Zloty i Spoty - Nasze powroty ze Zlotu
Marcin-Krak - 04-08-2013, 13:52 Temat postu: Nasze powroty ze Zlotu Dawajcie, jak co roku znać, jak tam powrót
Ja 8 km przejechałem wyjątkowo szybko - dawno tak szybko ze Zlotu nie udało mi się wrócić
Yoshiko - 04-08-2013, 13:59
Marcin a korków nie było w końcu to okres urlopowy
Marcin-Krak - 04-08-2013, 14:00
Yoshiko napisał/a: | Marcin a korków nie było w końcu to okres urlopowy |
Wszyscy uciekli przed upałem nad wodę - miasto wydaje się być wymarłe.
Tylko pielgrzymki z 3 diamentami widziałem na Wawel się udające
Firebee - 04-08-2013, 14:24
nawet o 2-3 w nocy ludzie kolumnami parli z południa nad morze... :/
Instru - 04-08-2013, 15:49
Jam zgubił taką małą czarną plastikową zaślepkę na bagażnik dachowy w swoim Lancerze 98'. Jeśli ktoś by takową gdzieś znalazł na trasie Kraków-Oświęcim to proszę o kontakt PW
Bartek - 04-08-2013, 15:59
My właśnie na międzylądowaniu w Warszawie i jeździemy dalej
Tomek - 04-08-2013, 16:01
Ja też daleko nie miałem
niestety musiałem na szybkości się zwinąć, bo mnie moje dziewczyny potrzebowały
deejay - 04-08-2013, 16:39
Od godzinki juz we Wrocławiu w kpl.
Seichan - 04-08-2013, 17:39
Lublin od 5 min już w domu
Na szczęście obyło się bez przygód
vendetta - 04-08-2013, 17:59
My też już w Łodzi
adt81 - 04-08-2013, 18:00
Ja rano poleciałem i A4 do Tarnowa bajka ale już od Tarnowa E4 jak zwykle 90-70-50 co 0,5km ale całkiem sprawnie udało się dojechać.
wojtas - 04-08-2013, 18:32
Od godzinki w domku, powrót bez większych przygód.
majcher - 04-08-2013, 18:51
Trasa Kraków - Warszawa, sprawnie i bezpiecznie
Jaro1974 - 04-08-2013, 18:54
I ja już od ponad godzinki w domu.
danino88 - 04-08-2013, 19:00
ja również już w domku jednak podczas powrotu w Olkuszu spotkałem mitsumaniaka któremu wypadł sworzeń z wahacza, jednym słowem masakra
|
|
|