Forum ogólne - Dodatkowe oświetlenie do samochodu, a przepisy
MadReapeR - 19-12-2013, 01:01 Temat postu: Dodatkowe oświetlenie do samochodu, a przepisy Jak to jest? Bo każdy wie swoje, nikt nie wie czemu, a ja w kodeksie nic nie znalazłem na ten temat i w sumie nawet nie wiem gdzie szukać.
Jedni mówią, że można mieć maksymalnie 4 punkty świetlne odsłonięte w pojeździe (co to w ogóle znaczy? to dzienne stają się już nielegalne?)
Inny, że posiadanie halogenow dalekosiężnych jest zabronione poza zamkniętymi odcinkami rajdowymi (posiadanie, czy użytkowanie?)
Jeszcze inni, że wolno, ale ich użytkowanie musi być powiązane ze światłami długimi (tj. wolno ich używać tylko w sytuacji w których używa się długich świateł i muszą razem z nimi gasnąć).
Zdarza się czasem, że brakuje tego światła gdzieś po górach, lasach, na ciasnych, ciemnych asfaltowych dróżkach, więc mam na myśli dorzucić jakieś dwa halogenki, żeby sobie w takich sytuacjach pomagać, tylko właśnie sam już nie wiem co wolno, a co nie?
A skoro nie wolno to czemu mają homologację europejską?
mjsystem - 19-12-2013, 08:30
Warunki szczegółowe:
http://www.126fan.pl/www/swiatla.htm
Sam sobie odpowiedziałeś. Możesz mieć odsłonięte max cztery punkty świetlne. Reszta musi być zasłonięta. Poza drogami publicznymi i w np. rajdach to prawo Cię nie obowiązuje. Dodatkowo zapalanie tych świateł jest dopuszczalne tylko i wyłącznie wraz ze światłami drogowymi. Ot cała tajemnica.
A co do świateł dziennych, to 90% kierowców stosuje nielegalne i nie homologowane źródła LED. Prawidłowe są z homologacją E4, która określa odpowiednią luminancję, barwę i powierzchnią świecenia.
MadReapeR - 19-12-2013, 10:42
Ale zauważyłeś, że te punkty są bez sensu?
Skoro nie wolno ich używać tak czy siak, to po co przepis o tym jak je podłączać? Na rajdach czyli zamkniętych odcinkach możesz mieć cokolwiek. 5 halogenów dalekosiężnych na masce i koniec, więc... ?
A 4 odsłonięte punkty świetlne? Reflektory podstawowe to dwa, światła p-mgłowe to kolejne dwa, więc światła dzienne są nielegalne niezależnie od tego czy są homologowane czy nie zgodnie z tym przepisem?
A co np. z Mercedesami, które mają osobno mijania i drogowe? Już nie mogą mieć p-mgłowych?
Jaro1974 - 19-12-2013, 10:59
MadReapeR napisał/a: |
A co np. z Mercedesami, które mają osobno mijania i drogowe? Już nie mogą mieć p-mgłowych? |
To nie jest tak. Jeżeli byśmy poszli Twoim tokiem rozumowania to np. FSO1500, polonez "borewicz" i wiele innych pojazdów mających cztery reflektory nie powinny się poruszać po naszych drogach. Nie wspomnę tu już o najbrzydszym samochodem świata - fiacie multipli który jest stosunkowo niestarą konstrukcją. Te światła są wyposażeniem standardowym pojazdu. A światła przeciwmgielne czy też dalekosiężne są światłami dodatkowymi i to do nich odnosi się ten zapis w kodeksie drogowym. Zauważ że nie wszystkie samochody są wyposażone w światła przeciwmgielne. Co do świateł do jazdy dziennej - nie pamiętam już od którego roku - weszły one w wyposażenie standardowe pojazdu.
[ Dodano: 19-12-2013, 11:10 ]
MadReapeR W tym konkretnym przypadku masz podane ile możesz mieć punktów świetlnych które emitują światło drogowe. W tabelce "pojazdy samochodowe z wyjątkiem motocykli" masz podane że dwa lub cztery. I tylko tyle możesz ich mieć.
