Carisma - Techniczne - [Cari 1.6] smarowanie zacisków?
mwitek - 14-03-2014, 14:23 Temat postu: [Cari 1.6] smarowanie zacisków? hej, sprawa dotyczy hamulców na przodzie.
po tarczach i sile hamowania widać że moja carisma mogła długo czekać na nabywcę i zaciski się "zastały"
spec polecił mi przed wizytą u mechanika spróbować samemu je uruchomić/ nasmarować.
tu pytanie czy dam radę to zrobić samemu dysponując kompletem standardowych kluczy i narzędzi?
jeśli tak to poproszę p jakieś wskazówki co, jak i czym, żebym nic nie zepsuł
titas20 - 14-03-2014, 14:47
najpierw sprawdz czy po wcisnieciu pedału hamulca zaciski dzialaja jesli dzialaja i jest jakis ruch to wymien tylko klocki i bedzie ok ale do tego bedziesz potrzebowal drugej osoby
mwitek - 14-03-2014, 15:06
ruch jest bo hamulce hamują
titas20 - 14-03-2014, 15:37
skoro ruch jest i hamulce hamuja to poco ten temat
mwitek - 14-03-2014, 16:51
aż rzuca. się na usta "po jajco"
ale, tak jak napisałem, hamuje ale nie jest tak jak powinno być.
jeśli jesteś w stanie napisać coś o smarowaniu, napisz. w przeciwnym wypadku tu nie zaglądaj.
cwaniak - 14-03-2014, 16:59
mwitek napisał/a: | nie jest tak jak powinno być. |
A mozesz napisać dokładnie co z tymi hamulcami jest nie tak.
mwitek - 14-03-2014, 18:47
zrobię zdjęcie tarcz to zobaczycie. a wracając do mojego pytania o smarowaniu?
titas20 - 14-03-2014, 18:57
przy zaciskach masz tloczki ktore moga byc zapieczone i w takiej sytuacji najlepiej je wymienic cale zaciski niz kombinowac ze smarowaniem bo to ci pomoze tylko doraznie albo wcale
cwaniak - 14-03-2014, 19:12
titas20, ale jak są zapieczone to by nie hamowały
robertdg - 14-03-2014, 21:26
Jak tarcze sa mocno pokorodowane to najlepiej je wymienić wraz z klockami (rdza na tarczy szybko zuzywa klocki), przy demontażu oczywiście nasmarować prowadnice i wyzyścić jarzma w miejscu styku z klockami, dla pewności mozna podejrzeć w jakim stanie jest tłoczek zacisku
rasiak1980 - 15-03-2014, 02:41
najpierw sprawdź jak wygląda tarcza czy powierzchnia nie ma zbyt głębokich rowkow i rantu jak wyglądają klocki? Jeżeli są zużyte to nic nie zdzialasz - jedynie wymiana, jeżeli to prowadnce to z tego co pamiętam klucze 17 i 12 podnosisz auto, sciagasz koło, wypinasz klips od przewodu hamulcowego na amortyzatorze i wyjmujesz przewód z uchwytu w którym ślinka był zablokowany - płaski wkretak i szczypce mogą być potrzebne do spinki , odkrecasz 2 trzpienie prowadnic zacisku 12 klucz i zdejmujesz cały zacisk i odwieszasz na haku (z drutu możesz zrobić) haki zahaczasz o sprężynę żeby nie wisiał na przewodzie hamulcowym, (nie można przewodu zginać) teraz sprawdzić możesz prowadnice poruszaj trzpieniami w pełnym zakresie powinny się bez zacinania ruszać nie powinno być dużych luzów jedynie minimalny luz przekoś trochę trzpień i poruszaj tak w każdym położeniu nie powinien się zacinac, zawsze warto przesmarowac - smar litowy nie miedziany!! jeżeli któryś z trzpieni nie przesowa się w pełnym zakresie może być wygiety i wymaga wymiany, kolejna sprawa to jarzmo odkrecasz od zwrotnicy dwie śruby 17 tam często klocek w jarzmie wybija schodki zazwyczaj z jednej strony na tych schodkach klocek się potrafi zakleszczac na to nie ma niestety rozwiązania tzn nie jestem pewien czy nie można zamienić jarzma z lewego na prawe ale jak co wymienić jarzmo albo doraźnie można pilnikiem delikatnie spilowac na plasko powierzchnie po których klocek przesowa sie bedzie bardziej latać ale napewno się nie zakleszczy - Rozebrane? Obejrzałeś to połowa sukcesu teraz zupełnie odwrotnie składasz wszystko do kupy. pamiętaj tarcz i klocków nie zatłuść dziękuję.
mwitek - 31-08-2014, 16:26
Zrobione.
Już teraz wiem, że moje pytanie było nie precyzyjne, ponieważ nie chodziło mi docelowo o zaciski tylko o prowadnice zacisków, ale tego dowiedziałem się dopiero po rozebraniu - nie miałem wcześniej styczności z hamulcami tarczowymi w aucie i po prostu nie wiedziałem jak to tam jest zrobione i jakie elementy występują.
W każdym razie z prawej strony prowadnice się zastały jeden trzpień podrdzewiał. Wyczyściłem, nasmarowałem i działa.
Dzięki za odpowiedzi i sorry za malkontenctwo
|
|
|