Anonymous - 11-01-2007, 22:13 Temat postu: może coś o GDI Sam jeżdżę Galancikiem ale kumel myśli o kupnie Carismy i jeszcze nie wstąpił do klubu. Wszystko jest okey tylko nie wiemy jak ma się sprawa z silnikiem 2,0 GDI. Rocznik z przełomu 2001/2002. Coś słyszeliśmy o jakiś modyfikacjach w tym silniku ale niestety żadnych szczegółów - ale jest właśnie po tych modyfikacjach. Napiszcie proszę parę swoich uwag. Pozdrawiam. Kurka może to było 1,8 GDI ale jest za późno by dzwonić do kumpla ale napewno mnie sprostujecie. Chooper - 11-01-2007, 22:23
1.8 GDI (nie było 2.0) GDI w carismie, sprzed i po modyfikacjach róznią się chyba tylko obudową rozrządu. Student - 12-01-2007, 07:59 Dokładnie Chooper ma rację. GDI 125KM 
Było jeszcze sterowanie gazem na linkę i na płytke rezystorową z silniczkiem na przepustnicy. Ale czy to jeszcze silnik? Więcej różnic nie pamiętam
Robson86 - 13-01-2007, 01:05 Do bodajrze 2001/2002 roku silnik 1,8 GDI mial moc 125 KM a po tym okresie zmniejszyli moc silnika do 122KM (m.in. poprawiajac za to troszke charakterystyke pracy silnika). <pozdroo> Juiceman - 13-01-2007, 20:25 Ja tam mam 115km : ) Ale co tu napisac silnik jak silnik. Nie mozna go zagazowac tzn mozna ale nie oplaca sie - jednym slowem kicha. Odnosnie swoich wlasciwosci jest dobry jak umiesz jezdzic wolno, nigdzie Ci sie nie spieszy i umiesz jezdzic wolno bez przyszpieszania i umiesz jezdzic wol.... etc. wtedy auto pali jak nalezy na trasie 6 w miescie do 8  .
Ale ile tak mozna ?! Nie da sie wolno i wolno. Dlatego GDI polecam dla jakiegos emeryta jak moi rodzice:). Bo umnie/w mojej jezdzie nie da sie jezdzic tak aby w miescie bylo 8 litrow zawsze jest to 10-11 .
A takie zwykle 1.8 tez piekne i zagazowac mozna i w ogole
Robson86 - 13-01-2007, 22:11
...czyli zwykla benzyne, a nie GDI  
Kichą, to moze byc przeterminowana kielbasa albo maluch po 4 dzwonach .
A nie kazdy chce gazowac swoje auto. Jesli kogos nie stac na benzyne to zawsze pozostaje kupno diesla albo mniejsza pojemnosc z benzyny 
Ja jakos specjalnie wolno nie jezdze a pali mi ok 7-9 litrow.... a jak przycisne to 9 czasem 10. Mysle ze wiecej tez by spalil ale ja jakos nie lubie pilowac samochodow 
A ja polecam wszystkim ten silniczek, ktorzy kupuja auto z wieksza pojemnoscia nie tylko zeby je zagazowac. Silnik GDI jest bardzo dynamiczny, ma dobra elastycznosc i przede wszystkim malo pali ( ofcorz jak sie umie z nim obchodzic ) Tak czy inaczej i tak mniej pali niz konkurencja z podobnymi silnikami
pozdroo Sienio - 13-01-2007, 23:13 Potwierdzam i ja to co napisał Robsobn86. Od 4 lat mam Cari 1,8 GDI Elegance i moje średnie spalanie za ub. rok wyniosło 7,2l/100km w cyklu miasto trasa po 50%( podobnie było i w latach poprzednich ) turek61 - 14-01-2007, 00:50
A to ciekawe Moja Cari jest zagazowana LPI(z tego co znalazłem w necie koszt tej instalki w Polsce to kwota 8-9 tys. zł.) od pierwszej rejestracji w Holandi.Na zbiorniku gazu jest logo Mitsubishi więc myślę, że koncern wiedział co robi.W tej chwili na liczniku ma 150 tys. a ja jezdżę tym samochodem narazie ok. 2 miesięcy.
To co mogę powiedzieć w tej chwili to chyba to, że opinie o nie gazowaniu tego silnika są mocno przesadzone.Być może, że nie każdy rodzaj inst. gazowej mu służy(tego nie wiem) ale jak narazie jestem zachwycony.Spalanie w mieście czy to wachy czy gazu mam w granicach 9,3.Jeżdżę raczej dynamicznie a emerytem jeszcze nie jestem 
POPIERAM
Robson86 - 14-01-2007, 09:19
Jasne ze mozna zagazowac. Ale taka instalacja jest bardzo droga. Ale jesli juz taka masz (instalacje fabryczna) to raczej mozesz jezdzic spokojnie i nie musisz sie bac
pozdrawiam
mlun - 14-01-2007, 15:17 No a patrząc na wybór zwykłe 1.8 czy GDI to nawet bym się nie zastanawiał i drugie brał:P |
||||||||||||||||||||||
