[07-XX]Lancer CYxA Ogólne - [CY3A 1.8] KRADZIEŻ - Lancer Sportback Intense - Warszawa
Lukash - 16-12-2013, 21:26 Temat postu: [CY3A 1.8] KRADZIEŻ - Lancer Sportback Intense - Warszawa Dzisiejszej nocy (z 15 na 16 grudnia) z ulicy Drawskiej w Warszawie skradziono mojego Lancera Sportbacka - Intense, biała perła. Zaparkowalem o 19. wczoraj, dzisiaj rano idąc do pracy, przed 9. nie zastałem go na parkingu :/.
I kilka danych:
Rocznik: 2010
Silnik: 1.8 benzyna
nr rejestracyjny: TK9918K
wyposażenie: wszystko co wchodzi w skład wersji Intense
Boli o tyle, że nie zdążyłem się nim nawet nacieszyć - miałem go raptem miesiąc :/ (pewnie niektórzy pamiętają jeszcze mój temat o poszukiwaniach (http://forum.mitsumaniaki...e48cdd3bf518376).
Nawet zdjęcia nie zdążyłem mu ładnego zrobić - najlepsze mam z ogłoszenia, z którego go kupowałem:
Jest bardzo charakterystyczny - na ulicy tylko raz spotkałem inny taki egzemplarz. Jeśli widzieliście/zobaczycie go gdzieś - dajcie znać na priv .
Znając życie, to jednak jest już rozbierany na części...
prosto - 16-12-2013, 22:13
masakra...jak czytam o kradziezach lancerkow to tylko jedno przychodzi na mysl ucinac reke za kradziez wtedy moze ludzie by sie zastanowili troche bardziej zanim cos ukradną... ;/
rozebrany na czesci pewnie byl jeszcze tej samej nocy ;/
no ale zycze powodzenia zeby sie odnalazł...
RalfPi - 16-12-2013, 22:52
Przykro mi
Przejrzyj monitorning (może jest gdzieś uchwycony - może ktoś zwrócił na niego uwagę!!!).
Wrzuć/ogłoś wszędzie gdzie możliwe, że skradziono Twojego Lancera - może jakiś przechodzień widział go 5 przecznic dalej na pasach jak siedział w Nim typ spod ciemnej gwiazdy z taką i taką gębą!!!
Pozdrowienia i powodzenia.
PS To, że Lancer został skradziony miesiąc po kupnie daje do myślenia - znam gościa co mu ukradli dzień po kupnie (z tego co pamiętam nie zdążył jeszcze wykupić AC ).
Lukash - 16-12-2013, 23:49
Co do monitoringu - jutro zgłaszam na policji żądanie przejrzenia monitoringu okolicznych kamer (mam listę). Sami z siebie raczej tego nie zrobią.
Co do udostępniania - zacząłem pisać, gdzie mogę. Mam nadzieję, że jakoś pomoże.
RalfPi - 17-12-2013, 06:24
Jak Tobie Łukasz bardzo zależy, to możesz jeszcze pomysleć o nagrodzie (jeżeli ktoś wskażę sprawcę (i potwierdzi się to na monitoringu).
Monitoring najlepiej przejrzeć samemu tzn. z jakimś technikiem.
Powodzenia!
lurek - 17-12-2013, 08:36
Masakra
Mam nadzieję że masz AC ale mimo to, miesiąc po kupnie...
Napisz na Wykop.pl tam co jakiś czas są wątki z prośbą o pomoc, ostatnio nawet tira znaleziono (bardzo dużo ludzi przegląda ten serwis)
a złodziejowi bym ręce przy samej dupie upierdzielił
tyku - 17-12-2013, 10:01
Lukash, W Warszawie to już nie jeden lancer przepadł
Tej nocy jakoś się nie wyspałem
Lukash, Przykra sprawa. Powodzenia.
