Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] Dziwny dźwięk przy pokonywaniu "pagórków&quo
campanelli - 03-12-2013, 11:41 Temat postu: [Cari 1.6] Dziwny dźwięk przy pokonywaniu "pagórków&quo Witam, posiadam Carismę 1.6 16V z 1998r.
Podczas przejeżdżania po nierównościach (garby na drodze, progi zwalniające, pofałdowana nawierzchnia, bardzo powolne najechanie na dziurę na parkingu) słyszę odgłos jakby ocierania. Dochodzi on z przodu samochodu.
Na początku wydawało mi się, że to przednie koła ocierają o plastikową osłonę nadkola, ale one są daleko od opony. Dźwięk przypomina mi tarcie, nie jest to żadne uderzenie ani stuk, tylko tarcie jednego elementu o drugi.
Na dniach jadę wymienić przednie amortyzatory i prawe łożysko przedniego koła, bo wiem, że jest wysypane. Czy jest możliwe, że to z niego dochodzę te dźwięki?? A może to mocowanie amortyzatora? Dodam tylko, że parę miesięcy temu wymieniłem z przodu łączniki i gumy stabilizatora.
glina - 03-12-2013, 12:21
przed liftem chyba nie bylo gum na sprezynach
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=68316
gumowy wąż załątwia sprawę - minus taki ze trzeba sciagnac sprezyny a to juz raczej w warsztacie z odpowiednim narzedziem niz w garazu
campanelli - 03-12-2013, 12:33
czyli mam rozumieć, że dźwięk powodują sprężyny?
glina - 03-12-2013, 12:39
to czesta przypadlosc - nieczystosci pomiedzy zwojami sprezyn (albo ostatnim zwojem i czapą) powoduja skrzypienie/trzeszczenie/strzelanie wlasnie na tych nierownosciach ktore powoduja bardziej rozciagniety w czasie duzy ruch sprezyn - garby, itp.
zwlaszcza jak jest wilgotna pogoda
jest duza szansa ze i u Ciebie tak sie dzieje
campanelli - 03-12-2013, 12:55
Dzisiaj jadę na trzepaki - może chłopaki na stacji diagnostycznej mi coś powiedzą. Fajnie, jakby to było to, a nie na przykład poduszka do wymiany.
Batmanikus - 24-04-2014, 17:40
Odkopuję.
Mam coś podobnego. Na dużych dziurach samochód nie reaguje al na jakiś delikatnych nierównościach trzeszczy jakby koło o nadkole. To trzeszczenie jest bardzo głośne ale oglądałem nadkole i przecież gdyby to było ocieranie opony to samochód w ogóle by praktycznie nie jeździł.
Dodam, że samochód (przód) jest na Jamexach -40 mm.
|
|
|