To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Outlander II GEN Techniczne - Olej na rurze od turbo

Aleksander1965 - 14-01-2014, 19:51
Temat postu: Olej na rurze od turbo
Ja w temacie dzisiaj podczas wymiany oleju zauważyłem,że rura łącząca turbinę z interkulerem jest mokra z oleju a na simeringu widać krople oleju.Nadmieniam,że oleju nie dolewa jedynie od wymiany do wymiany przebieg 110 000km czy to coś poważnego?
bonito - 15-01-2014, 11:30

Simmerring na rurze łączącej turbo z intercoolerem? Chyba kolega trochę przesadził :lol:
A co do oleju - jak turbo ma swoje lata to i traci trochę oleju, małym zapoceniem bym się specjalnie nie przejmował...
Jak puszcza więcej to może być problem (zalanie elektroniki przepustnicy, może nawet "przypchać" intercooler).
bonito

Aleksander1965 - 15-01-2014, 21:18

bonito napisał/a:
Simmerring na rurze łączącej turbo z intercoolerem? Chyba kolega trochę przesadził :lol:
A co do oleju - jak turbo ma swoje lata to i traci trochę oleju, małym zapoceniem bym się specjalnie nie przejmował...
Jak puszcza więcej to może być problem (zalanie elektroniki przepustnicy, może nawet "przypchać" intercooler).
bonito

Pomyliłem się chodziło o opaskę zaciskowa...

rezon - 16-01-2014, 12:34

bonito napisał/a:
A co do oleju - jak turbo ma swoje lata to i traci trochę oleju, małym zapoceniem bym się specjalnie nie przejmował...
popieram
Aleksander1965 - 16-01-2014, 18:31

No to już nie pocenie a krople oleju na obejmie zarzuca olej na rurze pod interculer kurcze a mam dopiero 110 000km moc jest dobra zbiera się ładnie dzisiaj dzwoniłem do firmy Turbo-Tec Jaworzno zajmującej się regeneracja turbin i tam stwierdzili,że jeśli zaczęła przepuszczać olej to najlepiej jak najszybciej dać do regeneracji koszt 1200zł. do tego w mitsubishi Rybnik krzyknęli 1236 zł za montaż i demontaż w/w ....porażka chyb a sprzedam ten samochód kupie coś w benzynie i spokój...sam już nie wiem co robić....
Gunner - 16-01-2014, 20:20

To ze Ci oleju nie ubywa nie oznacz ze wszystko jest ok.
Czasami paliwo dostaje sie do oleju'wiec stan teoretycznie wg bagnetu sie nie zmieni.
Rada na to jest czesta wymiana oleju.

rezon - 16-01-2014, 22:12

Aleksander1965, montaż/demontaż zrobią Ci w każdym warsztacie. Podzwoń do tych co specjalizują się w Skodzie/VW/Seacie. Nie masz gwarancji, więc nie musisz korzystać z ASO. Zapytaj nawet gości od regeneracji czy Ci nie zdemontują/zamontują. To nie jest wielka filozofia.
lexus - 16-01-2014, 22:16

Może ostatnio troche dałeś w gaz ,czasami wtedy się poci ,wyczyśc do sucha i pojeżdzij trochę ,może to było chwilowe,każde turbo bierze trochę oleju .mój mechanik stwierdził że ten typ tak ma
patrycjuszek - 16-01-2014, 22:21

1.Wszystkie oleje dedykowane do fapa są bardzo lotne i opary poprzez odmę dostają się do dolotu. Stąd masz olej na opasce.
2.Powodem oleju w dolocie może być dodatkowo niesprawna odma.

3.Jeśli puszcza olej turbo to od razu można to zauważyć bo auto zostawia za sobą dym i oleju wyraźnie ubywa. I dopiero wtedy należy zregenerować turbo.

