spacestarman - 27-07-2013, 17:48 Temat postu: Co kraj to obyczaj, czyli co zabrać w podróż po Europie Cześć! Niebawem wybieram się w długą podróż po Europie moim Space Starem 2003 1.9 DID. Przeglądałem różne artykuły na temat przepisów w innych krajach i pomyślałem, że można stworzyć "ściągę" dla tych, którzy również mają w planach podróże swoimi samochodami. Zapraszam wszystkich do edycji poniższego "Quote". Zaczynam od Francji - proszę dodawać kraje, informacje oraz edytować błędne informacje.
Przy okazji zapytam, gdzie mogę spróbować kupić komplet zapasowych żarówek do mojego Mitsubishi ? Prosiłbym o jakiś link w miarę możliwości 
[ Dodano: 27-07-2013, 17:55 ] Dodane NIEMCY
romero - 27-07-2013, 18:19
Bardzo proszę: http://mitsubishi.krakow.pl/akcesoria Sorry ale nie mogłem się powstrzymać. Pozdrawiam. spacestarman - 27-07-2013, 18:41 Bardziej liczyłem na odpowiedź kogoś kto ma taki zestaw na zbyciu i chce go sprzedać niż prawie śmiesznych i zabawnych użytkowników forum 
romero - 28-07-2013, 12:02 Chłopie wyluzuj. Taki zestaw kupisz w każdym sklepie moto czy stacji benzynowej. Więc kto jest "prawie śmieszny"  
mkm - 28-07-2013, 21:26
To Ci się działy pomyliły. Dział "kupię" jest gdzie indziej. jaca71 - 31-07-2013, 08:08
A po kiego grzyba komuś informacja co ma mieć jakiś francuz czy inny holender w samochodzie? To jako jakaś ciekawostka? Żeby poczytać wieczorowa pora na wakacjach? Twój samochód ma mieć wyposażenie wymagane w kraju, w którym jest zarejestrowany i tyle. To co sobie Francuzi wymyślą to cię nie obchodzi... Student - 31-07-2013, 08:24 Jaca a czy wiesz na jaki zapis prawny się powołujesz ?
Iron.Falcon - 31-07-2013, 08:47 zgodnie z Konwencją wiedeńską masz mieć to co jest wymagane jako wyposażenie samochodu w kraju w którym jest zarejestrowany. Kwestią sporną jest kamizelka odblaskowa - dla świętego spokoju lepiej ją mieć... zwłaszcza, że służy ona Twojemu bezpieczeństwu. apikus - 31-07-2013, 08:47 Alkomat, a właściwie co najmniej 2 sztuki (jednorazówki) we Francji musisz mieć niezależnie, gdzie masz zarejestrowany samochód. cns80 - 31-07-2013, 08:57
Iron.Falcon, spróbuj sobie dyskusji o tej konwencji z francuzami lub włochami to będziesz miał 4 godziny w plecy, bo nawet mówiąc w ich języku odwiozą Cię na komisariat i sprowadzą tłumacza 
spacestarman, Z żarówek potrzebne Ci są (zakładam że kupiłeś 2003 rok DID): Przód 2 x H4 (mijania/drogowe) 2 x H7 zależy czy przed liftem czy po lifcie (halogeny) 2 x T4W (postojowe) 2 x P21W zależy czy przed liftem czy po lifcie (kierunkowskazy) 2 x W5W (kierunkowskazy błotnik) Tył 2 x W5W (tablica rejestracyjna) 3 lub 4 x W5W (trzeci stop) 2 x P21W (przeciwmgielne i cofania) 4 x P21/5W (postojowe i stop) 2x PY21W (kierunkowskazy) Sam sobie to możesz skompletować w sklepie motoryzacyjnym i wyjdzie Ci 3 razy taniej niż gotowe zestawy, w których i tak nie uwzględnią Ci wszystkiego (przykładowo rzadko w zestawach jest T4W lub PY21W). Iron.Falcon - 31-07-2013, 09:00
