Anonymous - 29-01-2007, 12:12 Temat postu: [ALL] Położenie wycieraczek Witam, mam jeden nurtujący mnie problem z położeniem wycieraczek, mianowicie: kiedy przednia szyba jest sucha położenie jest ok czyli około 2 cm nad plastikowym podszybiem, ale kiedy szyba się "zmoczy" nie jest tak fajnie, wycieraczki przy opadaniu nawet potrafią spaść na maske, próbowałem regulować je poprzez różne ustawienia ich, jednak albo są one za wsysoko albo za nisko... przy wyłączonych wycieraczkach jak je sie porusza ręką to chodzą one w dół i góre około 3 - 5 cm, nie chce ustawiać sobie wycieraczek wysoko bo to głupio wygląda sami wiecie:) wiec co może być tego przyczyną? i co należy wymienić? z góry dzieki Anonymous - 29-01-2007, 12:16 Wyjmujesz cały stelaż wycieraczki (po prostu się podważa i zsuwa) i przestawiasz o odpowiednią ilość ząbków. Anonymous - 29-01-2007, 12:21 dzięki, a już myślałem, że muszę wszystko powymieniać... Anonymous - 29-01-2007, 12:39 slo_mo, o jakim stelażu piszesz? O ściągnięciu ramienia wycieraczki i przestawieniu go o parę ząbków w górę? Skoro ratttownik pisze, że przestawiał wycieraczkę, to może znaczy, że ma ona luz - i stąd taki rozjazd? Może i na to znajdziesz patent?  U mnie właśnie taki luz występuje i nie bardzo wiem, jak się do tego zabrać. Przestawianie ramienia wycieraczki o kilka zębów niestety nie skutkuje... 
Anonymous - 29-01-2007, 12:56
Tak.
Pisze, że ustawiał - ale nie napisał jak.
W jednym z moich poprzednich samochodów miałem taki przypadek i pomogło właśnie zdjęcie wycieraczek i odpowiednie je założenie (ktoś je ściągał do malowania, było to widać po zdjęciu). Po prostu zdejmujemy je i zapuszczamy na sucho kilka razy silniczek wycieraczek po czym zatrzymujemy je i zakładamy wycieraczki tak żeby pasowały - ot wsio... Anonymous - 29-01-2007, 13:30 momencik... jeśli chodzi o ściąganie wycieraczek z całym "ramieniem" to tak robiłem i nie daje to wiele... różne kombinacje robiłem i nic... jeśli chodzi o dokręcenie to dokręciłem na maxa z powrotem jak je zakładałem więc luz można wykluczyć... czy ktoś z was rozbierał cały ten mechanizm.. może jest tam w środku coś co mogło się wyrobić?? jakaś gumka czy coś... czy po prostu muszę znaleźć to badziewie na szrocie i wszystko wymienić...? Anonymous - 29-01-2007, 14:04 Możliwość wystąpienia luzu sugerował mi Bartek. I nie chodzi tu bynajmniej o luz na samym ramieniu (czyt.: mocowaniu ramienia na trzpieniu - za słabo dokręcona nakrętka lub wyrobione frezy), a luz na mechanizmie umieszczonym pod podszybiem. Nie rozbierałem jeszcze tego i nie wiem, jak to tam wygląda. Stąd moje pytanie. Ustawianie położenia ramienia na trzpieniu rzeczywiście nic nei daje. Hugo - 29-01-2007, 15:07
Pomoże, ale tylko podczas jazdy w deszczu, a gdy będzie sucho wycieraczki staną prawie na połowie szyby. Tak wynika z tego co napisał w pierwszym poście ratttownik. Problem tkwi w silniczku wycieraczek (zabrudzona bieżnia z wyłącznikami krańcowymi) lub w mechaniźmie pod szybą. Anonymous - 29-01-2007, 21:34 gregorbu: jak masz luz na frezie to kiedyś mojemu kumplowi pomogło zastosowanie papieru sciernego. Wcisną między trzpien z frezem a dziure w ramieniu wyceraczki, dokręcił i jakoś pomogło, jednak nie wiem na jak długo Anonymous - 29-01-2007, 23:08 Hugo więc wymiana silniczka powinna pomóc? a mam jeszcze jedno pytanie, czy jest możlowość zmiany strumienia płynu wylatującego ze spryskiwacza z dwóch strumieni lecących na szybę na bardziej "rozbryzgane"  , które będą na całej szybie? Bawił się w to już ktoś z Was kiedyś?
Anonymous - 29-01-2007, 23:10 zależy od koncówki...ale jak masz po dwie na koncówke to kazda ustaw w innym kierunku i nie widze potrzeby...
Anonymous - 29-01-2007, 23:16 u szwagra w thaliolocie jak włącze spryskiwacze to mam tysiące małych kropelek na całej szybie, a jak u siebie w colciku włacze to na całej szybie mam 4 strugi płynu... nie powiem, że mi to przeszkadza ale jeśli może być lepiej to czemu nie:P jeśli tylko miałoby się to zakończyć na wymianie "końcówek"... Anonymous - 29-01-2007, 23:20 tylko końcówki maja wpływ..
Anonymous - 29-01-2007, 23:25 widzę więc, że po sesji czeka mnie troche zabawy:) dzieki Anonymous - 30-01-2007, 07:11 Masz luzy na tzw. i slynnych kulkach w prowadnicach. Zdejmij ten plastik oslaniajacy mechanizm wycieraczek (podszybie). W rekach poruszaj prowadniczkami i zobaczysz czy faktycznie tak jest. Ja tak mam rowniez bo mi popekaly te kulki i musze sobie radzic narazie klejac je takim specjalnym silnym klejem. Tam wystarczy luz 1mm, a na szybie okaze sie to 5-10 cm. Gdy masz szybe sucha to opor sprawia, ze wycieraczki nie spadaja do samego konca (nie "korzystaja" z luzu na tej wlasnie kulce/kulkach). Gdy masz mokra szybe to latwiej im - prowadnicą - latac w kulce i stad pozniej wychodzi, ze wycieraczka spada az na to podszybie. Jednym slowem aby wsio dzialalo jak nalezy musimy sie zaopatrzyc w nowe prowadnice razem z przegubami na ktorych sa zamontowane wycieraczki. A jezeli chodzi o koncowki spryskiwaczy to pewnie mozna sobie kupowac rozne rozniste ale oryginalne w Colcie daja 4 strumienie plynu i spokojnie powinno to wystarczyc. Mozna je ewentualnie regulowac gora/dol. |
||||||||||||||
