To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - [CSx Ogólne] kilka pytań przed zakupem

lukasz32 - 09-07-2013, 12:14
Temat postu: Lancer 2.0 n/a - dylematy przed zakupem
Witam, jestem tu nowy, witam Was serdecznie ! :)

Założyłem tu konto, zeby dowiedzieć się więcej o samochodzie, który zamierzam kupić.
Osobiście użytkuję hondę civic 1,5 ek3 1997r i jestem zadowolony z tego samochodu ale potrzebuję czegoś większego, w kombi, z gazem, maksymalnie bezawaryjnego, stosunkowo żwawego, dość wygodnego.

Po przerobieniu modeli takich jak accord VII, cr-v, outlander, is200, e46, mazda 6, civic VII, impreza n/a, padł pomysł na ciekawy samochód jakim jest bez wątpienia lancer. Interesuje mnie model 2.0 n/a kombi z lat 2001-2008.

Zwróciłem na niego uwagę czytając o bezawaryjności, niezłych osiągach, jest nieduży w porównaniu do innych kombi, wydaje się być dość pakowny i wygodny, no i jest japoński.

Z racji tego, ze nieco ociężale poruszam się po forum, proszę o wyrozumiałość. Proszę o pomoc w odpowiedzi na pytania (można rzucić linkiem):

- czym się różnią modele VII, VIII i IX, bo wyglądają mi tak samo ??
- czy ten silnik będzie dobrze tolerował gaz?
- jaki przebieg osiąga ten motor bez remontu przy właściwym obchodzeniu się z nim?
- czy są tu jakieś konkretne rzeczy na które należy zwracać uwagę przy zakupie? z tego co czytałem to standard, nic szczególnego się z nim nie dzieje, pytam dla pewności,
- czy faktycznie z wyżej wymienionych modeli będzie to najmniej awaryjny pojazd?
- czy cena około 15-17.000 z gazem za model z rocznika około 2004-2006 jest optymalna? posiłkuję się cenami z allegro, widziałem też modele za 20.000, ale tyle na auto przeznaczyć nie mogę

Wydaje mi się, że jest to jedyne miejsce, gdzie mogę uzyskać pomoc w odpowiedzi na te pytania, dodam, że chciałbym tym autem zrobić przynajmniej 100.000km w ciagu najbliższych lat.

Wiem, ze to nie dział giełda krzychu: no więc to nie może tutaj być

pozdrawiam ze Śląska ;)

krzychu - 09-07-2013, 12:30

- VII, VIII, IX to oznaczenia EVO, a nie "cywilnego" Lancer. 2003-2005 to pierwsza wersja, w 2005 roku był mini lift (zegary i chyba poprawione tylne zawieszenie). 2006 to już poliftowe czyli climatronic i parę innych zmian.
- tak, pod warunkiem dobrze zestrojonej instalacji.
- 2.0 jest niezniszczalny
- standardowo
- podobno tak, w rankingach pewnej firmy ubezpieczeniowej długo był na 1 miejscu
- koło 20 tys chodzą roczniki 2006, te wcześniejsze pewnie można wyrwać w cenie jakiej podajesz

lukasz32 - 09-07-2013, 13:08

Dzięki Kolego za informacje, taki podział na modele jest na allegro ;)
Niestety nie mogę założyć tematu w dziale kupię, mam zablokowany dostęp.

krzychu - 09-07-2013, 13:14

Niestety takie mamy zasady. Możesz korzystać z tego podforum http://forum.mitsumaniaki.pl/viewforum.php?f=100, ale tam też oferty zakupu wprost nie mieszczą się w regulaminie.

A do allegro/otomoto już kiedyś pisałem - bez odzewu.

ivan667 - 09-07-2013, 22:26

Mogę Ci powiedzieć co nieco, bo kilka miesięcy też stałem przed dylematem co kupić. Też kiedyś ujeżdzałem civica ale eg i ciągneło mnie do japonskiej marki. Accord był za drogi i chyba za duży.

Wybór nieoczekiwanie padł na lancera 2004 kombi i 2.0 silnik.
Po kilku miesiącach moje wrażenia:

-głośno jak w hondzie
-sztywno jak w hondzie
-za kierownicą guziki pokrętła jak w hondzie (szczególnie jak w EJ)

Spalanie LPG zależne od buta ale potrafi spokojnie wejść na 15l przy miescie czy deptaniu.
Poniżej 10 nigdy nie zszedłem.
Wkręca się cudownie i lubi wysokie obroty.

