To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - [II 2.0 DID] Wymiana klocków hamulcowych przód

mariolo - 04-09-2013, 20:00
Temat postu: [II 2.0 DID] Wymiana klocków hamulcowych przód
Witam szanowne forum.Jestem po przeglądzie po 3 latach.Serwis zakomunikował ,że kończą się klocki z przodu,ale za usługę zaśpiewał 580zł :shock: ,więc podziękowałem.Zdecydowałem,że zrobię to sam za 1/3 ceny.I tu pytanko do tych co już to robili,czy stosowali jakieś specjalne smary do klocków i ew.jakie miejsca trzeba posmarować.Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.Z góry dziękuję.
rezon - 04-09-2013, 23:50

dobrze wyczyścić przede wszystkim
DJ Fazi - 05-09-2013, 14:08

U mnie też już kończą się klocki z przodu, poszperałem i chciałem zapytać które będą lepsze do oryginalnych tarcz Textar czy TRW ?

Serwis upiera się, że tarcze mam też do wymiany ale nie z powodu że się zjechały, a po prostu są zardzewiałe. Czy mogę odmówić wymiany tarcz (auto hamuje cały czas tak samo) i nowe klocki zetrą tą rdzę? Czy powiedzieć że jeżeli te tarcze są zardzewiałe to ich wina i niech wymienią mi je w ramach gwarancji ?

Z góry dziękuję za wskazówki

mitsu00 - 05-09-2013, 16:24

DJ Fazi napisał/a:
U mnie też już kończą się klocki z przodu, poszperałem i chciałem zapytać które będą lepsze do oryginalnych tarcz Textar czy TRW ?

Serwis upiera się, że tarcze mam też do wymiany ale nie z powodu że się zjechały, a po prostu są zardzewiałe. Czy mogę odmówić wymiany tarcz (auto hamuje cały czas tak samo) i nowe klocki zetrą tą rdzę? Czy powiedzieć że jeżeli te tarcze są zardzewiałe to ich wina i niech wymienią mi je w ramach gwarancji ?

Z góry dziękuję za wskazówki
co jest zardzewiale? Powierzchnia cierna tarczy? Jesli tak, to kilka dobrych butowan i po problemie.

[ Dodano: 05-09-2013, 16:27 ]
mariolo napisał/a:
Witam szanowne forum.Jestem po przeglądzie po 3 latach.Serwis zakomunikował ,że kończą się klocki z przodu,ale za usługę zaśpiewał 580zł :shock: ,więc podziękowałem.Zdecydowałem,że zrobię to sam za 1/3 ceny.I tu pytanko do tych co już to robili,czy stosowali jakieś specjalne smary do klocków i ew.jakie miejsca trzeba posmarować.Będę wdzięczny za jakieś wskazówki.Z góry dziękuję.
jest specjalny smar do hamulcow. Do kupienia w tubce, bodajze CRC to nazwa firmy m.in.
DJ Fazi - 05-09-2013, 17:25

mitsu00 napisał/a:
co jest zardzewiale? Powierzchnia cierna tarczy? Jesli tak, to kilka dobrych butowan i po problemie.


Tak, chodzi o nalot rdzy na powierzchni ciernej tarczy. Podobno na wewnętrznej stronie jest bardziej zardzewiałe. Zrobię kilka porządnych butów, sprawdzę przy okazji czy ostrzeganie o nagłym hamowaniu działa :D

rezon - 05-09-2013, 18:04

DJ Fazi napisał/a:
rdza na powierzchni ciernej tarczy oznacza przecież zacinanie się klocków - nie hamują całą powierzchnią. O tym ASO nie wspomina? Tylko o tym, że tarcza zardzewiała?
DJ Fazi - 05-09-2013, 18:18

rezon napisał/a:
DJ Fazi napisał/a:
rdza na powierzchni ciernej tarczy oznacza przecież zacinanie się klocków - nie hamują całą powierzchnią. O tym ASO nie wspomina? Tylko o tym, że tarcza zardzewiała?


Tak, i mam te tarcze jak frajer bez gadania wymienić w ASO.

rezon - 05-09-2013, 19:06

Zaraz się odezwie pewnie Trik, że znowu psioczę na ASO. Ale jak można tak podchodzić do hamulców? Ponieważ zarówno klocki, jak i tarcze nie podlegają gwarancji jako element eksploatacyjny kup sobie komplet TRW, ATE, EBC czy jakiejś innej wymienianej na forum firmy i omijaj to ASO szerokim łukiem. Znajdź dokładnego dłubacza, który nie spiesząc się oczyści, przesmaruje, poskłada - i będzie OK. Ja też wymieniałem klocki z tyłu w ASO, a później tarcze/klocki przód co 20kkm bo ASO Mitsubishi nie potrafiło klocków porządnie założyć.
Trik - 05-09-2013, 23:46

rezon napisał/a:
Zaraz się odezwie pewnie Trik
Odzywam się. I co. :mrgreen: Mam płakać, że wkładasz wszystkie ASO do jednego worka. W tamtym temacie sprawa szła bardziej o inne kwestie niż jakość usług. EOT
Akurat tutaj to ASO idzie po najmniejszej linii oporu, by wyrwać łatwą kasę za wymianę i ewentualnie jeszcze lepszą za części. Jak kiedyś powiedział Jacke, ASO to nie instytucja charytatywna.
Podpowiedziałeś koledze i tej podpowiedzi nie neguję, bo sam tak robię. Skoro coś nie podlega gwarancji to po co się gimnastykować.
DJ Fazi Musisz mocnej hamować zwłaszcza w sezonie letnim, dodatkowo przy wymianie sprawdź i oczyść tłoczki i wymień oringi (tzw. zestaw naprawczy) na nich, zwłaszcza tylne, lubią się zapiec. W wyniku starzenia gumy dochodzi do nieszczelności oringów, a potem do korozji gładzi na tłoczkach. Tłoczki się zatrzymują i dochodzi przegrzania tarczy i zjechania klocków.
http://www.iparts.pl/auto...491-100806.html + http://www.iparts.pl/czes...-286-r4320.html

