Anonymous - 14-08-2013, 09:16 Temat postu: Czy fotel podlega gwaranacji ?? Witam - co prawda wiem że mogę sprawdzić w warunkach gwarancji ale nie mam jej przy sobie.. a może ktoś się spotkał z podobnym problemem. Wykrusza mi się gąbka z siedzenia kierowcy, pytanie czy jest to objęte gwarancją ?? czy powiedzą mi - pan jest za ciężki i to nie podlega gwarancji ?? Miał ktoś podobny problem ? tomko - 14-08-2013, 09:48 Mialem ten sam problem, zrobili mi w ramach gwarancji w ASO w Olsztynie i do tej pory problem nie wystepuje a minęło juz prawie 3 lata Anonymous - 14-08-2013, 11:47 tomko, dzięki kolego - zbliża się koniec gwarancji więc trzeba korzystać,,,,powiedz mi na długo musiałeś pozbyć się autka ? tomko - 14-08-2013, 13:50 umowilem sie wczesniej, zamowili cos tam co bylo potrzebne i wymienili podczas przegladu, wiec o pozbyciu sie nie bylo mowy 
dab - 22-11-2013, 12:31 W normalnych firmach (chocby BMW, Audi a nawet Ford) przy zgloszeniu takiego defektu fotel jest wysylany do dostawcy a klient dostaje nowy. niestety w Mitsubishi najczesciej zlewaja ta sprawe lub chalupniczo naprawiaja. Przykladowo, ja zglaszalem skrzypienie piany siedziska fotela kierowcy to mi upchali tam jakas szmate...tak naprawia ASO Mitsu w PL. A najczesciej zlewaja klienta ironicznie komentujac (ASO Mitsu we Wroclawiu) i niczego nie uznajac uwazajac to za klienckie fanaberie... Podobnie naprawili chalasowanie dolotu powietrza.....opaski zalatwily sprawe w aucie za 125tys na gwarancji he he  żenua
Auta fajne ale serwis - porazka 
Dlatego kolejnego Mitsubishi NIE BEDZIE. Sorrry ale obecnie jest w czym przebierac u konkurencji (niemalej) Rafal_Szczecin - 22-11-2013, 12:42 dla przykladu dodam tylko,ze w volvo puscil lekko szef na fotelu. firma na grawancji wymienila dwa, co by nie roznily sie odcieniem 
mitsu00 - 22-11-2013, 15:22
rezon - 22-11-2013, 16:17
MMC czyta i wyciąga wnioski czy tylko czyta, czy dalej uważa pomimo lecących na łeb słupków sprzedaży, że to klienci są winni?
mitsu00 - 22-11-2013, 20:01
ASO na Polczynskiej w 100-lycy DJ Fazi - 23-11-2013, 08:28
Mam te same doświadczenia
dab - 25-11-2013, 07:05
Tylko nie o to chodzi zeby polowac na normalny serwis
Przyjezdzam bo mi telepie sie jakas plastikowa oslona tak glosno ze az zaglusza klekot disla - to wymiencie ja na nie telepiaca, wykrusza sie piana fotela - wymiencie fotel (tym bardziej ze ta reklamacja nie uderza w najmniejszym stopniu w koncern Mitsubishi tylko w poddostawce fotela) gwizdze turbina po 60kkm to ja wymiencie, oblazi z farby tlumik koncowy - to go wymiencie, paruja tylne klosze - to je wymiencie i tak mozna bez konca a nie patrzcie z politowaniem na klienta jak na jakiegos kosmite lub wyludzacza....od tego jest gwarancja...w normalnych serwisach
rezon - 25-11-2013, 15:21 Ja na decyzję odnośnie wymiany czerniejącego halogenu musiałem czekać kilka dni i kolejny raz jechać do serwisu 160km. Całe szczęście, że przy okazji . Najbliższy autoryzowany serwis to pewnie wymieniłby co najwyżej prawy na lewy
cebull - 02-12-2013, 17:55 Nam zaczela pekac skora na fotelu kierowcy, Mitcar wymienil nam obicie fotela na nowe bez zadnego gadania. Anonymous - 02-12-2013, 21:13 ja również przed gwarancją zdążyłem wymienić w ASO gąbkę siedzenia, ale też musiałem czekać na decyzję ponad 3 tygodnie, tak samo jak ponowna wymiana ramek halogenów... znowu farba zaczęła schodzić.... |
||||||||||||||||||||||
