Forum ogólne - Zakup oldtimera w dzisiejszych czasach
wilukce - 14-08-2013, 23:54 Temat postu: Zakup oldtimera w dzisiejszych czasach Od kilku lat nieustannie chodzi mi po głowie myśl zakupu starego samochodu. Bywają okresy, że całkowicie o tym zapominam, ale potem myśli powracają ze zdwojoną siła. Dziś powróciły ...
Niosę się z tym zamiarem ze względu na swoje zainteresowania. Motoryzacja jest to coś co nie pozwala mi usnąć o tej porze. Uwielbiam czytać i patrzeć na samochody.
Nie nastawiam się raczej na inwestycję, na której chciałbym zarobić kokosy za kilka lat, aczkolwiek nie wykluczam takiej możliwości.
Fajnie by było pojechać na swój ślub starą odpicowaną bryką. Albo przetrzymać go pokolenie dłużej i ocalić kawałek historii.
Pytanie najważniejsze jaki samochód kupić. Teraz niestety nie mam na tyle gotówki, żeby kupić samochód i od razu doprowadzić go do stanu idealnego. Chciałbym żeby odstał trochę lat w garażu i poczekał na swoje kolejne lata świetności. Samochód miałbym gdzie trzymać, z tym nie będzie problemu.
Wybór nie jest prosty. Mój budżet to 8000zł. Co w ogóle sądzicie o moim pomyśle? W domu nie mam z kim o tym pogadać, bo nikt nie interesuje się samochodami, a mi to spać nie daje
Ostatnio myślałem nad VW T3
Z góry mówię, że nie chcę Fiata 126p, Syrenki, Poloneza itp itd.
Chcę coś co ma swój niepowtarzalny charakter, wygląd i swoim wyglądem za 20 lat będzie budzić zazdrość
mkm - 15-08-2013, 00:05
Budżet trochę skromny
Seiji - 15-08-2013, 00:58
dozbieraj jeszcze z 12k i zacznij rozglądać się za jakimś evo I/II/III
wojzi - 15-08-2013, 02:45
wilukce napisał/a: | Mój budżet to 8000zł |
Z tym budźetem to raczej youngtimera, a nie old timera.
Faktycznie lepiej zrobić tak jak Ci już radzili i odłożyć trochę więcej i kupić coś sensownego.
Ale jak chcesz kupować już, to możesz spróbować poszukać.
Zawsze przecież, skoro bierzesz pod uwagę, że auto ileś tam lat może stać w garażu, możesz kupić auto, które nie jest jeszcze nawet youngtimerem, ale za jakiś czas może nim być.
Przy powyższych zastrzeżeniach i Twoim budżecie, ja wybrałbym któreś z poniższych aut.
Przy czym, z tymi pieniędzmi, przy niektórych z nich możesz się sporo nagimnastykować by znaleźć je w tej cenie (może nawet dołożyć 2 tysiące) no i oczywiście musisz mieć świadomość, że w tej cenie mogą nie być w pełni sprawne lub mieć ciekawą historię blacharską.
Audi 100
Honda CRX
Jaguar XJ
Mazda 323F BG - (te podnoszone światła to był dwadzieścia parę lat temu szał).
Mazda 323F BA - najładniejsze auto ze wszystkich tutaj
Mazda Xedos - jeszcze ładniejsza od BA
Mazda rx7 - tu możesz musieć trochę dorzucić - ale warto (najciekawszy silnik ze wszystkich tutaj)
MERCEDES BENZ W123 - wiadomo bez gwiazdy nie ma jazdy
Mercedes W 124 - będziesz mógł pracować na taksówce
Mitsubishi L300 - najoryginalniejsze
Mitsubishi Carisma - polecam (ale z tego klasyka raczej nie będzie)
Mitsubishi Galant Rekin - trochę dorzucisz i kupisz naprawdę ładne auto, które za jakiś czas może być youngtimerem
Rover 75 - pierońsko mi się podobają
Saab 900 - fajne autko
Toyota Celica - co prawda tfujota, ale może być
Toyota Supra - a to już całkiem fajne
VOLVO 240 - kanciaste jak diabli, ale ma to coś.
Ewentualnie kup Garbusa i naprawiaj.
Jak pogrzebiesz, choćby na Allegro to znajdziesz mnóstwo rzeczy. Ja na przykład w tej cenie wypatrzyłem Mitsubishi Sapporo. Bardzo fajne auto, ale jak to na Allegro nie wiadomo w jakim to stanie.
