Forum ogólne - I kto jest kozak ?
Anonymous - 26-01-2007, 09:34 Temat postu: I kto jest kozak ? Fiat jak Porsche!
Brytyjskie niezależne stowarzyszenie specjalistów ubezpieczeniowych - Warrany Direct - opublikowało najnowszy ranking niezawodności pojazdów.
Zdaniem Brytyjczyków jest to również najbardziej miarodajne zestawienie w historii, gdyż badaniom poddano aż 450 tys. samochodów w wieku od 3 do 9 lat, użytkowanych w Angli i na terenie Stanów Zjednoczonych. Firma Warranty Direct oferuje możliwość wykupienia specjalnego, pogwarancyjnego, pakietu assistance. Ranking powstał na podstawie usterek zgłoszonych przez użytkowników.
Można twierdzić, że jest on miarodajny. Do tego typu danych dostępu nie mają nawet producenci samochodów.
Spośród 33 sklasyfikowanych marek niekwestionowaną elitą okazują się pojazdy z azjatyckim rodowodem. Najmniej usterkowe, zdaniem Warranty Direct, są: mazdy, hondy i toyoty. Pierwsza europejska marka - Mini - sklasyfikowana została na 9 pozycji, tuż przed... Citroenem.
Ciekawostką może być też mocna, siedemnasta pozycja Fiata, który w zestawieniu znalazł się zaraz za produktami marki Porsche.
Powszechnie uznawane za solidne, niemieckie auta wyraźnie dołują. Dwudziesta pozycja należy do Mercedesa, Volkswagen zajął miejsce 23., a Audi (27. pozycja) wypada nawet gorzej niż Skoda (miejsce 25.). Stawkę zamyka Alfa Romeo (miejsce 30.) przed Saabem (miejsce 31.), Land Roverem (miejsce 32.) i Jeepem (miejsce 33.).
Ranking niezawodności, w nawiasie odsetek samochodów z usterkami:
1. Mazda (8,04%)
2. Honda (8,90%)
3. Toyota (15,78%)
4. Mitsubishi (17,04%)
5. Kia (17,39%)
6. Subaru (18,46%)
7. Nissan (18,86%)
8. Lexus (20,05%)
9. Mini (21,90%)
10. Citroen (25,98%)
11. Daewoo (26,30%)
12. Hyundai (26,36%)
13. Peugeot (26,59%)
14. Ford (26,76%)
15. Suzuki (27,20%)
16. Porsche (27,48%)
17. Fiat (28,49%)
18. BMW (28,64%)
19. Vauxhall (28,77%)
20. Mercedes (29,90%)
21. Rover (30,12%)
22. Volvo (31,28%)
23. Volksvagen (31,44%)
24. Jaguar (32,05%)
25. Skoda (32,12%)
26. Chrysler (34,90%)
27. Audi (36,74%)
28. Seat (36,87%)
29. Renault (36,87%)
30. Alfa Romeo (39,13%)
31. Saab (41,59%)
32. Land Rover (44,21%)
33. Jeep (46,36%)
Krzyzak - 26-01-2007, 09:44
Lexus na 8 pozycji a Peugot przed Renulatem - eeeee cos mi sie wierzyc nie chce w ten ranking...
gulgulq - 26-01-2007, 09:49
Mitsubishi na 4 ??
jak widzę swoją Cari to mam duże wątpliwości
Anonymous - 26-01-2007, 10:00
No, właśnie coś dziwne są pozycje co niektórych marek, np. wysoka pozycja KIA, niska Lexusa, wysoka Citroen, niska Suzuki i Saab
Anonymous - 26-01-2007, 10:24
Z całym szacunkiem dla Roberta B ale tak wysoka pozycja citroena jest niestety raczej ściemą... A może użytkownicy cytryn po prostu machają ręką na usterki, bo szkoda im czasu. Miałem dwie cytryny w rodzinie jedna usterka goniła drugą
igi - 26-01-2007, 10:46
Fido__, nie czepiaj sie cytrynki
Dobry samochód . Tak twierdzi mój ojciec który ujeżdza tą markę. Autko ma 6 lat i poza zwykłymi serwisami nic mu nie dolegało . Więc wszystko zalezy od konkretnego egzemplarza (Ty miałeś pecha )
Tylko zimą pożyczał ode mnie samochód bo cytrynka nie paliła
Anonymous - 26-01-2007, 10:50
Mazda całkiem nieźle 8%-zakładając ze owe wyniki są prawdą
Ale tak naprawde wydaje mi sie ze to wszystkie wyniki na temat niezawodonosci i doskonałości samochodów sa do d..... dlatego ze jak ktos bedzie zajezdzał auto i nie bedzie o nie dbał to mu nic nie pomoze,i bedzie sie sypało.
