodan - 30-06-2013, 11:28 Nigdy Auta z Danii, mieszkałem tam 5 lat. Po pierwsze nie dbają o auta w większości, o druge i przede wszytskim wilgoć. Miałem tam 5 lat Space stara. Po auto sam pojadę do niemiec lub belgii. A propo podkręcenia. Jak zmienia się spalanie auta po podkręceniu - chodzi szczególnie o jazdę autostradami z prędkościami 140-160km/h patrycjuszek - 30-06-2013, 16:37 U minie co do spalania to jest tak przy 120-140 km/h od 7,5 do 8 , zależy ile osób. Powyżej 140 pali 10l, więc nie opłaca się przekraczać 140km/h. |
||||||||||