MadReapeR - 19-12-2013, 13:19
Jaro1974 napisał/a: |
[ Dodano: 19-12-2013, 11:10 ]
MadReapeR W tym konkretnym przypadku masz podane ile możesz mieć punktów świetlnych które emitują światło drogowe. W tabelce "pojazdy samochodowe z wyjątkiem motocykli" masz podane że dwa lub cztery. I tylko tyle możesz ich mieć. |
Mogę mieć cztery punkty emitujące światło drogowe (nie emitujące światło jakiekolwiek), czyli innymi słowy MOGĘ dołożyć parę halogenów dalekosiężnych. Oprócz p-mgielnych, dziennych i świateł podstawowych. Tak mam to rozumieć?
Jaro1974 - 19-12-2013, 13:49
Dokładnie. Według zapisu w KRD możesz mieć z przodu: światła mijania, światła drogowe (dwa lub cztery punkty), światła przeciwmgielne i światła do jazdy dziennej. I teraz najlepsze. Wszystkie te światła muszą mieć homologację europejską E, światła do jazdy dziennej muszą gasnąć w momencie włączenia świateł mijania (chyba że owe światła mają funkcję świateł pozycyjnych i mają odpowiednią homologację na to, to mogą się świecić ale jasność tych świateł w momencie świecenia ze światłami mijania musi wynosić bodajże 30% jasności do tego jak by świeciły same) a światła dodatkowe drogowe muszą się świecić tylko i wyłącznie z światłami drogowymi głównymi. Światła przeciwmgłowe po wyłączeniu świateł mijania powinny również zgasnąć. Tak to by wyglądało.
[ Dodano: 19-12-2013, 13:55 ]
Oczywiście nie zapominamy o kierunkowskazach - toż to przecież jest oczywiste
MadReapeR - 19-12-2013, 14:02
No to fantastycznie, że się wyjaśniło. Czyli mogę zrealizować mój plan i pozostać nadal w sferze przepisów.
Dzięki
Bo już byłem gotów się wkurzyć i uznać, ze skoro homologowane FF75 miałby i tak być nielegalne to lepiej dowalić niehomologowany panel diodowy
Jaro1974 napisał/a: | Światła przeciwmgłowe po wyłączeniu świateł mijania powinny również zgasnąć. |
Tym mnie zaskoczyłeś.
Bo co prawda tak się dzieje w MSS fabrycznie, ale wydawało mi się, że jest przepis zezwalający na jazdę na samych światłach przeciwmgielnych, bez świateł mijania.
Cytat: | Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie, |
Jaro1974 - 19-12-2013, 14:06
MadReapeR napisał/a: | Tym mnie zaskoczyłeś.
Bo co prawda tak się dzieje w MSS fabrycznie, ale wydawało mi się, że jest przepis zezwalający na jazdę na samych światłach przeciwmgielnych, bez świateł mijania.
Cytat:
Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie, |
No tak jest w zapisie ale większość producentów aut wypuszcza na rynek auta w których światła przeciwmgielne gasną po wyłączeniu świateł mijania.
mjsystem - 19-12-2013, 17:01
Jaro1974 napisał/a: |
MadReapeR napisał/a:
Tym mnie zaskoczyłeś.
Bo co prawda tak się dzieje w MSS fabrycznie, ale wydawało mi się, że jest przepis zezwalający na jazdę na samych światłach przeciwmgielnych, bez świateł mijania.
Cytat:
Art. 30. 1. Kierujący pojazdem jest obowiązany zachować szczególną ostrożność w czasie jazdy w warunkach zmniejszonej przejrzystości powietrza, spowodowanej mgłą, opadami atmosferycznymi lub innymi przyczynami, a ponadto:
1) kierujący pojazdem silnikowym jest obowiązany:
a) włączyć światła mijania lub przeciwmgłowe przednie albo oba te światła jednocześnie,
No tak jest w zapisie ale większość producentów aut wypuszcza na rynek auta w których światła przeciwmgielne gasną po wyłączeniu świateł mijania.
