To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - prośba o ocene wykresu pracy sondy lambda

majdanos - 01-12-2013, 20:59
Temat postu: prośba o ocene wykresu pracy sondy lambda
tak jak w temacie.walcze ze spalaniem na poziomie 17,5 l na 100 km.probe przeprowadzalem poprzez program AGC SYSTEM 1.18 troche na pb troche na lpg zreszta jak widac za ponizszym filmiku troche mnie martwi to ze praca lambdy nr 2 jest prawie zerowa no ale to juz wam zostawiam do opini czy jest dobrze czy nie.

Filmik dzwieku juz nie udalo sie nagrac jakby zaszla potrzeba to moge nagrac nowy filmik.

bym zapomnial silnik to 4g63 sohc 2.0l 16v

Witek vel Mysza - 01-12-2013, 21:46

Albo ja jestem slepy, albo sonda 1 nie działa. Ma rysować wyraźną sinusoidę po kilkudziesięciu sekundach od odpalenia na zimnym.
Marcino - 01-12-2013, 23:32

Coś tam się rusza.... ja miałem tak, ze jak żle ustawione LPG to sonda na ubogo, a u niego na poczatku coś się zmienia napięcie.
Owczar - 02-12-2013, 09:51

Szczerze mówiąc, to taka forma wykresu jest ciężka do interpretacji.

Patrząc na wskazania napięcia widać, że pracuje w zakresie 0-0,85, czyli prawidłowo. Druga sonda ospale, ale jeśli to auto sprzed połowy 2000 roku to nie ma to znaczenia.

Lepsze byłyby logi z evoscana.

majdanos - 02-12-2013, 10:10

Galant z poczatku produkcji 97 rok.moze bym zamienil miejscami lambdy i wstawil filmik?gdzies na forum czytalem ze roznia sie tylko rezystancja grzalek.
Owczar - 02-12-2013, 10:32

Nie zamieniaj ich- ta rezystancja jest istotna.
majdanos - 02-12-2013, 21:44

no tak to co moze byc nie tak jesli teoretycznie sondy sa w miare sprawne ?jak juz wczesniej pisalem spalanie ok 17,5-18 litrow lpg o benzynie nawet nie chce pisac ale napewno duzo.czujnik temperatury sprawdzony,przeplywka teoretycznie dziala sondy tak jak widac powyzej.dolot szczelny..ja juz nie wiem co moze byc.pojade chyba do jakiegos szpeca zeby mi oscyloskop podpioł pod lambde moze to cos da.

aaaa bledow brak z testa miganego :) choc jakies pol roku temu wywalilo spalanie stukowe ale to majster podlanczal sie przez jakis kombajn..

wymienione swiece/kable wn/fajkocewki choc to nie ma za duzego wplywu na spalanie.

a zeby mi ktos nie napisal ze mam jechac na regulacje gazu bo jest skrecony teoretycznie najbardziej jak sie da (choc przy kilku konfirguracjach bogatszych nie bylo czuc roznicy za duzej w spalaniu z moca juz owszem).chce zajac sie benzyna dopiero pozniej bede dzialal z lpg

Owczar - 03-12-2013, 09:17

Ale z tych wykresów ciężko powiedzieć czy te sondy pracują ok.

Sondę można analizować w odniesieniu do obrotów i temp. Może długo się nagrzewa, a Ty jeździsz na krótkich odcinkach? A tak BTW to termostat sprawdziłeś? Czy przypadkiem wzrost spalania nie jest odwrotnie proporcjonalny do wysokości temp?

pipi_ja - 03-12-2013, 10:58

Też pomyślałem o termostacie.
Z tym skręcaniem dawki gazu uważaj bo na ubogiej mieszance szybko powypalasz zawory.
Nie wiem czy trop z sondą jesto właściwym. U mnie pracuje bardzo podobnie tyle, że w V6 i spalanie mam zdecydowanie mniejsze. Na pewno nie ma już 100% sprawności po tylu latach ale jakiś sygnał daje.
W moim poprzednim samochodzie znaczny wzrost spalania spowodowany uszkodzeniem sondy zauważyłem jak przesatała zupełnie pracować. Miałem wtedy problemy z odpaleniem silnika i z rury wydechowej wyraźnie czuć było zapach niespalonej benzyny.

Owczar - 03-12-2013, 11:04

majdanos, zamiast obserwować wykresy sondy i wróżyć, pojedź na pierwszą lepszą stację kontroli pojazdów i poproś o analize spalin.

4 pomiary. 2 na biegu jałowym dla PB i LPG i kolejne dwa przy 2,5k rpm też na PB i LPG.

Będzie wiadomo czy sonda pracuje dobrze i ew czy wypadają zapłony.

majdanos - 03-12-2013, 11:49

Owczar mozesz miec racje z tymi krotkimi odcinkami zazwyczaj robie ok 10 km pozniej 8h przerwy i spowrotem tylko miasto.sprawdze dzisiaj opornosc grzalek w sondach moze grzalka umarla.rzadko robie jakies dluzsze trasy lecz czuc ze spalanie spada.termostat mysle ze jest ok po ok 4-5 km temperatura juz jest na polowie skali i stoi.
Owczar - 03-12-2013, 11:54

A gaz po jakim czasie się przełącza? Mimo wszystko polecam zrobić analizę spalin koszt ok 15-20zł. Do czasu aż sonda padnie całkiem, ecu nie pokaże błędów. Jeśli sonda źle interpretuje skład spalin to też będzie pokazywała niby ok, a będzie za bogato.

Na takich odcinkach spalanie będzie zawsze wysokie, ale czy aż takie... Termostat też mimo wszystko sprawdź. Możesz organoleptycznie. Zanim wskazówka osiągnie połowę skali nie powinien puścić.
Czy spalanie wzrosło w ostatnim czasie? Czy jeździłeś wcześniej na takich odcinkach?

Remington - 03-12-2013, 12:10

ja mam tak że nie mam normalnej temperatury, tylko zawsze jest poniżej połowy , no chyba że się auto zostawi na 5-10 min na biegu jałowym to dochodzi do połowy... I spalanie też jakoś wzrosło. To może być sonda lub termostat lub to i to?
majdanos - 03-12-2013, 14:10

Jezdzilem caly czas na takich odcinkach do roboty.wczesniej spalanie wynosilo ok 15 l-16 l lecz nie byla to ekonomiczna jazda.spalanie roslo stopniowo a nie nagle.
Remington - 03-12-2013, 16:36

A z np 2.4gdi lub 2.5 do 2.0 podpasuje sonda ?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group