To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Carisma - Ogólne - ciagle swiecacy kierunkowskaz

manata - 04-12-2013, 21:34
Temat postu: ciagle swiecacy kierunkowskaz
Dzien dobry, prosze o pomoc co zrobic?
A wiec sytuacja wyglada w nastepujacy sposob.

prawy kierunkowska po calej stronie samochodu nie wylacza sie po otworzeniu samochodu z pilota od alarmu, w sytuacji kiedy juz kierunek swieci wlaczajac awaryjne, swieci swiatlem ciaglym takze i lewa strona samochodu, ( w przypadku wylaczenia awaryjnych lewy strona gasnie) natomiast prawa nadal swieci, odpinanie akumulatora nie pomaga. samochod odpala normalnie, nie ma zmienny żadnej w pracy silnika oraz jezdzie. takze mysle ze to moze byc wina alarmu. jakies rady?

MmzTattoo - 04-12-2013, 22:23

1. Sprawdź kable najprawdopodobniej masz zworkę przy centralce od centralnego zamka.
2. Jeśli kable są w porządku winna może być sama centralka odepnij kierunkowskazy od centralki.
3. Jeśli te dwie opcje nie zadziałają trzeba szukać w samych kierunkowskazach tj. Przerywacz nie pamiętam czy były osobne przekaźniki jeśli tak to pasowało by je sprawdzić.
Ps. Jak świeci lewy kierunek to miga czy świeci ciągłym?

manata - 04-12-2013, 22:59
Temat postu: ciagle swiecacy kierunkowskaz
jesli wlaczysz awaryjne swiatla to swieci, natomiast jesli wlaczysz sam kierunek lewy to miga.
tez tak mysle ze to od centralki lapie zwarcie. trzeba poszukac w kablach co go gryzie bo samo wypiecie nawet bezpiecznika od awaryjnych nie powoduje wylaczenia prawego non stop swiecacego kierunku. zauwazylem ze ten owy kierunek najczesciej sie wlacza po otwarciu samochodu z pilota, jak wiadomo jednoczesnie wtedy uruchamiane sa wszystko migacze. natomiast jesli juz prawy kierunej zgasnie to kierunki dzialaja normalnie prawy jak i lewy.

MmzTattoo - 04-12-2013, 23:28

To centralka uwalona. Ale kable można sprawdzić choć jeśli wina by była przy kabelkach od centralki to raczej by świeciło ciągłym.
plecho1 - 04-12-2013, 23:31

Tak jak już wyżej napisali koledzy, jest to najprawdopodobniej wina centralki. Albo się skleiły styki w przekaźniku odpowiedzialnym za zasilenie kierunków podczas zamykania i otwierania auta albo jest coś nie tak z elektroniką sterującą tym przekaźnikiem.
Aby najłatwiej pozbyć się problemu wystarczy przeciąć przewody odpowiedzialne za tę funkcję gdzieś po między centralką zamka a miejscem wpięcia się w przewody idące do lamp kierunkowskazów.

manata - 09-12-2013, 14:45
Temat postu: kierunkowskaz
wina byl, przekaznik w centralce :) , dzieki za pomoc
plecho1 - 09-12-2013, 16:36

Nie ma za co :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group