To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

L200 Techniczne do 2005r. - L200 2.5 116KM stuki w silniku

rapsi - 09-07-2013, 15:43
Temat postu: L200 2.5 116KM stuki w silniku
NIestety mam klopot, moj mułek stuka mocno pod maską. :axe:

Dzwięk jest wyraźny, metaliczny, dosłownie jakby ktoś uderzał młotkiem w pokrywę zaworow, miarowy, zgodny z obrotami silnika. Czasem zanika przy dodaniu gazu, ale na wolnych napier.,.,,., bez litośći, a i na wyższych nie daje o sobie zapomnieć.

Wyraźnie słyszalny przy pokrywie zaworów na pierwszym cylindrze od kabiny.

Autko porzuciłem u mechanika, zabierze się za nie pod koniec tygodnia. Macie jakiś pomysł co to może być?

Dzwięk pojawił się nagle z dnia na dzień bez innych objawów, może lekko teraz auto osłabło. Olej był świeży może 4kkm, helix.

Myślełem o panewkach ale źródło dzwięku znajduje się u góry, no chyba że tak przenosi??

dawacie pomysly

zbyszekm2 - 09-07-2013, 19:42

Oś dźwigienek puchaczy, złamany popychacz albo wałek balansowy.
rapsi - 12-07-2013, 14:53

niestety panewki, dam znac po naprawie co weszło w jej zakres

pzdr

zbyszekm2 - 12-07-2013, 15:16

panewki korbowe czy główne?
rapsi - 23-07-2013, 14:49

Korbowe, wał do wymiany + jeden korbowód
3diamonds - 09-08-2013, 18:45

Miałeś przedtem objawy w postaci mrugającej lub leniwie gasnącej kontrolki ciśnienia oleju? Pytam bo jak tak właśnie mam, a hałas pojawia się tylko przy rozgrzanym silniku.
Ktoś mi wieszczy luzy na panewkach, ale wtedy chyba na zimno hałasuje bardziej?

rapsi - 18-11-2013, 09:44

Nie miałem objawu o którym piszesz.

Gość od którego kupowałem wał powiedział że sporo sprzedaje tych części do 2,5TD. Przeważnie okolice 250000 ponoć bywają końcem wału fabrycznego. Ja miałem 260tyś.

Podjedz do warsztatu z mechasem od silników, który osłucha ci silnik stetoskopem, innej rady nie ma.

Problem z ciśnieniem oleju może być gdzie indziej.

Heilsberg - 18-11-2013, 12:29

A gdzie ten wał kupowałeś i wiela taka przyjemność? Nie dało się szlifować czy się nie opłaca takie te wały tanie?
rapsi - 18-11-2013, 15:05

mój wał mógł dostać jedynie III szlif, więc zrezygnowałem.

Poszukałem na allegro i znalazłem nowy wał + korbowód 1250. Szlif byłby tańszy ale III szlif to rzeźnia, a chcę jeszcze jeździć swoim mułkiem.

Myślę że gdyby ktoś w porę zdiagnozował stuki to skończyłoby się na wymianie panewek, ale niestety żaden z mechaników nie przejrzał porządnie silnika, każdy robił co zleciłem nie zajmując się czymkolwiek innym z oddolnej inicjatywy.

zbyszekm2 - 18-11-2013, 16:15

3diamonds napisał/a:
Miałeś przedtem objawy w postaci mrugającej lub leniwie gasnącej kontrolki ciśnienia oleju? Pytam bo jak tak właśnie mam, a hałas pojawia się tylko przy rozgrzanym silniku.
Ktoś mi wieszczy luzy na panewkach, ale wtedy chyba na zimno hałasuje bardziej?

Hałasują bardziej na ciepłym, olej jest rzadki jak jest ciepły.

piotr-stihl - 18-11-2013, 17:42

Cytat:
Gość od którego kupowałem wał powiedział że sporo sprzedaje tych części do 2,5TD. Przeważnie okolice 250000 ponoć bywają końcem wału fabrycznego. Ja miałem 260tyś.


to u mnie już 2 lata temu powinien paść , obecnie przekręcone 300 000km



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group