Space Star Ogólne - [MSS 1.3] Witam ujeżdżaczy Miśków :)
asas - 12-05-2013, 15:36 Temat postu: [MSS 1.3] Witam ujeżdżaczy Miśków :) Od jakiegoś czasu żonka maltretowała mnie, że chciałaby jakieś mniejsze auto do kulania się po mieście. 2 dni poszukiwań na mobile itd. no i dzisiaj zaparkowałem pod domem MSS 1.3 Avance 2001r przebieg 142kkm.
Auto od 1 właściciela rocznik 1940
Kupione w Niemcach i serwisowane w Niemcach książka ładnie wypisana do 130.000km
Pasek rozrządu zrobiony w 2009r przy 110000km. Pan Niemiec robił nim 10kkm rocznie
Pytanie do użytkowników : jak długo wytrzyma fabryczne sprzęgło przy założeniu normalnego traktowania? Pytam bo nie było wymieniane a mam pod nosem MSS rozbitka do wzięcia za 300euro i zastanawiam się czy nie wziąć jako dawcę.
RaVciO - 12-05-2013, 16:30 Temat postu: Re: Witam ujeżdżaczy Miśków :)
asas napisał/a: | Od jakiegoś czasu żonka maltretowała mnie, że chciałaby jakieś mniejsze auto do kulania się po mieście. 2 dni poszukiwań na mobile itd. no i dzisiaj zaparkowałem pod domem MSS 1.3 Avance 2001r przebieg 142kkm.
Auto od 1 właściciela rocznik 1940
Kupione w Niemcach i serwisowane w Niemcach książka ładnie wypisana do 130.000km
Pasek rozrządu zrobiony w 2009r przy 110000km. Pan Niemiec robił nim 10kkm rocznie
Pytanie do użytkowników : jak długo wytrzyma fabryczne sprzęgło przy założeniu normalnego traktowania? Pytam bo nie było wymieniane a mam pod nosem MSS rozbitka do wzięcia za 300euro i zastanawiam się czy nie wziąć jako dawcę. |
Jak ten rozbitek nie jest za bardzo rozbity to za 300E bym go brał
asas - 12-05-2013, 16:58
Rozbitek jak rozbitek. Drzwi pasażera do wymiany, progi wgięte. Auto zjechało z autobahna przy pomocy ADAC wiem do którego rzeczoznawcy go wstawili a ten orzekł szkodę całkowitą. Myślę aby serducho ewentualnie wymontować i parę drobiazgów. Na trzymanie go w całości nie mam miejsca bo bym musiał podatek za niego i ubezpieczenie płacić.
ZbujMadej - 12-05-2013, 19:07
300E = 1200zł+
Sprzęgło kompletne, nowe do SS = maks 500zł + robocizna 200-300zł.
Teoretycznie można powyciągać "rodzynki" i trzymać, tylko po co ? Space Star 1.3 ma trwały silnik, sprzęgło może wytrzymać i 200tys. km, zależy jak było traktowane.
Według mnie nie ma najmniejszego sensu brać tego rozbitka. Ewentualnie tylko jako dawcę części blacharskich, jeśli u Ciebie są skorodowane, a rozbitek ma ten sam kolor.
Wydanie 300euro i branie rzeczy "bo-coś-się-może-zepsuć" nie jest warte zachodu. Części do SS są w przystępnych cenach i ogólniedostępne. Jak się coś będzie psuło,to każdy warsztat będzie to miał na drugi dzień.
Ciesz się z zakupu i nie zastanawiaj się, co się może zepsuć
asas - 25-09-2013, 20:49
Ano przez 4m-ce autko zrobiło 16kkm więc mogę zabrać głos.
Miało być do jazdy po mieście i do tego się w zupełności nadaje. Zużycie około 7,5-8l na 100km jest akceptowalne. Zawsze tankuję do pełna i zeruję licznik więc pomiar realny.
Co ciekawe spalanie w trasie mam podobne tzn. na baku robię około 820km . Czasami 50km mniej czasami więcej co oznacza spalanie mniejsze niż 7l/100km.
Teraz gorzkie żale:)
Do jazdy po autostradzie to się nie nadaje. Średnio robiłem trasę 850km w jedną stronę. Prędkość przelotowa 130/140km/h . Jadąc 140km/h oznacza to RPM około 4tys a to już się robi spory hałas.
Podsumowanie:
Do jazdy po mieście TAK
Do jazdy po autostradach NIE
Komfort jazdy nie powala na kolana ale tego byłem świadom.
|
|
|