_________________ |
Dla mnie logiczne jest używanie świateł mijania przy ograniczonej przejrzystości powietrza, co również może usprawiedliwić załączenie świateł przeciwmgłowych. Samo załączenie świateł przeciwmgłowych bez świateł mijania jest jest nie zasadne i pewnie tak należy traktować artykuł w przepisach prawa o ruchu drogowym.
krzychu - 27-12-2013, 19:35
Ja kiedyś próbowałem jechać na samych halogenach w bardzo mocnej mgle. Jak widać 2m przed maską to zgaszenie mijania pomaga.... Jest to jak najbardziej zasadne i w obu samochodach jakimi jeździłem można załączyć halogeny (tylko) z pozycyjnymi. W sumie teraz to bez sensu bo ustawodawca wymaga jazdy na mijania lub dziennych, a dzienne zgasną (przynajmniej tak to chyba działa w większości samochodów) po włączeniu pozycyjnych (które wymagane są do halogenów)... Więc ten tryb z góry jest nielegalny w polskich warunkach.
Zresztą jest sporo kierowców, którzy naoglądali się skody z DRL-ami czy ASX-ami ze zintegrowanymi halogenami i myślą, że to halogeny. Więc sobie w dzień radośnie pomykają na halogenach (+ te pozycyjne) nieświadomi, że powinno dostać stosowny mandat.
A to 30% mocy dziennych przy używaniu mijania to oczywiście też już widziałem takich co się naoglądali audi (fabrycznie tak ma) i jeżdżą bez przygaszenia w nocy z mijania
romero - 28-12-2013, 10:48
Policja powinna się trochę bardziej przyłożyć do tych różnych "zenonów" i "dziennych" z Lidla czy Biedronki i w ogóle używania/nieużywania kierunkowskazów czy przeciwmgielnych szczególnie tylnych.
Pozdrawiam.
Jaro1974 - 28-12-2013, 11:57
krzychu napisał/a: | to 30% mocy dziennych przy używaniu mijania to oczywiście też już widziałem takich co się naoglądali audi (fabrycznie tak ma) i jeżdżą bez przygaszenia w nocy z mijania |
Ja też widziałem takich zawodników. Tak jak piszesz - w audi jest to fabrycznie zrobione i w momencie załączenia świateł pozycyjnych samoczynnie się zmienia jasność świecenia takich świateł.
romero napisał/a: | Policja powinna się trochę bardziej przyłożyć do tych różnych "zenonów" i "dziennych" z Lidla czy Biedronki i w ogóle używania/nieużywania kierunkowskazów czy przeciwmgielnych szczególnie tylnych.
Pozdrawiam. |
Jestem za Sam mam u siebie światła do jazdy dziennej założone ale oczywiście z odpowiednią homologacją i w odpowiednim miejscu założone. W momencie załączenia świateł pozycyjnych światła do jazdy dziennej gasną. A tych zawodników co nie używają kierunkowskazów to od razu kazałbym ich rozstrzelać
MadReapeR - 28-12-2013, 16:44
krzychu napisał/a: | Ja kiedyś próbowałem jechać na samych halogenach w bardzo mocnej mgle. Jak widać 2m przed maską to zgaszenie mijania pomaga.... Jest to jak najbardziej zasadne i w obu samochodach jakimi jeździłem można załączyć halogeny (tylko) z pozycyjnymi. |
Tak też w Fabii miałem i też zdarzyło mi się raz czy dwa jechać na samych p-mg w takim kompletnym mleku, bo wtedy mijania tylko rozpraszają się zaraz przed maską i w sumie pogarszają widoczność... Dlatego trochę mnie to zaskoczyło w moim spesiu...
Chociaż raz i tak skończyło się tak, że kumpel szedł przede mną i dawał znaki gdzie asfalt
Kumpel jeździ na zenonkach - przyznaję - daje to lepiej niż moje NightBreakery, ale też razi niesamowicie...
W ogóle mam wrażenie, że z lampami w MSS jest coś nie tak. W dwóch egzemplarzach już widziałem, że po przełączeniu na długie zamiast świecić wąsko i daleko zaczynają walić wszędzie dookoła jak lampy robocze...
Teraz się głowię jak tu i gdzie przymocować te dalekosiężne, bo w sumie mało miejsca tam z przodu, ten kawałek obok p-mgłowych zostawiam na dzienne, przed wiosną jak będzie dłużej jasno i będzie ciepło, żeby się chciało zabrać to tam wtyknę sobie, bo teraz i tak wyjeżdża się po ciemku i wraca po ciemku, ale te halogeny w sumie przydałyby się nie raz...
Nad tablicą jakoś w sumie myślę, ale nie za bardzo wiem skąd tam jakieś mocowanie wyciągnąć przez atrapę, bo do plastiku to nie ma co mocować...
|
|
|