delbana - 12-12-2013, 18:32 Temat postu: cieknąca chłodnia i problem z częscią zamienna witam niestety mam nieciekawy problem.zaczeła cieknąc mi chłodnica.postanowiłem że kupie nowa i tutaj zaczał się problem.otoz chłodnia jaka dostalem jest prawdopodobnie do wielu modeli i nie wszystkie otwory które tam są pasują do mojego modelu.na zdjeciu zaznaczyłem dwa wyjscia zakonczone metalowymi rureczkami ktorych akurat u mnie byc nie powinno.niestety w zestawie nie bylo zadnych korkow do zalozenia na nie.nie wiem co teraz zrobić bo nigdzie indziej nie ma modelu bez tych dwóch wyjsc a oryginalna kosztuje krocie 
macie jakiś pomysl co z tym fantem zrobic? mkm - 12-12-2013, 18:40 delbana, musisz poczekać aż ktoś Ci napisze do czego one są, żeby sie nie okazało, że zatkasz chłodnicę. Jeżeli rola jest istotna (i mozna tak) to może da się je połączyć w zamknięty obieg dorabiając kawałek przewodu. Jeżeli można je zaślepić to albo te wykręcić i wkręcić coś z pasującym gwintem (śruba, korek spustowy), a jeżeli można, ale są osadzone na stałe to zaklepać i zalutować 
robertdg - 12-12-2013, 19:17 Te króćce to najprawdopodobniej wewnetrzna chłodnica automatu (automatycznej skrzyni biegow), tak na 99% Można ję zaślepić albo połaczyć ze sobą węzykiem
Bartek - 12-12-2013, 19:47 Na 100% to wężownica do automatycznej skrzyni biegów, jak nie masz takiej na pokładzie, po prostu olej te rurki delbana - 12-12-2013, 20:25
ale jak olej... nie zaslepiac ich w ogole czy jak pisza przedmowcy zaslepic albo polanczyc w obieg zamkniety 
plecho1 - 12-12-2013, 21:04 Zatkaj jeden i dmuchnij w drugi, jeśli nie będą połączone z chłodnicą (nie da się dmuchnąć), to nie trzeba zaślepiać a jak będą (da się dmuchnąć), to połącz je jakimś wężykiem jak radzi robertdg. Bartek - 12-12-2013, 21:21 delbana, zrobisz jak zechcesz - to na 100% są zakończenia wężownicy do wymiany ciepła z oleju do automatu z wodą chłodzącą silnik. Dla kultury możesz je ze sobą połączyć, wtedy nie powinny korodować, choć i tak zanim ich korozja zacznie na coś wpływać, to chłodnica 5 razy zdąży się rozpaść . Te króćce to efekt nieopłacalności produkcji (a pewnie głównie dystrybucji) 2 modeli chłodnic do tego samego samochodu i występują powszechnie w chłodnicach na rynku zamienników.
delbana - 12-12-2013, 21:45 dziekuje wszystkim za pomoc.jutro pogadam z mechanikiem i podejmiemy decyzje [ Dodano: 19-12-2013, 01:37 ] chlodnica juz zalozona.zrobilismy obiego zamkniety za pomoca przewodu paliwowego:)mam nadziehe ze zda egzamin [ Dodano: 21-12-2013, 22:55 ] Niestety proble. Mimo wymiany chłodnicy pozostał czyli dalej jest gdzie Przeciek. Nie mam pojęcia gdzie i co faktem jest ze traci płyn. Silnik działa normalnie na wypadek gdyby ktoś sugerował uszczelkę pod głowicą. [ Dodano: 27-12-2013, 22:21 ] ponawiam pytanie czy ktos mial problem z układem chłodzącym podobny do mojego? Hornet - 27-12-2013, 09:14 Temat postu: Chłodnica W trakcie świąt stwierdziłem nieszczelność chłodnicy (chyba). Cała góra chłodnicy jest mokra od płynu, a z jednego z rogów bombelkuje. Teraz pytanko - naprawiać czy wymieniać? A jak wymieniać to na jaką - w zasiagu jest Thermotec, choć w tle majaczą Nissens i NRF. Wymianiał ktoś już u siebie i może podać orientacyjne koszta za samą wymianę? robertdg - 27-12-2013, 10:21 Jak chcesz tanio weź Thermotec'a, jak chcesz lepiej bierz NRF lub Nissens Wg mnie naprawa nieopłacalna gdyz chłodnica z wiekiem ma swoje słabe punkty, jedno naprawisz za jakiś czas pójdzie drugie. koszt wymiany myślę, że w okolicach 100zł może oscylować
delbana - 27-12-2013, 22:23 Temat postu: Re: Chłodnica
ja wymienilem na nissensa ale zagladnij do mojego tematu zebys wiedzial z jakim "problemem" sie spotkasz,chodzi o krocce do chlodzenia automatu ktore musze zostac polanczone w zamkniety obieg. krzychu - 28-12-2013, 10:53 Temat postu: Re: Chłodnica
Scaliłem tematy. Hornet - 30-01-2014, 18:47 Chłodnica już dawno po wymianie, zapomniałem dac znać 
Ostatecznie pod maska wylądował Thermotec, panowie z sewisu nie mieli do niego zastrzeżeń, zobaczymy co z tego wyjdzie... Podczas wymiany zwrócili mi jednak uwagę na termostat. Niby wszystko ok, ale jakoś dziwnie. Odkąd mam tego miśka, żyłem w przeświadczeniu że sie powoli rozgrzewa. Czy to normalne, że przy obecnych temperaturach (-8, -10) samochód potrzebuje 5 km w mieście na pełne rozgrzanie, a pierszą kreskę osiąga po ok 1 km ? kgebczyk - 30-01-2014, 21:44 No pliiizz to jest wg Ciebie wolno??? Chyba dieslem dawno nie jeździłeś. Żona powozi focusem mk2 1.6tdci i jak przejedzie z 10km to powoli zaczyna się robić na tyle ciepło że zdejmuje rękawiczki. Sam silnik w zimę nawet podczas długiej jazdy nie osiąga temperatury >80stC, a na dłuższym postoju pod światłami/w korku temperatura silnika potrafi spaść do 65-70stopni 
Ostatnio go "skrobałem" po opadach marznącego deszczu to silnik chodził 40 minut i dopiero zabrałem się za szybę przednią bo zaczęło lekko ciepłe powietrze lecieć z nawiewu 
Reasumując - tak, mój misiek nagrzewa się tak jak Twój i przy 1.6 uważam że to norma. plecho1 - 30-01-2014, 21:58 Zawsze można sprawdzić czy wraz z rozgrzewaniem się silnika rozgrzewa się też chłodnica. Jeśli chłodnica także robi się ciepła to oznacza, że termostat się nie domyka i auto w takiej sytuacji będzie się dłużej rozgrzewało. |
||||||||||||
