pixi18182 - 01-07-2013, 15:29 Temat postu: Carisma 1.8 GDI problem z obrotami i mocą Witam. Mam Carsimę z 1999r GDI przed liftem. Ostatnio wracając do domu carisma w czasie jazdy mi zgasła. Rozpędzona wrzuciłam luz i wtedy silnik się wyłączył. Zjechałam na pobocze i próbowałam go odpalić. Niestety silnik kręcił ale nie chciał zaskoczyć. Po odstaniu około 30 min odpalił normalnie ale miał nierówne obroty. Później co jakiś postój na światłach gasł za każdym razem, po czym ciężko było go odpalić ( odpalał tylko gdy wcisnęło się do ok połowy pedał gazu). Wczoraj przejechałam trasę ok. 300 km, w trasie jedzie dobrze, moc ma normalnie, tylko problem jest właśnie na wolnych obrotach bo albo gaśnie albo ma bardzo niskie obroty. Dodatkowo obroty bardzo mocno falują, jadąc na biegu 1 lub 2 potrafi dość mocno szarpać... Na początku podejrzewałam że to wina benzyny zatankowanej na niepewnej stacji, ale wczoraj do tankowałam do pełna i nadal jest to samo. Co to morze być? Z tego co tu wyczytałam to może to być silnik krokowy lub przepustnica? plecho1 - 01-07-2013, 15:36 A zapaliła Ci się może kontrolka silnika? Jeśli tak, to warto by było sprawdzić błędy według opisu z tego tematu http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 pixi18182 - 01-07-2013, 15:54 Nie, właśnie żadna kontrolka się nie zapaliła... Marcelinho - 01-07-2013, 19:52 Temat postu: Mitsubishi Galant 2.4 GDI RalliArt Ja mam podobne objawy tylko w 2.4 GDI.Mi nie gaśnie tylko przyszarpuje jadąc np. 100km/h,5 bieg 2,500 tyś obrotów.Miałem czyszczoną przepustnicę i regulator ciśnienia paliwa.Wydaje mi się że jest to wina fajkocewek bo po wyminie dwóch moich starych problem zanikł.Teraz znowu daje się to odczuć bo zostały jeszcze dwie nie wymienione. Juiceman - 07-07-2013, 12:09 Po odpięciu aku walcze już drugi tydzień z obrotami, odrazu wskakują na 2000.... poźniej sobie skaczą między 1500-2000 stojąc na światłąch masakra. Nie idzie tego cholerstwa nauczyć.... już wszelkie możliwe rodzaje nauki obrotów przerabiałem, a tu lipa ;/ mlun - 07-07-2013, 13:14 A sprawdzałeś TPS? Ostatnio sporo osób go "reguluje" i trochę to poprawia sytuację z falującymi obrotami na biegu jałowym. Juiceman - 07-07-2013, 15:12 Niedotykałem się do tps'a  dlatego go nie regulowałem.
mlun - 07-07-2013, 16:07 Wiele osób nie dotykała a jednak wartości po tych kilku latach już odbiegały od normy. Jak masz kabelek i evoscana z ciekawości sprawdź ile wynosi
Richelieu - 24-07-2013, 17:19 witam, podlacze sie pod temat, mam podobne objawy, silnik gasnie na wolnych najczesciej przy hamowaniu do zera, po odpaleniu obr rosna do 1500rpm, potem spadaja prawie do 0 i wracaja na ok 800-900rpm i wszystko jest dobrze, po jakims czasie problem wraca pacjent to carisma 1.8 GDI 2000r, czy ta procedura programowania ecu znajdzie u mnie zastosowanie? http://forum.mitsumaniaki...p=607690#607690 jakies pomysly co jeszcze moze byc przyczyna? Iron.Falcon - 24-07-2013, 17:58
da się jakoś zdiagnozować sprawność cewek ? też mam u siebie takie objawy ale zwalałem to na wciąż niedokładnie wyczyszczony dolot/EGR itd. 
pixi18182 - 31-07-2013, 11:53 Carisma na trochę działała lepiej, aż do ostatniego czasu. Przy wjeździe do miasta na pierwszych światłach carisma zgasła, teraz jeżdżenie nią graniczy z cudem, nie ma mocy, co chwile gaśnie.... Mechanik a. ,, silnik krokowy do wymiany'', mech b. pompa wysokiego ciśnienia... Co myślicie? volve - 31-07-2013, 13:31
Podłączyć pod komputer, sprawdzić błędy (można spróbować wymrugać: http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=1981 ). Szukanie na ślepo może zrujnować fundusze. Jeden mechanik powie to, drugi to, a na komputerze wyjdzie tak naprawdę co nie działa... pixi18182 - 02-08-2013, 17:05 Mechanicy mówią że siadła pompa wysokiego ciśnienia. Da się ją wymienić w przydomowym garażu? volve - 02-08-2013, 17:47
 A w jaki sposób sprawdzili, podłączyli się kompem, sprawdzili ciśnienie ?
Da się. Ale nawet jak ciśnienie jest za małe niekoniecznie trzeba wymieniać pompę. Polecam lekturę: http://forum.mitsumaniaki...t=45213&start=0 pixi18182 - 02-08-2013, 19:46 Tak podłączyli się wszystko sprawdzili, 2 dni go trzymali... |
||||||||||||||
