malinow2 - 28-11-2013, 22:39 Temat postu: [3.2 DID] Kiedy zimny okrutnie dymi na biało Witam serdecznie wszystkich . Otóż mam taki złożony problem z moim Pajero . Po pierwsze auto zawsze odpala mi po 5-6sek nie zależnie czy grzeje świece czy nie (świece sprawdzone) , z tym że latem jak odpali to ok nic nie dymi nie szarpie silnikiem . Ale kiedy temperatura spada (niezależnie czy +7 czy -20) auto odpala po wspomnianych wcześniej 5-6sek ( niezależnie czy grzeje świece czy nie ) po czym szarpie (wchodzi na 600obr/min) i gaśnie . Po zazwyczaj 3 odpaleniu autko już pracuje stale , ale zaczyna BARDZO mocno dymić na biało . Do czasu jak się nie rozgrzeje nie mogę nim ruszyć bo zgaśnie (skrzynia autom.) . W czasie tego ''rozgrzewania'' nie reaguje na gas wo gule , potem w miarę rozgrzewania i dodawania gazu auto totalnie zadymia całą ulice na biało  . Jak już się zagrzeje to ok. nie dymi nie szarpie . Kompletnie jestem załamany bo żaden mechanik nie potrafi określić tego co z nim jest nie tak  Mam tylko ogromną nadzieje że nie będę musiał wymienić pompy ... bo będę wtedy musiał się rozstać , a tego nie chce  Może ktoś z was miał taką sytuacja . Bedę ogromnie wdzięczny za wasze porady i propozycje . Proszę o pomoc i pozdrawiam .
zbyszekm2 - 29-11-2013, 11:42 Napisz który to rok. manual czy automat? malinow2 - 29-11-2013, 11:52 Witam , skrzynia automatyczna , końcówka roku 2000 [ Dodano: 29-11-2013, 13:02 ] gdzieś wyczytałem że może to być elektrozawór TPS z tąd moje pytanie jeszcze , jak mogę sprawdzić poprawność działania elektrozaworu TPS i jaka jest kolejność jego złożenia :elektrozawór - podkładka - sprężyna - tłoczek ?? rozebrałem to i niestety nie zdążyłem zobaczyć kolejności a chce mieć 100% pewność że dobrze to złoże 
[ Dodano: 29-11-2013, 16:24 ] Kupiłem nowy TPS na e-pajero , wymieniałem właśnie . Auto po wymianie dużo lepiej pali , i o połowę mniej dymi . Ale jednak puki się nie rozgrzeje to muli go by ruszyć . Po za tym jak wcześniej do 2tyś. muli go , a powyżej ma kopa . Może ktoś wie co może być . Proszę was o pomoc 
[ Dodano: 03-12-2013, 15:16 ] niestety przedwczesna radość , dalej tak samo 
tomasztomasz - 08-12-2013, 20:18 czesc, tez tak mialem (albo podobnie) Pompa, brak przestawiania kąta wtrysku (szarpał, brak mocy, dym gryzący) okazało się, że miałem pęknięty tłok przestawiacza kąta wtrysku. Sam tego nie naprawisz... chyba, że Koledzy z froum cos polecaja. pzdr malinow2 - 09-12-2013, 13:58 witam , a jak było ciepłe twoje autko to objawy się utrzymywały ? jak mogę wiedzieć to naprawa dużo kosztowała ? dzięki za pomoc 
tomasztomasz - 09-12-2013, 19:55 przy rozruchu, jak zlapal temperature to nie dymil, jak cieply palil od strzala. A nie mialo to zwiazku z temp. na zewnatrz. Ale wyklucz pierdoly... filtr itp. pzdr satyricon - 09-12-2013, 20:52 Witaj jeśli mogę wtracic popytaj w serwisie ,zadzoń do zbyszka z epajero przekalkuluj i jedź do Bytowa ,On jest specem napewno coś poradzi .Powodzenia. malinow2 - 09-12-2013, 21:44 filtr paliwa nowy , świece sprawdzone , ewentualnie co jeszcze ? co do temp. na zewnątrz to u mnie w aucie robi ogromne znaczenie , co do odpalenia to zawsze czy gorący czy zimny pali po ok 6sek. z tym że kiedy jest zimno na dworze to ma te perypetie o których napisałem ... chyba będę musiał się wybrać do jakiegoś serwisu ale do każdego mam daleko i to jest problem
siersciunio - 11-12-2013, 05:34 We wrocławiu cięzko mam ten sam rok i podobne objawy i diagnozowane jako nastawnik. Zadzwon to pogadamy 790032261. zbyszekm2 - 11-12-2013, 12:14 Przyczyn może być wiele. Na pewno jak długo odpala to prawdopodobnie głowica w pompie, A pozostałe objawy to raczej nastawnik. slawoszxx - 19-12-2013, 13:27 Witam, podłączę się pod temat, żeby nie być oskarżonym o dublowanie.
Szczególnie witam Pana Zbyszka i dziękuję za podpowiedzi przy kupnie Pajero. Mamy taki przypadek w naszym firmowym miśku 3,2 DID 2003, że gdy jest ciepło odpala od tzw. strzała, obroty nawet nie myślą, żeby skoczyć. Przyszła zima i wystarczy, żeby było -3 C w nocy i zapomnijmy o szybkim odpaleniu, 10 minut chechłania i w końcu zaskoczy, ale świata nie widać - dym koloru białego, unosi się za autem jeszcze dobre kilka kilometrów po odpaleniu. Filtry i płyny powymieniane dwa tyg. temu, świece żarowe sprawdzone-sprawne, pompa nie dawała żadnych objawów uszkodzenia, spalanie w trasie 10L przy jeździe do 150 (aż mnie zdziwiło), żadnego kopcenia, dodam jeszcze, że po odpaleniu silnik chwilę głośno popracuje i tak jakby nie na wszystkie gary. Czary? czy pompa? Z góry dziękuję za jakiekolwiek sugestie. Pozdrawiam zbyszekm2 - 21-12-2013, 13:20 Trzeba sprawdzic czujnik temperatyry, i w pompie pts i ctv. slawoszxx - 21-12-2013, 16:29
Dziękuję za podpowiedź, rzecz jasna zacznę od czujnika, a później... ehhh Pozdrawiam |
||||||||