Zbigi - 17-12-2013, 11:01
RalfPi napisał/a: | Przykro mi
[b]To, że Lancer został skradziony miesiąc po kupnie daje do myślenia ). |
Współczuję
Mnie też ukradli Lancerka SB miesiąc po zakupie. Jak na policji zaczęli mi dziwne a wręcz coś sugerujące pytania zadawać na temat ASO gdzie auto zostało kupione to włos na głowie mi się zjeżył. Następnego Lancerka tam już bałem się kupić. Jako ciekawostkę napiszę, że ten warsztat nie ma już autoryzacji Mitsu( ma tylko na serwis )
sla - 17-12-2013, 11:07
Spokojnie, dostaniesz forsę z ubezpieczenia to kupisz następnego.
RalfPi - 17-12-2013, 14:14
Cholerny świat - powiem tylko, że znam człowieka, co mu Mietka S-klasę starą ukradli... i "uczciwy znalazca" dostał nagrodę za znalezienie pojazdu - 5kzł.... Brzmi strasznie, ale to szczera prawda (a gość znał różne środowiska, więc pewnie dlatego nie rozwiązywał sprawy przez policję...).
msnboss - 18-12-2013, 06:16
Niestety okolice Warszawy i Łodzi to zagłębie jeśli chodzi o części do japończyków. Ja na szczęście jestem z Poznania a tu kradną wszystko z koncernu VW...
Często powtarzającą się praktyką jest zostawianie skradzionego samochodu na jakiś czas w jakiejś ciemej uliczce w okolicy miejsa kradzieży. Kiedyś mi skradziono auto i znalazł je mój kumpel który mieszka 2 osiedla ode mnie, po prostu stał zaparkowany z wybitą szybą.
Cóż współczuje Ci kolego... nawet jeśli wypłacą Ci odszkodowanie z AC za 3 miesiące jak zostanie umorzone śledztwo to i tak znów będziesz musiał szukać innego... ugh
tyku - 18-12-2013, 10:21
msnboss napisał/a: | to i tak znów będziesz musiał szukać innego |
Ciekawe jak na tym odszkodowaniu wyjdzie? Bo ja byłbym w plecy pewnie jakieś 15 tys.
Trzeba wzmożyć czujność i myśleć o lepszym zabezpieczeniu.
Luk - 18-12-2013, 10:21
Lukash, widzę, że nadal na Ochocie kradną japończyki...
Mojego próbowali ukraść bezskutecznie dwa razy
Największy problem to całe to zamieszanie z odszkodowaniem. No ale dość szybko umarzają.
Twój już pewno dawno rozebrany na części.
tyku - 18-12-2013, 10:39
Luk napisał/a: | Twój już pewno dawno rozebrany na części. |
Nie ma to jak pocieszyć kolegę z forum i dodać otuchy do działania.
mjsystem - 18-12-2013, 10:41
Luk napisał/a: | Twój już pewno dawno rozebrany na części. |
Czasem warto przejść się po okolicznych giełdach. Można coś wypatrzeć, dać znać policji ale... to też nie takie proste.
Mi jak ukradli audi, to przyjechał znajomy policjant na zgłoszenie. Obiecał złote góry, ile to on nie zna środowisk i na pewno za "parę złotych" uda się odzyskać. Od tamtej pory jak mnie widzi to przechodzi na drugą stronę ulicy ze spuszczonym wzrokiem. Sprawę umorzyli po standardowych 30 dniach. Do policji nie mam żadnego zaufania. Oni tylko przyjmują zgłoszenia...
Cała sprawa opiera się teraz tylko o kwotę odszkodowania. Łukasz, jeśli zaproponują Ci zbyt małą kwotę, to zgłoś się do jakiejś profesjonalnej firmy specjalizującej się w odzyskiwaniu odszkodowań. Oni za pośrednictwo coś zawsze biorą, ale i tak dostaniesz więcej niż bezpośrednio z propozycji ubezpieczyciela.
Powodzenia!
|
|
|