Juiceman - 15-08-2013, 09:02
A ja mimo to bym szukał Wołgi gaz-24 prosta w naprawie, sporo części jest na rynku także do odrestaurowania za te X lat będzie jak znalazł
mkm - 15-08-2013, 10:06
Seiji napisał/a: | dozbieraj jeszcze z 12k i zacznij rozglądać się za jakimś evo I/II/III |
Tak tak… najlepiej przełożonego anglika… z cywilem w papierach
Bądźmy poważni…
mjsystem - 15-08-2013, 10:11
wilukce napisał/a: | Ostatnio myślałem nad VW T3 |
Tu masz i forum:
http://forum.busikt3.radom.pl/
A tu masz fajny film:
http://www.youtube.com/watch?v=aq2932hszMA
plus dwie następne części
Auto, owszem kultowe, ale sensowny egzemplarz kosztuje majątek
wojzi - 15-08-2013, 11:25
Juiceman napisał/a: | A ja mimo to bym szukał Wołgi gaz-24 |
A to dobry pomysł. Auto ma jak najbardziej zadatki.
kisian - 15-08-2013, 11:36
a taki zestaw?
http://allegro.pl/mitsubi...3462110829.html
Uwex - 15-08-2013, 11:41
Toyota MR2 I generacja - okres produkcji 1984–1989. Piękne auto - sąsiad takie kończy restaurować.
kisian - 15-08-2013, 11:46
Sapporo
http://otomoto.pl/mitsubi...-C30193462.html
Bo na takie Celeste musisz jeszcze dozbierać.
http://otomoto.pl/mitsubi...-C30153885.html
mjsystem - 15-08-2013, 13:56
BMW E12. Ostatnio widziałem takiego. Byłem też kiedyś właścicielem takiegoż
Jeden plus, to fakt, że nie rdzewieją tak szybko. Drugi - sporo części za niewielkie pieniądze. Trzeci, jest ich coraz mniej w orginalnym stanie. Czwarty - dość prosta konstrukcja.
wilukce - 15-08-2013, 14:23
mkm napisał/a: | Budżet trochę skromny |
Wiem, że nie jest to duża kwota, ale według mnie cała zabawa na tym polega. Mając dużą sumkę każdy może kupić co chce.
wojzi napisał/a: | Z tym budźetem to raczej youngtimera, a nie old timera. |
Oczywiście chodziło mi o youngtimera. Na razie to ja nie mam ani czasu, ani warunków, ani kasy żeby samochód restaurować. Ale wiadomo jak to w życiu jest.
Za 10-20 lat może się okazać, że będzie trochę gotówki, a samochód będzie czekał w garażu. I wtedy będzie to coś pięknego. Coś na wzór odnalezionego samochodu w stodole u dziadka pod sianem
wojzi napisał/a: | możesz kupić auto, które nie jest jeszcze nawet youngtimerem, ale za jakiś czas może nim być.
|
O czymś takim właśnie myślałem.
wojzi napisał/a: | możesz się sporo nagimnastykować by znaleźć je w tej cenie (może nawet dołożyć 2 tysiące) no i oczywiście musisz mieć świadomość, że w tej cenie mogą nie być w pełni sprawne lub mieć ciekawą historię blacharską. |
Wiadoma rzecz.
Juiceman napisał/a: | A ja mimo to bym szukał Wołgi gaz-24 |
Ładna
VW T3 jest z tego względu fajny, że można się nim zapakować i jechać ze znajomymi na biwak. Ale fakt faktem, że kosztuje sporo a silniki nie były zbyt udane. Zwłaszcza te chłodzone powietrzem. Wersja westfalia rulez
mjsystem napisał/a: | BMW E12. Ostatnio widziałem takiego. Byłem też kiedyś właścicielem takiegoż
Jeden plus, to fakt, że nie rdzewieją tak szybko. Drugi - sporo części za niewielkie pieniądze. Trzeci, jest ich coraz mniej w orginalnym stanie. Czwarty - dość prosta konstrukcja. |
Rdza, prosta konstrukcja i zaopatrzenie w części to ważne rzeczy.
[ Dodano: 15-08-2013, 14:58 ]
A czy ktoś się orientuje czy istnieje jakaś szansa żeby uniknąć płacenia OC za samochód który nie będzie używany?
kisian - 15-08-2013, 15:04
OC jedynie nie zapłacisz jeżeli autko będzie zarejestrowane na żółtych tablicach
Tomek - 15-08-2013, 15:17
kisian napisał/a: | OC jedynie nie zapłacisz jeżeli autko będzie zarejestrowane na żółtych tablicach |
i nie robisz przegladów co rok
i na tym się plusy zabytka kończą
|
|
|