Aleksander1965 - 17-01-2014, 17:39

Dzisiaj byłem w firmie Turbo-tec Jaworzno i po rozmowie z gościem padło pierwsze pytanie gdzie ten olej czy czasem nie w dolocie i potwierdziłem, że tak pan grzecznie oświadczył,że wcale nie musi być to turbina możliwe ,że padła odma tym bardziej,że w ostaniach dniach dałem outkowi w palnik 200km/h takie kontrolne sprawdzenie ile pójdzie .Jutro jade na sprawdzenie odmy
paweldm - 17-01-2014, 21:32

Od niedawna mam takie auto z tym silnikiem, ale w innych silnikach hdi koncernu PSA można przed wyjściem odmy włożyć drobną siatkę, która zatrzymuje krople oleju.
Aleksander1965 - 19-01-2014, 13:43

więc jestem po weryfikacji w Peugeot Uliarczyk W Rybniku i:
Obejmy na dolocie i przy interekulerze były całkowicie poluzowane do tego stopnia,że potrzeba było kilkukrotnie pokręcić kluczem by je dokręcić,odma ok i jak stwierdził tamtejszy mechanior turbina jest ok w momencie kiedy bardziej dałem w palnik na autostradzie odma popusciłą do dolotu a tam olej wydostał się poprzez poluzowany przewód na zewnątrz po umyciu wszystkiego sugestia obserwacji i po pewnym przebiegu sprawdzenie ponowne ewentualnie wymiana uszczelniacza na wężu dolotowym który podobno tam sie znajduje i tyle dalej jeździć uff jak na ten moment uspokoiło mnie to...czasami bzdury potrafią nakręcić człowieka pesymistycznie,co najciekawsze nie należy ulegac sugestiom mechaników tylko weryfikować w różnych żródłach dwa dni temu w servisie Mitsubischi Rybnik stwierdzili jednoznacznie ,turbina do regeneracji ograniczając sie jedynie do oględzin wzrokowych i gdybym uległ to wydatek z montażem 2.500zł.

lexus - 19-01-2014, 14:31

lexus napisał/a:

Może ostatnio troche dałeś w gaz ,czasami wtedy się poci ,wyczyśc do sucha i pojeżdzij trochę ,może to było chwilowe,każde turbo bierze trochę oleju .mój mechanik stwierdził że ten typ tak ma
a nie mówiłem :idea:
mitsu00 - 19-01-2014, 17:34

Aleksander1965 napisał/a:
więc jestem po weryfikacji w Peugeot Uliarczyk W Rybniku i:
Obejmy na dolocie i przy interekulerze były całkowicie poluzowane do tego stopnia,że potrzeba było kilkukrotnie pokręcić kluczem by je dokręcić,odma ok i jak stwierdził tamtejszy mechanior turbina jest ok w momencie kiedy bardziej dałem w palnik na autostradzie odma popusciłą do dolotu a tam olej wydostał się poprzez poluzowany przewód na zewnątrz po umyciu wszystkiego sugestia obserwacji i po pewnym przebiegu sprawdzenie ponowne ewentualnie wymiana uszczelniacza na wężu dolotowym który podobno tam sie znajduje i tyle dalej jeździć uff jak na ten moment uspokoiło mnie to...czasami bzdury potrafią nakręcić człowieka pesymistycznie,co najciekawsze nie należy ulegac sugestiom mechaników tylko weryfikować w różnych żródłach dwa dni temu w servisie Mitsubischi Rybnik stwierdzili jednoznacznie ,turbina do regeneracji ograniczając sie jedynie do oględzin wzrokowych i gdybym uległ to wydatek z montażem 2.500zł.


Wez ty chlopie omijaj ASO Mitsubishi szerokim lukiem okreznym.... :D Nie od dzisiaj wiadomo ze wiekszosc to tzw wymieniacze. Mnie tez chcieli naciac w Wawie na wymiane kompl. sprzegla i dwumasy po tym jak od 11tys km przebiegu (tzn auto zupelnie nowe) sprzeglo mi sie slizgalo. W koncu okazalo sie ze to wada fabryczna i wszystko poszlo na gwarancji. Jakbym ulegl to 8 tys zl bylbym w plecy :evil: A diagnostyka? Mechanior bujnal sie 500m i podal diagnoze.... :finga:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group