Nie jest limuzyną bardziej taczką.

Minusy:
korozja blach jak w hondzie

niektóre części trudno dostępne albo drogie.
zdziwiłem się jak długo nie mogłem znaleźć tłumika końcowego - ale forum pomogło.

mały bagażnik jak na kombi.

Najlepsze jest miejsce kierowcy-fotel, kierownica wszystko cieszy oko i jest tak jak być powinno.

Dla młodego taty w sam raz

lukasz32 - 09-07-2013, 22:36

W sprawie części:
pasują tylko z lancera czy moze colta i galanta?
przykładowe części typu rozrząd, tarcze i klocki przód, filtr paliwa, wahacze/cukierki, amortyzatory, wydech środkowy i tłumik są jakoś szczególnie drogie porównując np do golfa 4, civica, czy jakiegoś odpowiednika z fiata?

ivan667 - 09-07-2013, 22:45

za wiele Ci nie pomogę
tłumik końcowy 210zł
czujnik abs zamiennik z allegro 300zł
łączniki stabilizatorów po 70zł
łożysko koła ok 150 zł

juar_78 - 09-07-2013, 23:46

Wiele osób podkreśla, że CS0 z motorem 2,0 jest twardo zestrojony. Daje ten samochód jednak pod tym względem żyć, czy plomby z ząbków raczej wypadną? Po przesiadce z Carismy szok będzie straszny?
krzychu - 10-07-2013, 06:54

lukasz32 napisał/a:

przykładowe części typu rozrząd, tarcze i klocki przód, filtr paliwa, wahacze/cukierki, amortyzatory, wydech środkowy i tłumik są jakoś szczególnie drogie porównując np do golfa 4, civica, czy jakiegoś odpowiednika z fiata?


Rozrząd są komplety ~600zł bez pompy wody jakoś (tylko trzeba znaleźć fachowca co umie ustawić ukryty balans ale to też forum pomoże). Tarcze już są dostępne i nie pasują od starych modeli (5 śrubek zamiast 4). Wiele rzeczy warto zapytać na forum bo zdarzają się (coraz rzadziej) braki lub błędy w katalogach. Ale wszystko do rozpracowania, za to się rzadziej psuje.

[ Dodano: 10-07-2013, 06:56 ]
juar_78 napisał/a:
Wiele osób podkreśla, że CS0 z motorem 2,0 jest twardo zestrojony. Daje ten samochód jednak pod tym względem żyć, czy plomby z ząbków raczej wypadną? Po przesiadce z Carismy szok będzie straszny?


Nie powinien być szok. Ja jeżdżę wożę ludzi i są zadowoleni z komfortu. Jak ktoś ma chorobę lokomocyjną to dobrze znosi jazdę Lancerem (trzęsie, a nie płynie). Za to się nie wychyla na zakrętach. A jak będzie za twarde zmieniasz felgi na 15 cali i od razu masz kanapę (polecam na zimę). Swoją drogą jakbyś do carismy zapakował opony z profilem 50 to pewnie też byłyby taczki.. Ja to lubię, zresztą takiego auta szukałem.

pablini - 10-07-2013, 19:05

ja jeżdżę od września 2012r takim właśnie Lancerem. Też kupiłem przede wszystkim ze względu na bezawaryjność i puki co po przejechaniu ok. 17.000 km nie zawiodłem się.

Poza tym co już zostało napisane warto wspomnieć o dużej ilości miejsca dla pasażerów. W cztery dorosłe osoby podróżuje się naprawdę komfortowo.

Jeśli chodzi o gaz to wystarczy zamontować u dobrego fachowca i zero problemu.

pero - 11-07-2013, 17:44

Ja około 2 m-ce temu stałem przed podobnym dylematem. Rozważałem te auta o których było napisane w pierwszym poście.
Po przejechaniu 1500 km (w tym 1000 na gazie) jestem bardzo zadowolony z samochodu.
Zawieszenie jest w miarę sztywne ale jeździ się świetnie- nie trzeba specjalnie zwalniać na zakrętach- to zaleta rozpórki przedniej, obniżenia fabrycznego oraz niezależnego zawieszenia tylnego.
Wcześniej jeździłem Vectra C 150KM diesel- porównując komfort to w Lancerze jest troszeczkę słabiej ale są zupełnie inne emocje jak się wsiada za kółko i jedzie. Pięknie wkręca się na obroty- dźwięk bajka, no i jak dobrze idzie powyżej 5000rpm.
Na gazie robi się 100km za 30 PLN co dla mnie jest smiesznym wydatkiem-jazda taniej niż dieslem.
Co do komfortu jazdy ogólnie to dodam tylko, że moja żona, która jak kupowałem to auto nie chciała na nie w ogóle patrzeć-mówiła brzydal, karawan. Teraz codziennie mówi 'ja dziś jadę Miśkiem'. A mi zostawia Civica (drugie auto). Więc to mówi samo za siebie.
Ogólnie wydaje mi się że Lancer CS0 to auto, które albo się kocha albo nienawidzi, to znaczy, że nie można koło niego przejść obojętnie-po prostu budzi emocje.

