Anonymous - 29-01-2007, 18:25 Temat postu: Potrzebuje pomocy !! Witam i na wstepie przepraszam ze pytam o auto nie spod znaku Miska. Moj kochany dziadek wpadl na pomysl ze kupi mi samochod o nazwie Hyundai Lantra 1.6i 1994r przejechane 105.000 km. Prosze Was bardzo o opinie jakie macie o tym samochodzie bo na dzien dzisiejszy mam zabitego cwieka i nie wiem czy naciagac dziadka. Z gory dzieki za Wasze wypowiedzi. Pozdro. Anonymous - 29-01-2007, 18:51 silnik 1.6 dohc 115koni,doskonały jak dla emeryta Anonymous - 29-01-2007, 20:38
a teraz przeczytaj jeszcze raz uwaznie i ze zrozumieniem to co napisalem wyzej. Anonymous - 29-01-2007, 20:45 po co ci opinie ? zaloguj sie na forum hundai i se poczytaj, a jak dziadek daje to biesz,każdy emeryt o takim marzy Hugo - 29-01-2007, 21:03
No przeczytaj pierwszy post kolegi Jasia. Auto ma być dla niego tyle, że dziadek chce je zafundować. Anonymous - 29-01-2007, 21:16 ech powiedz lepiej dziadkowi zeby znalazl dla ciebie (albo sam znajdz i mu pokaz) jakas wersje colta ca0 z 1.6, tego hyundaia ja nie znam ale na coltach sie juz poznalem i nigdy w zyciu nie zaminilbym go na ibize, polo, hiundaia czy inne co mogloby konkurowac z coltem... tu wszyscy mowia dobrze o miskach, jezel chcesz uslyszec ze hundai jest lepszy to raczej tego nie uslyszysz, ale jezeli dziadek powie ten albo nic to bierz cokolwiek (pozniej mozesz sprzedac i samemu wybrac  )
cns80 - 30-01-2007, 07:32 A według mnie to niezły wybór (oczywiście misiek byłby lepszy  ). Jedyne co mogę zarzucić wszystkim hyundaiom to mało trwałe zawieszenie i łatwo korodujące blachy (ale w tym temacie coś poprawili tylko nie wiem w którym roku). Ja bym brał - lepsze to niż Uno 1,0 Fire .
A może się wypowie ktoś kto się na tym zna, bo nie jestem pewien, ale jakoś mi się widzi że to może być silnik rodem z mitsu. Wrzuć zdjęcia to po wspólnych oględzinach może ci coś pomożemy. Hugo - 30-01-2007, 08:22
Oczywiście, że silnik to konstrukcja Mitsubishi. Anonymous - 30-01-2007, 21:39 silnik konstrukci Mitsubishi ,ale to nie misiek. 115 KM robi swoje ale na twoim miejscu poszukałbym fajnego colcika i zaprosił dziadka na forum Mitsumaniaków zeby sobie poczytał jaki to swietny niezawodny samochód.pozatym w razie jakis kłopotów z coltem ( to rzedkosc) tutaj znajdziesz zawsze pomoc oczym sam sie kilka razy przekonałem 
Anonymous - 30-01-2007, 21:56 Musze powiedziec ze jezdzilem roznymi autami i sam mialem kilka ale po zakupie mojego pierwszego colta CA0 zupelnie zakochalem sie w tym modelu ale nie stety troszeczeke go zniszczylem jak widac na zdjeciach: http://chynow.net/colt/ po wypadku nie czekalem dlugo i nie mialem watpliwosci odrazu na necie zaczelem szukac nowego colta ktorego kupilem po jakims tygodniu. Jesli chcesz zebym ci cos polecil to Colt CA0 jest bardzo dobrym autem jaki i w wykonani tak rowniez mechanicznie, jest to auto bardzo dobre do modyfikacji... cns80 - 31-01-2007, 07:44
Pewnie na forum hyundaia (jeśli takie jest) powiedzą mu to samo .
Coś ty mu zrobił ????????????????????? Anonymous - 31-01-2007, 10:52
Hyundai to w linii prostej "uczeń" Mitsubishi. Bratowa ma Accenta bodajże 2001 rok. Auto ma silnik 1,3 82KM - zmodyfikowane 1,3 75KM z Colta  W ogóle samochód jest bardzo podobny do Mitsu - praktycznie identyczne zegary, ułożenie niektórych przełączników, cięgien do otwierania bagażnika i wlewu paliwa. Samochód jeździ od tych 6 lat świetnie, dopiero w tym roku "padł" katalizator. Można z ogromną dozą prawdopodobieństwa stwierdzić, iż uczeń dobrze się spisał i samochody Hyundaia to naprawdę przyzwoita propozycja, w dodatku za niewielkie pieniądze. Plusem jest też to, że praktycznie każdy mechanik obyty w Mitsu zajmie się dobrze Hyundaiem.
KaWu - 31-01-2007, 11:10
Dopiero czy juz  Jaki przebieg
Ja moge powiedziec ze mialem stycznosc z mlodszym bratem-Hyundaiem Pony z silnikiem 1,5. O ile do silnika nie bylo zastrzezen to zawieszenie bylo troszke lipne. Bez przerwy znajomy cos tam macil (wozil butle z gazem). Zawieszenie jak dla mnie bylo w nich za miekkie. Mozliwe ze w Lantrze jest inne. Hugo - 31-01-2007, 11:28
Anonymous - 31-01-2007, 11:55 markus78 ja mowilem ogolnie o calym aucie a nie tylko o niezawodnosci aut, mialem tez okazje kupic accenta 1.6 i nawet siedzialem w srodku, ale to nie byl colt chociazby wysokosc siedzenia - accent to dla mnie bardziej rodzinny minisedan niz autko o zacieciu sprotowym, no ale jak ktos chce to moze i z poczciwego zuka zrobic rajdowke (spokojnie, nie zamierzam szpecic colta wszelkimi skrzydlami, pletwami i innym przypalowym "tuningem" )
|
||||||||||||||||||||||
