To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] zerwany pasek balansowy, auto nie odpala

mr_ti - 10-06-2013, 09:13
Temat postu: [EA2A/W 2.0] zerwany pasek balansowy, auto nie odpala
Hej wszystkim :D
Był piękny sobotni wieczór kiedy wyjeżdżałem swoim Misiakiem, ujechałem ze 400m nagle zaświeciła się kontrolka od silnika żółta i auto po chwili zgasło, próbowałem dwa razy odpalić, był metaliczny dźwięk i nawet NIE wskoczyło na obroty, auto kaput:( telefon do szwagra, linka i powrót do domku:(, auta już więcej nie próbowałem odpalić.
Przez całą niedziele już czarne myśli przechodziły mi na ten temat, dzis dosłownie przed godzina stwierdziłem, ze upewnię chociaż sie w jednej kwestii, czy rozrząd dostał po du*ie, ku mojemu zdziwieniu otworzyłem górną osłonę rozrządu, Pasek rozrządu CAŁY, i napięty, jednakże znalazłem części strzępów od paska balansowego, dalej nie rozbierałem
:?: I teraz pytanko czy ktoś juz przerabiał ten temat, bo cały wieczór przesiedziałem na temat rozrządu na forum, jednakże nic nie spotkałem o pasku balansowym.
Jakie mogą być skutki tego? Czy uda się naprawić to. Co mogło jeszcze paść? :cry:
Dodam jedynie, że kontrolka silnika zółta zaświecała się przez 2dni bardzo często, a dzień przed tym incydentem, coś jęczało jakby pompa od wspomagania jednakże tą dosłownie niedawno wymieniałem.

Tomek - 10-06-2013, 09:18

mr_ti,

zerwany pasek balansowy nie powinien uniemożliwić odpalenia silnika
m6riano jeździł bez paska bóg wie ile, pasek balansowy stosowany jest w tym silniku w celu zwiększenia kultury pracy silnika

sprawdź, czy przy okazji zerwania paska balansowego, pasek rozrządu nie przeskoczył o kilka zębów

gms - 10-06-2013, 09:30

Podtwierdzam, auto jeździło bez paska balansowego - zerwany, a ja nawet nie odczułem gorszej pracy silnika.

P.S. może strzępy paska balansowego zalepiły czujniki? Ostatnio słyszałem taki przypadek. Mechanik pousówał ten stopiony pasek i auto odpaliło bez żadnego ale.

mr_ti - 10-06-2013, 09:32

Do czujnika jedynie się przez kanał dostanę? z góry pewnie nie dam rady
Owczar - 10-06-2013, 09:42

Pewnie czujnik położenia wału oberwał.
Krzyzak - 10-06-2013, 10:47

wpadł pod blaszkę, wygiął ją a ona ścięła czujnik położenia wału
żeby to naprawić musisz cały rozrząd rozebrać
da się bez kanału czy podnośnika, chociaż nie jest już tak wygodnie



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group