Kesz - 24-01-2014, 09:10 Temat postu: Boks. Szpilka i Jennings Będzie gdzieś do obejrzenia? Czy nie warto 
Batmanikus - 24-01-2014, 10:07 Wszystko zależy czy chcesz płacić za nieuczciwą wg mnie usługę pay per view czy szukać jakiś darmowych streamów po sieci. Kesz - 24-01-2014, 11:24 Jak tak to w sieci, chociaż różnie bywa, tnie często, a płatna opcja nie wchodzi w grę, nie ci bokserzy:) bialyjayz - 24-01-2014, 22:23 tak poza tematem kto za kim stoi w niedzielnej walce ?? 
dla mnie Jennings wygra na punkty 
Kesz - 25-01-2014, 09:14 Największym kibicem Szpilki będzie... Krzysztof Zimnoch. Stawiam na porażkę Polaka, nie wytrzyma do końca. Batmanikus - 25-01-2014, 09:41 Choć średnio lubię Szpilkę to by postawić się okoniem stawiam właśnie na niego. Że wygra, oczywiste 
bialyjayz - 25-01-2014, 10:42
no tak bo Szpilka w wywiadaczh nawet mówił, że gdy nie wygra niedzielnej walki w marcu odbędzie się długo wyczekiwane starcie z Zimnochem. A chyba chcemy to zobaczyć chodź wątpię w szanse Zimnego
cwaniak - 25-01-2014, 11:52 Temat postu: Re: Boks. Szpilka i Jennings
na Polsacie sport za free będzie mkm - 25-01-2014, 17:52 Napisze mi ktoś w dwóch zdaniach dlaczego Szpilka wywołuje takie "nastroje"? RalfPi - 25-01-2014, 21:20 Gość chce być Tayson'em, ale może mu jedynie, póki co, podawać ręczniki.. Za 5 lat może być dobry - ma warunki i dobrego sierpowego. A ogólnie, to jest zabawny, no i miał jakąś kryminalną przeszłość.. Aha - i zachował się jak burak traktując na wizji Zimnocha.. " z bani". Batmanikus - 25-01-2014, 22:40 Ale przeciw niemu jest to, że podobno ma słabą głowę. Ma silny cios, kondycję ale podobno jest mało odporny jeśli chodzi o ciosy na głowę. Marcino - 25-01-2014, 22:52 o której zaczynaja? Batmanikus - 25-01-2014, 22:57 "Transmisja walki Szpilki z Jenningsem rozpocznie się około godz. 1.30." http://www.mmwarszawa.pl/...v?category=news bialyjayz - 25-01-2014, 23:47
ok. 3:30 planowany start walki Jennings vs Szpilka o 1:30 gala boksu się zaczyna
gulgulq - 26-01-2014, 10:33 "- Byłem gotowy walczyć do końca. Muszę się wziąć w garść. Nie dorosłem do tego, by walczyć na tym poziomie. Dałem d... - przyznał po przegranej walce z Bryantem Jenningsem Artur Szpilka. Polak długo starał się zatrzymać rywala, ale został w końcówce X rundy znokautowany przez Amerykanina, doznał w ten sposób pierwszej porażki w karierze. - Okazało się, że jest jeszcze za wcześnie, mam jeszcze czas, mam dopiero 24 lata, muszę teraz odpocząć i to wszystko sobie przemyśleć - przyznał Szpilka. Po walce Polak przeprosił kibiców, którzy wspaniale dopingowali go w Madison Square Garden. Podobnie trenera Fiodora Łapina i sztab ludzi, którzy pracują na jego sukces. Pięściarz z Wieliczki zapowiedział, że wróci na ring silniejszy." Myślę że Szpila pokornie przyjął przegraną na klatę . Miejmy nadzieje że dzięki temu urośnie, skupi się na technice i następnym razem.. łubudubu .
|
||||||||||||||
