Chcę kupić Galanta! - [EAx 97-04] V6 SE, 1998r, sedan, Katowice
radek8622 - 04-11-2013, 19:26 Temat postu: [EAx 97-04] V6 SE, 1998r, sedan, Katowice Witam egzemplarz z Katowic nie wiem czy godny jakiego kolwiek zainteresowania czy kolejna mina człowieka który kupił od handlarza złom i teraz chce się pozbyć....Pisałem do niego a nawet z nim rozmawiałem:D więc tak sprowadzony osobiście, gościu przez telefon "wydaję" się rzetelny nie ukrywał co jest do zrobienia a mianowicie sonda lambda druga za katem bo wyświetla check który był zczytany.Ponoć w pracy auta i spalaniu nie widać tego.Były robione reparaturki ponoć ładnie zrobione i już ponad rok czasu jeździ i nic nie wychodzi.Silnik zalany full syntetyk ładnie cicho chodzi.Gościu mówi że włożył trochę w niego swojego entuzjazmu:)
Kod: | OPIS:
Mitsubishi Galant
2,5 V6
Sport Edition
* ABS
* Tempomat
* 4 poduszki powietrzne
* Centralny zamek na pilota
* Klimatyzacja automatyczna
* Elektrycznie sterowane szyby x4
* Elektrycznie sterowane oraz podgrzewane lusterka
* Wspomaganie kierownicy
* Radio CD MP3 + 6 głośników
Samochód sprowadziłem z Niemiec w 2008 roku przy przebiegu 124 000 km i jestem pierwszym właścicielem w kraju. W obecnej chwili ma przejechane 182 500 km.
Aktualne ubezpieczenie OC oraz przegląd – opłacone w sierpniu.
Auto zostało wyprodukowane w Japonii i jest to oryginalna wersja Sport Edition.
Silnik mocny i równocześnie oszczędny jak na swoje możliwości.
Pracuje cicho i równo.
Przy normalnej, w miarę dynamicznej jeździe pali w okolicach 9-10 litrów w trybie mieszanym , na trasie udało mi się kiedyś zejść do 7 litrów.
Do tej pory auto spisuje się bezawaryjnie. Od jakiś dwóch miesięcy użytkowane jest sporadycznie (posiadam samochód służbowy), dlatego zdecydowałem się go sprzedać – szkoda żeby stał w garażu i się marnował.
Wyposażenie samochodu w pełni sprawne – klimatyzacja nabita i działa.
Wymieniałem wszystkie części eksploatacyjne na bieżąco. Przez te 5 lat użytkowania auto jeździło na oleju Mobil 1 5w50 pełen syntetyk.
Oleje, filtry i płyny wymieniam co maks 10000 km.
Lista ważniejszych rzeczy, które zostały zrobione:
* Rozrząd wymieniony przy 128 000km (rolki, pasek, napinacz)
* Akumulator
* Świece platynowe, kable, aparat zapłonowy.
* Łożyska kół tylnych
* Tłumik końcowy – zamontowany sportowy tłumik dedykowany firmy Ulter (nie jest za głośny)
* Amortyzatory tył – Kayaba gazowe
* 2 x opony letnie Good Year Excellence 215/45/17
* Wymieniłem chyba ze dwa razy komplet hamulców.
* Ostatnio w lipcu zrobione zawieszenie ( wahacze x3 ) na tą chwilę nic nie stuka.
* Felgi wyprostowane i odnowione 2 lata temu - aktualnie bez jakichkolwiek rys i wżerów.
* Plus kilka innych drobnostek
Samochód w bardzo dobrym stanie, doinwestowany, cały czas garażowany.
Chętnie odpowiem na pytania pod numerem tel. 728 921 317
Auto do obejrzenia w Katowicach.
Rok produkcji: 1998, 183000 km, Moc: 161 KM, Pojemność skokowa: 2498
CENA:9900zł |
LINK: http://tablica.pl/oferta/...html#0c3993e9fa
Może ktoś z Katowic pomoże i obejrzy galancika??:)
fj_mike - 05-11-2013, 18:31
Ciężko cokolwiek powiedzieć z tych zdjęć .
Praktycznie nie widać prawej strony auta.
Kierunkowskazy zostały wymienione na białe.
misza116 - 06-11-2013, 12:01
Gdyby kupił od handlarza zło, to pozbywał by się go w 2008, chyba, że masochista, i chciał 5 lat się pomęczyć.
hassan1 - 11-11-2013, 12:44 Temat postu: oglądałem go i przejechałem się Poszukuje Galanta, a że mieszkam w kato to była to okazja dla mnie nie do przepuszczenia, umówiłem się i powiem tak, auto wizualnie piękne,zadbane to fakt, ale jak otworzyłem maske i włączyłem silnik ukazał się dym wydobywający z wlewu oleju i dziwny zapach, twierdził że auto nie było 2 tyg odpalane i że wilgoć i to przez to, i ta sonda lambda dlaczego jej od pół roku nie wymienił(mówił że mała rozterka i że wymienilby przy okazji droższej wizyty u mechaników, ale podobno przed wystawiniem wymieniał wachacze?? zastanawiające, coś mi mówiło żeby nie brać tego samochodu i nie wziąłem a strasznie mnie na niego namawiał.
radek8622 - 12-11-2013, 09:03
hassan1, dobrze że pomogłeś u nas łatwo nadziać się na kupę złomu jak z nim rozmawiałem nic o takim czymś nie wspominał mimo to że się zapytałem czy silnik sprawny czy nie dymi i takie tam... No a ta sonda też mnie zastanawia bo powiedziałem że jak by wymienił to bym go kupił jesli było by z nim wszytsko ok a on że nie chce sie rozdrabniać i wymieniać takiej pierdoły skoro nic się nie dzieje....
qrolek - 14-11-2013, 11:10
hassan1, a kielichy jako tako wyglądały? coś tam oglądałem kiedyś w Katowicach i już nie pamiętam czy to był ten czy nie ale kielichów to tam już nie było. Pewnie dlatego nie ma zdjęcia silnika;]
|
|
|