Ja jezdzilem długo coltem 84,dbałem o niego i nigdy mnie nie zawiodło,0 problemów i oceniłbym je na 0% awaryjnosci mimo sędziwego wieku!!!!!! Nigdy samochód sie nie zatrzymał,zawsze odpalał,nikt mnie nigdy nie holował...........dla mnie gites
Anonymous - 26-01-2007, 11:21
panowie spokój-tosz to brytyjczycy odpowiadali nie polacy
inne drogi inne ceny inne samochody
Anonymous - 26-01-2007, 11:22
Fido__ napisał/a: | Z całym szacunkiem dla Roberta B ale tak wysoka pozycja citroena jest niestety raczej ściemą... A może użytkownicy cytryn po prostu machają ręką na usterki, bo szkoda im czasu. |
Generalnie masz rację ze 'szkoda czasu'. Tyle, ze tak jest z wszystkimi autami, nie tylko Fiatami i Citroenami
Ja za usterke uważam cos co wyklucza z użytkowania jakąś funkcje samochodu. Trzeszczące cus tam to mi juz przeszło (nota bene w czasie uzytkowania trzeszczącego tylnym zawieszeniem na wszystkie strony Space Stara).
A co do cytryny - jak dotąd auto jest całkowicie bezawaryjne. Na podstawie swojego oglądu i porównania zachowania cytryny i SS'a przez 1.5 roku eksploatacji to raczej mógłbym napisać, ze wysoka względem cytryny pozycja miśka to jakaś ściema
Zauważyłem tylko beznadziejny serwis i kłopoty związane z fachowościa elektryków w temacie instalacji made by PSA - ale to nie sprawa auta. Po konieczności pomalowania cytryny (gość jakiś kluczem go porysował z obu stron w piękne mazy) trzeba było podłaczenia do Proxii aby włączyć lusterka, oswietlenie kabiny i takie tam duperele. W pewnym sensie właśnie dziwacznośc rozwiązań i nietypowość części może byc przyczyna dużej liczby awarii - jak się już cus popsuje to nie każdy normalny mechanik z tym sobie poradzi, a wiem, że często po prostu na siłe robią tak aby jakoś jeździło ale patentami niekompatybilnymi z logiką PSA...
Pzdrw.
Krzyzak - 26-01-2007, 11:35
igi napisał/a: | Więc wszystko zalezy od konkretnego egzemplarza (Ty miałeś pecha ) |
I to jest wlasnie tragizm - bo powinno byc niezaleznie od ezemplarza - a nie trafisz na auto z 2 zmiany (gdzie wiadomo, co francuzi pija do obiadu) albo z 3-ciej (gdzie zatrudniaja murzynow, ktorych nie mozna zwolnic (zwiazki zawodowe, rasizm), a oni prace maja w d....) to juz kaplica - sam sie spotkalem wlasnie z takim stwierdzeniem jednego z serwisow renulata w 3miescie.
gulgulq - 26-01-2007, 11:40
Cytat: |
Niemieckie samochody lepsze od japońskich?
Najwyraźniej minęły czasy, kiedy samochody z Dalekiego Wschodu dominowały w rankingach niezawodności. W najnowszej statystyce awaryjności ADAC za rok 2005 aż w czterech z siedmiu klas pojazdów zwyciężyły auta niemieckie.
Ocenie ADAC corocznie poddawane są samochody w wieku od jednego do sześciu lat, produkowane bez istotnych zmian konstrukcyjnych przez okres przynajmniej trzech lat i zarejestrowane w Niemczech w liczbie nie mniejszej niż 10 000 sztuk. Takie warunki zapewniają obiektywną ocenę słabych stron pojazdów. Wskaźniki w tabelach oznaczają liczbę awarii jaka przypadała na tysiąc sztuk danego modelu (rodziny modelów) i rocznika. Niższa średnia miejsc w poszczególnych latach, oznacza lepszy rezultat łączny. Potwierdzenie neutralności oceny stanowi certyfikat wydany przez SGS (Société Générale de Surveillance) ze Szwajcarii. |
Więcej:
KLIK
...nasuwa się wniosek: ktoś tu kimś manipuluje
no chyab że w Anglii jeżdzą inne samochody,
a może liczba usterek zależy od lewo i prawostronnego stylu jazdy...w japoni tez chyab jeżdzą po lewej stronie
Krzyzak - 26-01-2007, 11:43
bo ADAC to niemiecka firma
Anonymous - 26-01-2007, 13:57
dobre 4 miejsce miśków - jaka tam manipulacja , na przykładzie mojego potwierdzam , a reszta to kwestia dbania o auto i przekonania do marki
Student - 26-01-2007, 14:31
A dla mnie ankieta jest prawdziwa w 100% bo niemieckie g...no sie toczy po drodze a japońskie samuraje śmigają i nic im nie dolega
Nawet taki "badziew" jak GDI 100% niezawodności
Anonymous - 26-01-2007, 15:04
Krzyzak napisał/a: |
I to jest wlasnie tragizm - bo powinno byc niezaleznie od ezemplarza - a nie trafisz na auto z 2 zmiany (gdzie wiadomo, co francuzi pija do obiadu) albo z 3-ciej (gdzie zatrudniaja murzynow, ktorych nie mozna zwolnic (zwiazki zawodowe, rasizm), a oni prace maja w d....) to juz kaplica - sam sie spotkalem wlasnie z takim stwierdzeniem jednego z serwisow renulata w 3miescie. |
A widzisz, z autami 'francuskimi' różnie to bywa: mój Citroen jest made in Spain a żonine Reno made in Slovenia....
Pzdrw.
|
|
|