Lokaty - 11-09-2013, 13:35 Temat postu: Kupno Colta Witam jestem świeżym nabywcą prawa jazdy. Zastanawiam się na d moim pierwszym samochodem. W grę wchodzi Colt CJ0 lub CA0. Który byście polecili jakie silniki są najmniej wadliwe, oszczędne a mimo wszystko dają frajdę z jazdy i można nimi się pobawić. bialyjayz - 11-09-2013, 19:32 ja poleciłbym Ci kolego CAO 1.6 113km. Lekki, żwawy, (ładniejszy niż CJO chyba mimo że starszy) ekonimiczny też można rzec  Ja sam posiadam 1992r zrobiłem nim przeszł0 30 tys(2 lata). i gdyby miał klimatyzację nie zmieniłbym na inne auto.
Lokaty - 12-09-2013, 06:47 Temat postu: A Gaz? Dzieki 1.6 heh wiem ze wykarmić trzeba te 113 km. Ale ile to może spalać?? Czy opłaca się szukać w gazie. Wiem że gaz to zło ale dla ucznia ekonomia bardzo ważna. Słyszałem opinie o miękkich gniazdach zaworowych które przy gazie lubią się szybko wypalać. Co o tym myślicie
? londolut - 12-09-2013, 09:18 1.6 spala tyle samo co 1.3, w trasie nawet mniej. Jedynie co to potem ubezpieczenie trochę droższe. Z LPG jeśli instalka nie jest skręcona tak żeby nie dało się jechać z powodu ubogiej mieszanki to wszystko będzie ok. Wg mnie jednak lepiej kupić auto i je zagazować niż kupić z LPG. Marcin-Krak - 12-09-2013, 10:54 Lokaty, dużo zależy od tego, jakim zasobem finansowym dysponujesz, czy masz jakieś oczekiwania co do tego ile lat auto będzie miało. CA0, to będzie pełnoletnie auto - nie twierdzę, że złe - ale różne ludzie mają podejście. Ja bym przede wszystkim patrzył na to, żeby było zdrowe, ewentualnie dobrze zrobione, żebyś na wejściu lub po krótkim czasie nie musiał stawać do walki z rudą 
bialyjayz - 12-09-2013, 11:08 kupywać tak stare auto i gazować? Przecież chłopak pisze żeby było oszczędnie. Kup zagazowane najlepiej na tym wyjdziesz, CAO z gazem chodzą +2500, spalanie jak u mnie na 8-letniej instalacji BRC 8-12L---( na butli 34 raz zrobiłem 420 km a raz udało mi się tylko 280 wszystko zależy jak szybko chcesz się przemieszczać.
Lokaty - 14-09-2013, 00:08 Naprawy to tam dam rade. Technik Pojazdów samochodowych.a budżet myślałem ze zgodnie z umowa dostane coś od ojca ale jednak muszę sam nazbierać. Sezon idzie a pracuje na wulkanizacji w wolnym czasie wiec liczę ze szybko coś odłożę 
Dzięki za pomoc Chłopaki. Pochwale się w razie czego:) a co myślicie o wersji CJ0 bo nikt tu niczego o niej nie napisał? Jagos - 15-09-2013, 21:49 Lokaty, O silniki się nie martw. Silniki to ostatnia rzecz o, którą bym się martwił w tych wozach. Każde mitsu jak każdy japończyk lubi korodować. W CA0 koroduje dach i nadkola. W CJ korodują podłużnice i podłoga za tylną osią. Ja bym poszedł w CJ. 1.6 16V 90KM to w sam raz jeśli chcesz mieć dynamiczne i ekonomiczne autko. Tyle odemnie 
Lokaty - 16-09-2013, 02:23 Dzięki wszystkim za pomoc . Teraz trzeba poczekać do sezonu i odłożyć na Autko . Do zobaczenia na ulicy w niedalekiej przyszłości.
Misiek :) - 17-09-2013, 20:38 Ja miałem CA0 i też doradze. Jak kupować, to szukać w droższych autach z danego modelu/rocznika. CJ0 pali porównywalnie do CA0, a ma mniej mocy. Ja miałem CA0 i gdybym zabezpieczył podwozie pewnie bym miał go nadal. Popatrz w tematach o usterkach... każde zmęczone życiem auto będzie się sypało, a zadbane auto będzie Ci służyło... Patrz na nadwozie - ruda to problem. Jak szukasz auta na pojeżdżenie rok, dwa nauke jazdy i obtarcie bierz lekko skorodowane nadwozie. Ja teraz też szukam budżetowego auta i wiem, że to będzie CA4A czyli CA0 z 1,6. Przed zakupem niech ktoś ogarnięty obejrzy auto i podwozie. papamitsu - 02-01-2016, 15:19 Panowie, pytanie: 2 lata temu Brat kupił dla siebie Opla Corsę '01 1.3 w dieslu. W tym roku ja kupiłem Cari w podobnym wieku w benzynie. Niestety Brat co chwila do Opelka coś dokłada a jako student, nie zawsze ma na boku fundusze aby tak stale jeździć z autem do mechanika. Zaczęliśmy się zatem zastanawiać nad przesiadką z Opla na Colta. Warto? Dopuszczamy nieznaczne dołożenie funduszy do nowego zakupu po odsprzedaży Corsy. Cen corsy nie znam ale to wersja wyższa (lusterka w kolorze nadwozia, klima, radio fabryczne z CD, sterowanie radiem z kierownicy, elektryczne lusterka i szyby, podłokietnik). Dzięki za każdą sugestię. lech55 - 02-01-2016, 18:38 Dwa lata temu czyli we wrześniu 2013 roku, przy okazji kolejnej naprawy LagunyII, moja żona powiedziała dość wydatków na samochód - sprzedajemy Lagunę. Mechanik który naprawiał Lagunę powiedział że bezproblemowym samochodem jest Colt. I w ten oto sposób żona jeździ Coltem od września 2013 roku. Samochód przejechał w tym czasie prawie 20 tyś. km bez żadnej naprawy. |
||||||
