Japko - 30-01-2014, 20:02 Temat postu: Głośna praca.... silnika? Witam, Dziś zauważyłem pewną zmianę w pracy mojego SS 1,9DiD 2001. Otóż na biegu 1 i 2 jak dam gaz do dechy to silnik zaczyna głośno pracować (przyspieszenie bez zmian, ale kiedyś to się ciszej odbywało). Na biegu 3 jest OK, na 4 i 5 nie testowałem, bo jest teraz ślisko i nie będę się rozpędzał zbytnio. Wydaje mi się, że jest to spowodowane większymi drganiami, ale czemu i co drga mocniej niż kiedyś? Poduszki, skrzynia? Na biegu 1 i 2 auto najmocniej przyspiesza (tak mi się wydaje), więc może ma to związek z dużym momentem obrotowym? Sam nie wiem, możecie coś poradzić? Dodam, że przy mojej normalnej jeździe nic się nie dzieje, dopiero jak dam gaz do dechy. milo - 31-01-2014, 14:54
Wszystko namarznięte gumy -poduszki itp olej w skrzyni tez stawia duży opór latem będzie ciszej 
drtymf - 01-02-2014, 07:40 Pewnie to comilo, napisał , ew. może masz jakąś nieszczelność na wydechu albo uszczelka pod kolektorem gdzieś pękła i mimo, że przyspieszenie niby takie samo(to akurat bardzo subiektywna sprawa - niby wszystko tak samo a jak poprawisz to się zdziwisz jak przyspiesza ) to gdzieś dmucha spalinami. plecho1 - 01-02-2014, 09:43 Najlepiej nagraj ten dźwięk i podaj link tutaj bo może to być, jak już sugerowano, nieszczelny wydech lub może poluzowała się jakaś osłona wydechu i rezonuje lub może napchało Ci się śniegu po miedzy silnik a jego mocowania przez co poduszki przestały spełniać swoją rolę i na karoserię przenoszą się drgania silnika. Możliwości jest wiele a samo słowo - określenie "dźwięk" może bardzo wiele opisywać. Bizi78 - 01-02-2014, 20:56 Jak już obstawiamy, to ja obstawiam łącznik elastyczny wydechu (plecionka)  .
Japko - 02-02-2014, 22:45 Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Doszedłem sam o co chodzi. Jechałem i myślałem: co się dzieje gdy samochód mocno przyspiesza? Oczywiście bardzo dużo, ale eureka to: przód auta się unosi. Dodać do tego należy fakt, iż błotniki były oblepione twardym śniegiem. Śnieg sięgał poniżej połowy średnicy opony i zwężał przestrzeń "idąc za krawędzią opony". W momencie gdy przód auta się unosił, śnieg (a raczej twardy lód) dotykał opony i pojawiał się ten głośny dźwięk wzmocniony przez drgające plastiki
Ot, cała zagadka
|
||||||||
