To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[07-XX]Lancer CYxA Techniczne - Wymiana cięgien lewarka a usterka wybieraka

alfiq - 15-05-2013, 14:49
Temat postu: Wymiana cięgien lewarka a usterka wybieraka
Jeszcze na gwarancji (w lutym tego roku, 4000 km temu) panowie z serwisu ASO w Katowicach wymienili mi cięgna lewarka zmiany biegów. Zdecydował o tym kierownik, dopatrując się rzekomego luzu w lewarku, co jego zdaniem powodowało stuki przy odpalaniu (o tej przypadłości było już na forum). Nie jest to tak istotne jak same następstwa tego działania.
Otóż wczoraj ruszyłem sobie miśkiem, wrzuciłem 1-ke, 2-ke i dojechałem do skrzyżowania - tam wrzuciłem na luz. Gdy się zapaliło zielone chciałem wrzucić 1-ke ale się nie dało, 2-ki zresztą też - lewarek latał na tych biegach luźno, bez oporu. Dopiero trójka zaskoczyła, więc ruszyłem z trójki (sic!) prosto do serwisu Mitsu.
Tam panowie obejrzeli przypadek i stwierdzili, iż jakiś element wybieraka (nie powiedzieli jaki) w jakiś tajemniczy sposób (nie powiedzieli jaki) spadł był i dlatego wybieranie dwóch pierwszych biegów nie działało. Kiedy zwróciłem uwagę, że przecież oni wymieniali cięgna i to dokręcali, to stwierdzili, że to nie ich wina,bo od tego czasu przejechałem 4000 km. Byłem dociekliwy i pytałem, czy to się tam przypadkiem nie luzowało od tego czasu, bo było źle zamontowane ? - "Oczywiście że nie! To tak się czasem dzieje, proszę pana, np. przy jeżdżeniu po dziurach." Na moją uwagę, że po drodze z parkingu do skrzyżowania dziur nie było,nie odpowiedzieli nic i skasowali mnie na 69 zł.

Czy Waszym zdaniem jestem robiony w tzw. wała, czy rzeczywiście może takie coś samo z siebie wyskoczyć z mocowania ? Aż strach pomyśleć, co się dzieje w samochodach terenowych, które ciągle jeżdżą po dziurach i lewarek jakimś cudem wytrzymuje....Czy tez panowie tradycyjnie spieprzyli i się nie przyznali a jeszcze bezczelnie kazali za to płacić ? Pytam, zanim zacznę kolejną wojnę, bo nie o pieniądze tu chodzi ale o rzetelność i, było nie było, bezpieczeństwo.

Lucas123w - 15-05-2013, 16:55

Jesteś chyba pierwszy z takim przypadkiem.
Tłumaczenie że czasem się dzieje a wcześniej tam majstrowali to już chyba wystarczająca odpowiedz na twoje pytanie alfiq kto przyczynił się do owej usterki.

maniax86 - 15-05-2013, 17:10

poza tym hmmm auto na gwarancji " tak się czasem dzieje" a skasowali i tak te 69zł?? dziwne to dziwne :shock:
alfiq - 15-05-2013, 18:06

maniax86 napisał/a:
poza tym hmmm auto na gwarancji " tak się czasem dzieje" a skasowali i tak te 69zł?? dziwne to dziwne :shock:


Źle się wyraziłem, moja wina. Na gwarancji było w lutym. Od marca już nie jest.
Ja też uważam, że ich wina jest bezsporna ale chciałem przeczytać opinie ludzi niezaangażowanych. Również to, że jestem pierwszym takim przypadkiem było dla mnie raczej jasne, bo nigdy w życiu nie słyszałem aby coś takiego się stało i to w trzyletnim aucie z przebiegiem 50 tyś.

Luk - 15-05-2013, 20:05

alfiq napisał/a:
Czy Waszym zdaniem jestem robiony w tzw. wała

Tak.

:biggrin: Sorry, nie mogłem się powstrzymać. Koledzy już odpowiedzieli. Nie było jeszcze takiego przypadku na forum.
A zresztą stuki przy odpalaniu najczęściej powoduje układ wydechowy (obija się o podłogę chyba). Wystarczy podgiąć któryś zaczep.

alfiq - 15-05-2013, 20:08

Luk napisał/a:
alfiq napisał/a:
Czy Waszym zdaniem jestem robiony w tzw. wała

Tak.

:biggrin: Sorry, nie mogłem się powstrzymać. Koledzy już odpowiedzieli. Nie było jeszcze takiego przypadku na forum.
A zresztą stuki przy odpalaniu najczęściej powoduje układ wydechowy (obija się o podłogę chyba). Wystarczy podgiąć któryś zaczep.


