To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero Pinin - Pinin 1.8 GDI naped przod

Daromen - 17-07-2013, 19:19
Temat postu: Pinin 1.8 GDI naped przod
Witam wszystkich

Od kiliku dni zauwazylem w moim Pininie dziwne zachowanie kontrolek od przedniego napedu a mianowicie non stop mrugaja, wszystko dziala nalezycie, da sie wszystko zapiac, rozlaczyc z tym ze gdy mam zalaczone 2h przod caly czas mruga a czasem prawidlowo zgasnie ale znowu slychac z przodu auta dziwny glos jakby zgrzyty, dzwiek podobny do zgrzytu w skrzyni biegow i wtedy musze sie zatrzymac zeby to zgrzytanie minelo, potem jest wszystko ok z tym ze zaczynaja znowu mrugac przednie kontrolki, o co tu moze chodzic? w przednim mechanizmie cos zaczyna padac? co to moze byc? pozdrawiam.

sq9mcs - 18-07-2013, 08:18

Sprawdź czy mechanizm wolnego koła rozsprzęgla się prawidłowo.
zbyszekm2 - 18-07-2013, 09:07

Jak migają zielone to pokazuje, ze as w fazie zapinania lub rozpinania.
Często przyczyna są elektrozaworki.

czortunio - 18-07-2013, 16:35

Wygląda to na problem z siłownikiem zapinającym przód, sterowanym podciśnieniowo.
zbyszekm2 - 18-07-2013, 17:17

Sprawdź czy jak wbijesz 4H to jest zapięte czy nie?
Daromen - 08-12-2013, 23:34

Witam wszystkich,wracając do tego tematu to nadal czasami pojawiają się dziwne objawy a mianowicie gdy jeżdżę na 2h tylko i wyłącznie wtedy, czasem, nie zawsze, zaczynają mrugać kontrolki od przedniego napędu i dobiega dziwny dźwięk z przodu auta, takie głuche buczenie i coś w rodzaju wwwrrrrrrrr...... i tak dalej a gdy zacznę wtedy zwalniać to automatycznie ten warkot tez spowalnia aż się zatrzymam, napęd na 4h, 4hlc i 4llc działają bez zarzutu, z tym ze obawiam się co może się dalej stać, co takiego może już wysiadać i jak ta usterkę naprawić, może coś pomożecie w tej kwestii, z góry dziękuje Pozdrawiam.
sq9mcs - 09-12-2013, 11:41

Wygląda na to że wolne koło nie do końca rozłącza mechanizm w przednim moście.
Daromen - 09-12-2013, 23:05

To przez co to może być spowodowane?W jaki sposób odbywa sie załączanie przedniego napędu? mechanicznie?
sq9mcs - 09-12-2013, 23:24

Na ilustracjach masz mechanizm wolnego koła. Po przełączeniu na 4H pompka próżniowa zasysa powietrze z siłownika który przesuwa mechanizm wolnego koła sprzęgając przedni mechanizm różnicowy.



Daromen - 15-01-2014, 21:37

Niestety po przegladnieciu wszystkich przewodowow podcisnieniowych nie znalazlem nic niepokojącego,myslalem ze moze znajde jakiś dziurawy przewód i znalazlbym przyczynę,niestety nadal po przelaczeniu na 2 h czasami zgrzyta,jaki moze byc powod😞?
karlik70 - 26-01-2014, 20:41

Witam! Obawiam się kolego, że ciężko będzie Ci pomóc na tą bolączkę przez internet. Raczej nie obędzie się bez podjechania do mechanika i to najlepiej takiego co ogarnia super select. U Ciebie (mimo że coś trzeszczy:), to przynajmniej napęd na przód się załącza i działa... U mnie jest jeszcze większy galimatias: mianowicie przy załączeniu dźwigni na 4H górne kontrolki zaczynają migać a po chwili świecą na stałe (ok!), pompa vacum załącza ten ruchomy "trzpień" (czuć puknięcie) i widać po zdjęciu gumowej obudowy- a napędu na przód zero! Po prostu na śliskim robi tylko tylna oś- przód martwy! Podjechałem do mechanika od terenówek, wjechałem na podnośnik przy włączonym 4H i tak: przednie koło i tylne przeciwległe koła się krecą, przy przyblokowaniu przedniego kręcącego się koła- zaczyna się kręcić drugie przednie. Mechanik mówi jest ok!- tak ma być. Jednak wlazł jeszcze raz pod auto i chwycił mocno ręką (ryzykant) kręcący się przedni wał i ...udało mu się go zatrzymać. Później sprawdziliśmy jeszcze blokadę i reduktor- tutaj wszystko działa. Cóż, wg niego przy 4H "przepuszcza" reduktor i jak radzi, albo bawimy się w jego rozbieranie i szukamy usterki (jednak będzie olbrzymi problem z częściami), albo zaleca kupno używanego reduktora. Ja mam jednak trochę wątpliwości, czy kupować drugi, skoro ten załączony na 4HLc działa?
sq9mcs - 27-01-2014, 12:10

Nie reduktora a skrzyni rozdzielczej. Trzeba rozebrać i sprawdzić w jakim stanie jest łańcuch łączący wały oraz zębatki.
karlik70 - 27-01-2014, 21:08

Tak chyba zrobię (czyli rozbiorę, a raczej spróbuję;) -ale dopiero na wiosnę. Tylko jak mam jako laik ocenić stopień naciągnięcia łańcucha? Zębatki to wiadomo, wzrokowo powinno być widać, czy nie wytarte, pokrzywione itp. No i jeszcze kwestia uszczelki skrzynki rozdzielczej, czy nie ma tam przypadkiem jakiegoś np. płynnego uszczelniacza, bo boję się że po skręceniu może coś cieknąć...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group