kedas1 - 26-05-2013, 19:40 Temat postu: [2.5 TD] Układ kierowniczy Witam, Panowie tym razem poruszam temat układu kierowniczego, Misiek jest pierwszym moim pojazdem z rodziny Mitsubishi za którego sterami siadłem. Do tej pory były to osobówki i parę lat temu Jeep XJ. Mam takie dziwne spostrzeżenie mianowicie przy skręcaniu nie "odbija" mi kierownica. Przykładowo przy skręcie kołem kierownicy przyjmijmy 90 stopni i dodaniu gazu bo wyjeżdżam na prostą koło kierownicy samo nie ma tendencji do powrotu jak to bywa np. w osobówkach etc. Pytanie czy cos jest zatarte w kolumnie kierowniczej?? Luzów w zawieszeniu brak, sworznie, końcówki, podpory OK. Wiem, że do regeneracji mam maglownice, ona ma luz i auto lata po drodze ale czy ona może być zatarta do tego stopnia ze blokuje sie. Czy może któreś z końcówek kierowniczy a może górne sworznie choć luzu nie mają to są zatarte (dolne już wymieniłem) ramie maglownicy wymienione, podpora układ wymieniona (cała reszta przesmarowana). Macie może jakieś sugestie czy może ten tym tak ma :DDD Alberts - 26-05-2013, 23:35 Nie - ten typ tak nie ma. Ten typ ma normalnie jak wszystkie inne auta. Może ktoś za bardzo docisnął śrubę regulacji luzu na "maglownicy" Albo coś jest bardzo nie tak ze zbieżnością. osieck19 - 26-05-2013, 23:35 witam możliwe że jakaś końcówka zapieczona spotkałem się z czyś takim w innym samochodzie. Ale powinien być pisk albo inny podobny odgłos. kedas1 - 27-05-2013, 08:00 hmm... właśnie pisków nie ma, zbieżność ustawiona. Kwestia tej sruby regulacyjnej ?? Normalnie w aucie z stawiałbym na górne mocowania - zatarte łożysko ale tu.. zonk  Może to być któras z końcówek lub górne sworznie. A kolumna ma jakies łożysko ?? Jeśli tak to na jakiej wysokości ?? Z maglownica wyjdzie szydło z worka jak ją dam do regeneracji
piotr277 - 27-05-2013, 17:40 Śruba regulacyjna może być zbyt mocno dokręcona. Ale również mogą być to też wyrobione i stare krzyżaki w kolumnie kierowniczej. Najpierw jednak trzeba sprawdzić śrubę. kedas1 - 27-05-2013, 18:38 Panowie a powiedzcie mi czy przy wymianie wspornika ukladu kierowniczego (ten przykrecany na 4 sruby) majac go w rekach pracowal wam luzno. Pytam poniewaz ja swojego aby ruszyc przy smarowaniu musialem wkrecic w imadlo. Zastanawlia mnie czy to przypadkiem nie jest moj problem. piotr-stihl - 27-05-2013, 19:12 niedawno wymieniłem [ w L-ce ] ale to to samo kurde byłem poszukać ten stary ale chyba wywaliłem , o ile pamiętam ma dosyć ciężko się ruszać - u mnie nie ma w nim kalamitki do smarowania kedas1 - 27-05-2013, 19:44 zamówiłem z hurtowni innego producenta, jutro przyjdzie i porównam jawaldek - 27-05-2013, 20:07 A olej we wspomaganiu sprawdziłeś ?? lukas 78 - 27-05-2013, 20:53 wspornik ma się dać bez większych oporów w rękach przekręcać kedas1 - 28-05-2013, 06:48 Waldku ale czy olej miałby taki wpływ.. on jest do wymiany ale to zrobie przy okazji regeneracji maglownicy. Chciałbym w pierwszej kolejności upewnić się, czym spowodowane jest to zacinanie jawaldek - 28-05-2013, 08:26
 ale rozrusznik przejrzany  Przy demontażu zdjęta była klema "-"
Kiedyś w porywie adrenaliny wykonałem mały skok samochodem->> zgiął się wąs od maglownicy ale nic się nie zacinało jedynie inaczej ustawiła się kierownica
piotr277 - 28-05-2013, 09:20
Powinien się obracać z lekkim oporem pod naciskiem siły mięśni  Więc, to tutaj może leżeć Twój problem.
kedas1 - 28-05-2013, 19:59 a wiec przyszedł dziś wspornik innego producenta i opór na porównywalnym poziomie. Szukam dalej... jawaldek - 28-05-2013, 20:20
|
||||||||||||