rezon - 06-09-2013, 01:03

Trik napisał/a:
Akurat tutaj to ASO idzie po najmniejszej linii oporu, by wyrwać łatwą kasę za wymianę i ewentualnie jeszcze lepszą za części. Jak kiedyś powiedział Jacke, ASO to nie instytucja charytatywna.
Tutaj ASO wiedząc, że hamulce się zacinają nie informuje o tym klienta narażając go na skutki słabszego hamowania - czyli wypadki. Dla mnie osobiście silnik może nie rozwijać pełnej mocy, ale hamulce muszą być w pełni sprawne. To już nie jest tylko partacz, który nie potrafi klocków założyć. Chęć wyrwania dodatkowej kasy za wymiany to najmniejszy problem. ASO chyba zdaje sobie sprawę z potencjalnych skutków nie w pełni sprawnych hamulców?
I nie wrzucam wszystkich ASO do jednego worka 3/4 partaczy, naciągaczy oszustów - to moje własne doświadczenia. Masz więcej niż JEDNO ASO w którym serwisowałeś swoje mitsu? Chyba na twoje szczęście miałeś do czynienia z tą pozostałą 1/4 u mnie. Ale może sprawdzisz pozostałe - obiektywizm wymaga większej próby statystycznej. Na razie mam 4x większe doświadczenie :lol: .
:shock: :shock: :shock:
Trik napisał/a:
DJ Fazi Musisz mocnej hamować zwłaszcza w sezonie letnim,
:shock: :shock: :shock: DJ Fazi, jak klocki nierówno biorą / nie pracują całą powierzchnią to MUSISZ naprawić hamulce, a nie mocniej hamować.

[ Dodano: 06-09-2013, 01:11 ]
Trik napisał/a:
Tłoczki się zatrzymują i dochodzi przegrzania tarczy i zjechania klocków.
szkoda, że tak chwalone przez Ciebie ASO Mitsubishi (nie Grafix) tego nie wie i nie sprawdza, mimo że ma to w czynnościach serwisowych :lol:
emil_d - 17-09-2013, 20:54

OK. Klocki i tarcze z przodu wymienione. Spostrzeżenia:
1. ASO zamontowało jakiś badziew (skasowali za ori - tzn brendowane diamentami) - klocki miały bardzo nierówną strukturę - miejscami okładzina klocka potrafiła zrobić głęboką rysę w tarczy (takie jakby zbitki metalu w okładzinie). Stąd zwichrowanie klocków i nierównomierne ścieranie tarcz.
2. Nie zadali sobie chyba trudu przeczyszczenia prowadnic - wyglądały tak samo jak tył po 3 latach jazdy.

Konkluzja - nigdy więcej aso w przypadku hamulców.

rezon - 18-09-2013, 07:35

emil_d napisał/a:
Konkluzja - nigdy więcej aso w przypadku hamulców.
to podpadłeś fanom ASO.... Ale popieram

[ Dodano: 18-09-2013, 08:40 ]
nie napisałem - mogli skasować Cię za ori i założyć faktycznie ori - to badziewne klocki - najgorsze jakie miałem na przestrzeni ostatnich 999kkm, a wcześniej to inne czasy były ;) Oczywiście mogli się też pomylić na fakturze - niektóre ASO np. Rzeszów nie potrafią napisać faktury bez swoich notatek w pozycji nazwa towaru ;)

Walcz72 - 19-09-2013, 14:55

DJ Fazi napisał/a:
mitsu00 napisał/a:
co jest zardzewiale? Powierzchnia cierna tarczy? Jesli tak, to kilka dobrych butowan i po problemie.


Tak, chodzi o nalot rdzy na powierzchni ciernej tarczy. Podobno na wewnętrznej stronie jest bardziej zardzewiałe. Zrobię kilka porządnych butów, sprawdzę przy okazji czy ostrzeganie o nagłym hamowaniu działa :D


Robiłem kiedyś tarcze w innym samochodzie u speca od hamulców zakazał mi gwałtownych hamowań . Proponował rozpędzić autko do 100 i delikatnie wyhamowywać ( bez pisków ).
Wymiana klocków jest banalnie prosta a koszt klocków to max 200 zł

mitsu00 - 19-09-2013, 15:21

Walcz72 napisał/a:
Wymiana klocków jest banalnie prosta a koszt klocków to max 200 zł
Taaaa.... tak prosto juz nie jest jak np zapieka sie sruby od zacisku, a to czesta przypadlosc.

[ Dodano: 19-09-2013, 15:23 ]
Walcz72 napisał/a:
Robiłem kiedyś tarcze w innym samochodzie u speca od hamulców zakazał mi gwałtownych hamowań . Proponował rozpędzić autko do 100 i delikatnie wyhamowywać ( bez pisków ).
Ano widzisz, jeden warszatat mowi tak, a inny inaczej. Najwazniejsze zeby nie butowac z np 180 do zera bo wtedy zjarasz te mini tarcze na bank.
rezon - 19-09-2013, 16:28

Walcz72 napisał/a:
Robiłem kiedyś tarcze w innym samochodzie u speca od hamulców zakazał mi gwałtownych hamowań . Proponował rozpędzić autko do 100 i delikatnie wyhamowywać ( bez pisków ).
Chyba po wymianie przez kilkaset km, a nie jako próba aktywowania zacinających się hamulców ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group