[97-04]Galant EAxA/W - [EA2A/W 2.0] Znikający płyn chłodniczy
kurzaj - 26-01-2014, 16:31 Temat postu: [EA2A/W 2.0] Znikający płyn chłodniczy Witam,
Mam problem ze znikającym płynem chłodniczym. Na wstępie powiem, że był u mechanika, chodził godzinę, był oglądany pod kątem wycieków i był też wymieniany korek chłodnicy. Nie kopci, nie czuć żadnych dziwnych zapachów ze spalin, nie ma żadnego osadu pod korkiem oleju.
Problem jest o tyle dziwny, że potrafię przejeździć miesiąc i płyn w zbiorniczku nie obniży się nawet o 1cm, a w ciągu następnego tygodnia potrafi wysuszyć cały zbiorniczek + opróżnić w połowie chłodnicę.
Nie wiem czy to może mieć z tym coś wspólnego ale zauważyłem dwie rzeczy. Raz na jakiś czas przy odpalaniu zimnego silnika słychać z przodu przepływ jakiegoś płynu (uzupełnianie chłodnicy płynem ze zbiorniczka?) coś jak płynąca przez rury woda. Kałuży pod samochodem nie ma więc nie jest on wylewany na zewnątrz
Inna sprawa, że jak jest włączony ciepły nadmuch, to przez jakiś czas leci ciepłe powietrze a potem zaczyna lecieć zimne. Rozumiem, że może w ten sposób regulować temperaturę w aucie, ale zaczyna się robić po prostu zimno i trzeba zwiększyć ustawioną temperaturę. Problemu tego nie ma jak jest włączona klimatyzacja.
Pytanie brzmi: gdzie jest problem i czy te dwie sprawy mogą być ze sobą powiązane?
robertdg - 26-01-2014, 16:39
Skoro płyn chłodniczy znika to musi gdzeiś się wydobywać, może być nieszczelna pompa wody, chłodnica, nagrzewnica, węze chłodnicze, jeżeli występuje LPG to na połaczeniach dodatkowej instalacji, jezeli to diesel to możliwe uszkodzenie głowicy (w benzynie rzadki przypadek ale mozliwy). Określ więcej rzeczy.
kurzaj - 26-01-2014, 16:52
Jest to benzyna, bez LPG. I tak jak napisałem, był oglądany pod kątem wycieków. Pytanie właśnie na co zwrócić jakąś szczególną uwagę albo gdzie mógłby być wyciek, który mógłby zostać niezauważony? No i dlaczego tak jest, że przez miesiąc jeżdżę i jest ok a nagle *pach* i nie ma?
goofy_LLE - 26-01-2014, 17:08
Kwestia może być czy włączasz ogrzewanie czy nie. Może przez nagrzewnice leje się do wnętrza??
milo - 26-01-2014, 17:08
Sprawdz nagrzewnicę wewnatrz auta czy nie jest czasem mokro
plecho1 - 26-01-2014, 17:45
Aby wykluczyć głowicę czy uszczelkę pod głowicą warto zrobić test na zawartość CO2 w płynie. Można to zrobić domowym sposobem za pomocą testu akwarystycznego i korka z rurką od wina.
W miejsce korka w chłodnicy wciskamy korek z rurka od wina i nalewamy w nią płyn do sprawdzania zawartości CO2. Jeśli płyn odpowiednio zmieni kolor, to albo uszczelka albo głowica.
Oczywiście test wykonujemy na pracującym silniku.
Witek vel Mysza - 26-01-2014, 19:55
A dużo tego płynu znika? Może jak przegonisz auto to dopiero? Może wskazywać to na problem z korkiem chłodnicy i wywali płyn przez wyrównawczy. Zanim zwalisz głowicę sprawdź co koledzy wyżej pisali. I napisz czy nie paruje od wewnątrz przednia szyba, bardziej niż zwykle i zastanów się czy nie wyczuwasz dziwnego, charakterystycznego dla płynu, posmaku w ustach wewnątrz auta po odpaleniu nawiewu.
kurzaj - 26-01-2014, 21:58
Dzięki wszystkim za wskazówki. Sprawdzę nagrzewnicę w któryś wieczór.
Co do testu z CO2 to brzmi ciekawie Poczytam o tym więcej.
Witek vel Mysza napisał/a: | A dużo tego płynu znika? Może jak przegonisz auto to dopiero? Może wskazywać to na problem z korkiem chłodnicy i wywali płyn przez wyrównawczy |
Ze 2l musiałem ostatnio dolać. Korek wymieniałem jakiś czas temu, bo to było moje pierwsze - i najtańsze w naprawie - podejrzenie.
Witek vel Mysza napisał/a: | I napisz czy nie paruje od wewnątrz przednia szyba, bardziej niż zwykle i zastanów się czy nie wyczuwasz dziwnego, charakterystycznego dla płynu, posmaku w ustach wewnątrz auta po odpaleniu nawiewu. |
Parowanie przedniej szyby zauważyłem w momencie jak jądą w aucie 4-5 osoby w czasie deszczowej pogody i jest włączony sam nawiew. Z klimatyzacją para znika. A co do posmaku w ustach/zapachu to jakoś nie skupiałem się na tym specjalnie, ale nie kojarzę, żeby cokolwiek było czuć.
Łysy88 - 27-01-2014, 02:32
U mnie też znika płyn. I tak sobie czytam i myśle, faktycznie u mnie parują szyby, czasem nawet bardzo i jest to upierdliwe. W taką pogodę jak teraz to muszę jeździć z klimatyzacją przez pierwsze 30-40 min jazdy, potem jest spokój. Ponadto zauważyłem że kiedy nagrzeje się auto i z nawiewów wieje przyjemne ciepłe powietrze to taki stan rzeczy jest tylko kiedy jadę. Jak się zatrzymam np na parkingu i czekam na kogoś to po chwili wieje chłód choć wskazówka temperatury nie opadła...
Witek vel Mysza - 27-01-2014, 05:59
Łysy88, filtr kabinowy zmieniałeś?
Łysy88 - 29-01-2014, 02:44
Nie mam filtru. Kiedyś go wyciągnąłem bo chciałem zobaczyć jak wygląda i wyglądał tragicznie, więc wyciąłem wkład i wkręciłem sam plastik żeby przeciągu w kabinie nie było. W tym tygodniu go kupię...
Witek vel Mysza - 29-01-2014, 06:17
Skoro go nie ma, to montaż nie usunie problemu. Masz klimatronik?
Marcino - 29-01-2014, 09:43
Cytat: | Jak się zatrzymam np na parkingu i czekam na kogoś to po chwili wieje chłód choć wskazówka temperatury nie opadła... |
A silnik masz wyłączony??? To normalne, pompa nie daje cyrkulacji i zabierzesz ciepłe powietrze z nagrzewnicy, płyn miejscowo stygnie i nie dmucha ciepłym
m_riusz - 29-01-2014, 17:32
Obstawiał bym uszczelkę, lecz widziałem też silnik z uszkodzonym ( pękniętym ) blokiem w którym płyn znikał kiedy my się podobało.
Łysy88 - 29-01-2014, 18:01
Że na wyłączonym to wiem że stygnie oczywiście na włączonym. Już znalazłem wyciek, trójnik od instalacji gazowej puszcza. Po uzupełnieniu płynu jest super.
|
|
|