nie za brak zapasowych żarówek tylko za niesprawne oświetlenie jeśli już - bo na podstawie Konwencji wiedeńskiej ( którą Francja też podpisała ) nie można być ukaranym za brak czegoś co nie jest wymagane w kraju zarejestrowania pojazdu. [ Dodano: 31-07-2013, 09:01 ]
Uwierz mi, że jako zawodowy kierowca dziesiątki razy miałem kontrole we Francji i innych krajach i jeszcze nie było przypadku żebym płacił mandat lub był ciągany po komisariatach. [ Dodano: 31-07-2013, 09:13 ]
nie udało mi się znaleźć w żadnych taryfikatorze kwoty 130e za brak zapasowych żarówek. Czy możesz podać źródło gdzie to znalazłeś ? cns80 - 31-07-2013, 09:55
Konwencja wiedeńska odnosi się do wyposażenia pojazdu opisanego w rozporządzeniach danych krajów. Jeśli w jakimś kraju wymóg np. trójkąta jest w odpowiedniku naszego PoRD a nie w przepisach wykonawczych to jako ze ma to rangę ustawy jest obowiązujące. Można tylko zabiegać o dostosowanie prawa krajowego do unijnego. Tak mi tłumaczył znajomy prawnik że tak to działa w wielu krajach w praktyce mimo że jest niezgodne z pierwotnymi założeniami. Oczywiście masz rację że nie mogą karać za brak takiego wyposażenia, ale robią to nagminnie, a nawet jak się wybronisz konwencją możesz stracić kilka godzin. To chyba lepiej wydać stówkę na żarówki i kamizelkę niż psuć sobie urlop i smażyć się w upale na parkingu ? P.S. Chorwacja, Słowenia, Słowacja i Czechy nie podpisały konwencji ani jej nie ratyfikowały. Zobowiązania z niej wynikające "nabyły" w drodze sukcesji po Jugosławii i Czechosłowacji stąd też spora niechęć do stosowania tego prawa. Konwencja nie obowiązuje np w Kosowie, Andorze, Mołdawii, na Malcie czy w Liechtensteinie. Warto o tym pamiętac zbaczając do pipidówków
Iron.Falcon - 31-07-2013, 10:08
ależ oczywiście, że lepiej to mieć - sam wożę trochę więcej gratów niż jest wymagane ale dlatego, że chcę, a nie dlatego że jest gdzieś wymagane. Nie lubię jeździć bez świateł w nocy, nie chciałbym też być rozjechany z powodu braku kamizelki, mam też sporo przydatnych narzędzi, nóż do pasów, młotek do szyb, linkę i kable rozruchowe 
No mi się takie rzeczy nie przytrafiają, nigdy nie byłem trzepany na granicy niemieckiej za starych czasów, w Polsce też mnie "psy" nie nękają za picie piwa pod blokiem, za granicą nie wymagają ode mnie znajomości ojczystych języków, ani nie ciągają na komisariaty 
znam te przepisy Dla świętego spokoju żeby nie być ciąganym po komisariatach może warto sobie wydrukować w kilku językach
cns80 - 31-07-2013, 10:23
Mnie nawet po starych czasach ale "przed Shengen" trzepali, a włosi trzepali mnie w centrum kraju o 4 rano na wiejskiej drodze, a podobno nie wyglądam podejrzanie
Oni mają kupę czasu, a ja jednak chciałbym możliwie najszybciej dotrzeć na wakacje i oni o tym wiedzą. Marianekk - 31-07-2013, 18:53 Z Francja zapominacie a może nie wiecie w alkomaty ma być wyposażony kierowca nie samochód a tego już konwencja nie obejmuje. Od 1.04.2013 policja i żandarmeria ma upominać kierowców nie karać gdyż przepis nie sprawdził się. |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