lukasz32 - 11-07-2013, 23:24

pero napisał/a:
Ja około 2 m-ce temu stałem przed podobnym dylematem. Rozważałem te auta o których było napisane w pierwszym poście.
Po przejechaniu 1500 km (w tym 1000 na gazie) jestem bardzo zadowolony z samochodu.
Zawieszenie jest w miarę sztywne ale jeździ się świetnie- nie trzeba specjalnie zwalniać na zakrętach- to zaleta rozpórki przedniej, obniżenia fabrycznego oraz niezależnego zawieszenia tylnego.
Wcześniej jeździłem Vectra C 150KM diesel- porównując komfort to w Lancerze jest troszeczkę słabiej ale są zupełnie inne emocje jak się wsiada za kółko i jedzie. Pięknie wkręca się na obroty- dźwięk bajka, no i jak dobrze idzie powyżej 5000rpm.
Na gazie robi się 100km za 30 PLN co dla mnie jest smiesznym wydatkiem-jazda taniej niż dieslem.
Co do komfortu jazdy ogólnie to dodam tylko, że moja żona, która jak kupowałem to auto nie chciała na nie w ogóle patrzeć-mówiła brzydal, karawan. Teraz codziennie mówi 'ja dziś jadę Miśkiem'. A mi zostawia Civica (drugie auto). Więc to mówi samo za siebie.
Ogólnie wydaje mi się że Lancer CS0 to auto, które albo się kocha albo nienawidzi, to znaczy, że nie można koło niego przejść obojętnie-po prostu budzi emocje.


Haha moja też mi mówi, że karawan :)
Spalanie troszkę wysokie, mój civic o mocy około 125hp i wadze 1100kg pali 18zł/100km :)

Generalnie dzięki wszystkim za odpowiedzi, pozostaje mi teraz tylko znaleźć odpowiedni egzemplarz. Było ogłoszenie na śląsku, zniknęło jakieś 2 tyg temu, cena koło 15 z gazem, ładny czarny, szkoda ze przegapiłem.

juar_78 - 12-07-2013, 12:57

Te 30zł/100 km to ok. 13 litrów LPG. Sporo. Raczej chyba przy ostrej jeździe albo w mieście. Tak mi się wydaje, że średnio powinno starczyć do 25 zł.
ivan667 - 12-07-2013, 23:09

mi pali 10l.
ostatnio na trasie autostradowej przy predkosci 140 160 przez ok 300 km non stop wyszło 12.5 l na sto.
Ten silnik jest wrazliwy na noge jak deptasz to pali.

ale zaletą jest że ma moc. nie sugeruj się że to tylko 135 koni. Odpowiednio go kręcąc fajnie jedzie. Nie mówię że to rakieta bo nie raz brakuje mu momentu, szczególnie z dołu jest słabiutki ale kręcąc wysoko jest żwawy.
Podobnie jak stare hondowskie silniki budzące się od 4,5 tys

Jak mam się do czegoś przyczepić to moim zdaniem słabe są hamulce, czuć że puchną po kilku mocnych hamowaniach. Porównuję je do poprzedniego karawanu (e34) gdzie były heble jak kotwica a tu jest raczej spowalniacz.

Zawieszenie jest twarde w miarę to fakt. ale nie jest jakos mega stabilny, czasem mam wrażenie że przód ucieka (podsterowność)
Do tego słaby promień skrętu, bardzo często zdarza mi się że brakuje mi skrętu żeby zmieścić się w lukę parkingową i muszę poprawiać.

krzychu - 13-07-2013, 07:36

ivan667 napisał/a:
przy predkosci 140 160 przez ok 300 km non stop wyszło 12.5 l na sto.


Mnie przy prędkości 140-150 pali 8,5-9l... :shock:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group