Siber - 18-11-2013, 10:21 Temat postu: [CK1A 1.3] Co z nim zrobic? Witam, byc moze ktos z was mial podobny dylemat do mojego. Otoz mialem sluczke, oberwalem w lewy przod, efekt zdarzenia mrozacy krew w zylach ;p Samochod prawdopodobnie do kasacji, bo czesci wyniosa mnie wiecej niz autko jest warte. I tu moje pytanie, co zrobic aby stracic na nim jak najmniej? Sprzedac w calosci jako uszkodzone, na szrot, na czesci (ktore warto wyjmowac?), jakis skup? Na odszkodowanie nie ma co liczyc... 
Instru - 18-11-2013, 14:34 Uuuu... Mam identycznego CK1A czerwonego i cholernie zabolał mnie ten widok. Na pewno co się da to powyciągać i próbować sprzedawać. Osobiście przez 1,5 roku szukałem lusterka do niego zanim je znalazłem w normalnej cenie. Byłbym zainteresowany nawet kilkoma drobnymi rzeczami o czym piszę Ci na PW. Do kiedy masz czas by podjąć dezycję? Jeśli masz go wystarczająco dużo to możesz zamieścić ogłoszenie w dziale kupię/sprzedam, przekalkulować, rozeznać się czy ktoś byłby zainteresowany jakimiś częściami. Podejrzewam, że mało kto zdecyduje się na silnik czy elementy spod maski po takim dzwonie. Ale drobne rzeczy, plastkiczki itp., które nie mają większego wpływu na "całokształt" pojazdu i jego wycenę na szrocie możesz sprzedać. Ja bym osobiście tak starał się zrobić. robertdg - 18-11-2013, 19:36 Jak masz gdzie składować i masz mozliwośc na wyrejestrowanie auta to możesz sprzedawać na częsci, w przeciwnym wypadku sprzedaj w całości, będziesz miał kase od razu i papiery gotowe do wyrejestrowania. nicram4 - 19-11-2013, 19:57 Przede wszystkim musisz mieć znajomości na szrocie. Bo nie każdy chce odbierać samochód w połowie pozbawiony elementów na których mógłby zarobić. Jeżeli możesz oddać na szrot samochód pozbawiony plastików siedzeń, kloszy i innych elementów to śmiało sprzedawaj części a później pozbądź się całego wozu ale jeżeli nie masz znajomego na szrocie to radzę uważać. Gdyby puknięcie było od tyłu to byłaby lepsza kasa a tak to nie nastawiaj się na kokosy. Siber - 26-11-2013, 16:36 Jezeli potrzebuje ktos czesci wnetrza lub silnikowe (silnik nieuszkodzony) pisac na priv nicram4 - 28-11-2013, 20:40 Witam. Pytanie do autora tematu. Z jaką prędkością nastąpiło zderzenie? Mniej więcej. Pozdrawiam Siber - 29-11-2013, 17:06 Mysle, ze auto ktore we mnie uderzylo jechalo okolo 60km/h. Ja praktycznie sie turlalem 
|
||||||