Czyli wojna :) Lubię to :)

Luk - 15-05-2013, 20:27

alfiq, jeżeli teraz poprawili porządnie, to za 69 zł bym odpuścił :) Prawdopodobnie już nigdy nie będziesz miał z tym kłopotu.
alfiq - 15-05-2013, 20:35

Luk napisał/a:
alfiq, jeżeli teraz poprawili porządnie, to za 69 zł bym odpuścił :) Prawdopodobnie już nigdy nie będziesz miał z tym kłopotu.


Luk nie chodzi tu o kwotę, a o zasady i to że w żywe oczy się zapierają i kłamią. Już kilku rzeczy ich tam nauczyłem w serwisie (nie chwaląc się) ale widzę, że ciągle próbują klientów podchodzić na różne sposoby. Szlag mnie trafia na takie traktowanie, bo przez takich ludzi zdanie o naszych krajanach jest takie a nie inne.
Poza tym nie mam żadnej pewności, że poprawili i zrobili to porządnie, bo niby na jakiej podstawie miałbym tak uważać ? A niech mi się cos takiego stanie 500 km od cywilizacji i co ? Takie awarie nie mają prawa zaistnieć, pracę ludzi powinien ktoś kontrolować i za to odpowiadać i dopóki się tego nie nauczą, to tacy upierdliwcy jak ja będą im ględzić do znudzenia. :)

Lucas123w - 15-05-2013, 20:48

Konkretnie jakie ASO w Katowicach ?
Zaraz się okaże że to jedno z tych ASO które robi byle robić i kasować. Takie miejsca trzeba na forum zgłaszać żeby inni nie korzystali z usług takich fachowców.

tyku - 15-05-2013, 21:13

alfiq, Opisz to świetne ASO tu : http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=84
Zastanawiam się tylko co cię skusiło dać grzebać w skrzyni biegów :shock: , jak Ci dobrze chodziła. Mi też przy odpalaniu czasami stuknie coś, ale nie dobieram sobie już do głowy, bo co jeden to inaczej mówi, może sprawdzę na przeglądzie teorię
Luk napisał/a:
stuki przy odpalaniu najczęściej powoduje układ wydechowy (obija się o podłogę chyba). Wystarczy podgiąć któryś zaczep.


Powodzenia, takie rzeczy nie powinny mieć miejsca :shock:

alfiq - 15-05-2013, 21:59

Konkretnie to ASO na ul. Roździeńskiego w Katowicach (Grupa PGD). Już kilkakrotnie się z nimi ściąłem i to prawie zawsze z tym samym obsługującym. Z innymi ludźmi stamtąd nie miałem większych problemów. O dziwo moje apele zaczęto jakoś poważniej traktować w centrali i teraz też mam zamiar tam uderzyć.

Stuki przy odpalaniu występowały nawet gdy wymienili zawieszenie wydechu, więc grzebali dalej, ja im nic nie kazałem ruszać a nawet byłem przeciw ale pan kierownik był pewien, że to jest to. Oczywiście nie było.

maniax86 - 16-05-2013, 07:12

alfiq, o PGD było niedawno.... nie potrafili komuś porządnie auta polakierowac.... 3 podejścia mieli z tego co kojarze i dalej spartolili :P
alfiq - 16-05-2013, 08:55

maniax86 napisał/a:
alfiq, o PGD było niedawno.... nie potrafili komuś porządnie auta polakierowac.... 3 podejścia mieli z tego co kojarze i dalej spartolili :P


No akurat lakiernię PDG i ludzi tam pracujących wspominam nienajgorzej, choć np. zrobili mi taki myk, że jak myli auto po lakierowaniu to rozbili szybę w tylnych drzwiach :) i to już jak czekałem na odbiór, bo chwilę wcześniej go oglądałem :) Nie wiem, jak to zrobili, czy facet trzepnął w okno lancą od karchera, czy coś, ale wymienili bardzo szybko i w ramach rekompensaty zrobili malowanko elementu, za który musiałbym zapłacić, więc moim zdaniem ok.

tyku - 16-05-2013, 10:56

alfiq, Miałeś niezłe przygody, a najlepsza jest puenta :
alfiq napisał/a:
więc moim zdaniem ok.
, według mnie nic nie jest ok, ale niech Ci będzie :D
alfiq - 16-05-2013, 12:45

tyku napisał/a:
alfiq, Miałeś niezłe przygody, a najlepsza jest puenta :
alfiq napisał/a:
więc moim zdaniem ok.
, według mnie nic nie jest ok, ale niech Ci będzie :D


Heh, ja sobie to skalkulowałem biorąc pod uwagę ile bym musiał wywalić na malowanie i poprawianie tych elementów :) Wiem, że mi się opłaciło. Inna sprawa, że oczywiście musiałem do tej konkluzji dojść, bo wpierw byłem maksymalnie zdenerwowany :)
Uwierz mi, że dużo gorzej jest w ASO na Roździeńskiego, gdzie jak widzę co niektórych, to nóż w kieszeni się otwiera.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group