To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[97-04]Galant EAxA/W - [EAxx] Swap 2.5 do 2.0

Tweety88 - 24-03-2014, 15:08
Temat postu: [EAxx] Swap 2.5 do 2.0
Witam. Przeglądnąłem forum i chyba wszyscy swapują silniki z 2.0 do 2.5. Ja natomiast chciałbym zrobić odwrotnie. Mój galant (97r. 2.0 w gazie) miał wypadek -> roztrzaskany tyłek -> szkoda całkowita. Raczej ciężko będzie go doprowadzić do ładu, ale silnik z małym przebiegiem i dobrą sekwencją to troche szkoda. Stwierdziłem więc, że poszukam zadbanego galanta z uszkodzonym silnikiem i zrobie swap. Znalazłem bardzo ładnie utrzymane nadwozie(98r.), z uszkodzonym silnikiem 2.5l.
Czy możliwa jest taka zamiana i z czym by się to wiązało? Czy mocowania silnika będą pasować? Co z komputerem, skrzynią itd.

Łysy88 - 24-03-2014, 17:37

Jak z mocowaniami to nie wiem, ale wiązka + ecu i skrzynia to napewno. Do tego pewnie 90% gratów spod maski. To nie lepiej poszukać zdrowego silnika 2.5?:>
sampler - 24-03-2014, 17:42

Nie opłaca sie. Lepiej wymien silnik 2.5 na sprawny bo kosztuje nie duzo a swoj 2.0 sprzedaj na części. Bedziesz na pewno zadowolony. A co niedomaga w tym 2.5? Moze uda sie go naprawic?
Tweety88 - 24-03-2014, 18:23

Cytat:
Nie opłaca sie. Lepiej wymien silnik 2.5 na sprawny bo kosztuje nie duzo a swoj 2.0 sprzedaj na części. Bedziesz na pewno zadowolony. A co niedomaga w tym 2.5? Moze uda sie go naprawic?


http://allegro.pl/mitsubi...4062331132.html

Wiem tylko tyle co gość napisał na aukcji. Nie dzwoniłem jeszcze, bo póki co kalkuluje jak w miarę tanio poskładać auto do kupy i rozważam różne możliwości.

Cytat:
Jak z mocowaniami to nie wiem, ale wiązka + ecu i skrzynia to napewno. Do tego pewnie 90% gratów spod maski. To nie lepiej poszukać zdrowego silnika 2.5?:>


Obawiam się, że 2.5l to jednak nie na moją kieszeń niestety, bo cienko u mnie ze stałym dochodem;) Ale przy Galancie bardzo chciałbym zostać.

robertdg - 24-03-2014, 18:46

Przekładasz kompletny napęd z osprzętem, elektryką, przewodami, etc, auto pokazane w ogłoszeniu miało chyba jakieś zdarzenie z przodu, niedopasowany reflektor (zaparowany), błotnik, dodatkow do kosztów musisz doliczyć zlawetowanie auta skoro nie jest na chodzie a tu masz przesło 500km więc kupa kasy na lawete
Tweety88 - 24-03-2014, 19:06

Widziałem że zaparowany reflektor, ale dopiero teraz zobaczyłem na jednym ze zdjęć jak bardzo on odstaje od grilla. Co do zlawetowania to akurat tu mam dojścia więc możliwe, że udałoby mi się za flaszke to autko dowieźć;] Bardziej martwiłbym się o opłaty, bo to nawet nie zarejestrowane w PL. Ale chyba faktycznie tego sobie odpuszczę, bo za dużo zachodu i będę szukał nadwozia do 2.0l.
Witek vel Mysza - 24-03-2014, 19:52

W Twoim wypadku szukałbym 2.4 gdi :)
Tomek - 24-03-2014, 20:00

Tweety88 napisał/a:
ale dopiero teraz zobaczyłem na jednym ze zdjęć jak bardzo on odstaje od grilla


to nie lampa odstaje od grilla
tylko grill jest niewłożony

Owczar - 25-03-2014, 11:59

Z tego co napisał gość, to silnik odpala na samostarcie. Według mnie auto do zrobienia na miejscu. Możliwe, że przyczyna usterki jest prosta- np pompa paliwa, zapchany filtr paliwa itd. Ew problemy z immo, ale nie pamiętam czy immo odcina także zapłon czy tylko wtryskiwacze. Tak czy inaczej, auto można uruchomić. Czy i jak będzie jeździł to już inna sprawa.
Łysy88 - 25-03-2014, 12:40

Owczar napisał/a:
Z tego co napisał gość, to silnik odpala na samostarcie. Według mnie auto do zrobienia na miejscu. Możliwe, że przyczyna usterki jest prosta- np pompa paliwa, zapchany filtr paliwa itd. Ew problemy z immo, ale nie pamiętam czy immo odcina także zapłon czy tylko wtryskiwacze. Tak czy inaczej, auto można uruchomić. Czy i jak będzie jeździł to już inna sprawa.


Chyba tylko wtryski bo jak próbowałem kluczykiem bez immo to kręcił i nie mógł zaskoczyć. Ciekawe co by było jakby odpalić trybie awaryjnym na lpg..

Tomek - 25-03-2014, 12:43

Cytat:

Z tego co napisał gość, to silnik odpala na samostarcie.


co to jest samostart?

Owczar - 25-03-2014, 12:45

Z tego co widzę, to nie ma LPG. No inna sprawa, że nie jest zarejestrowany w PL. Tak więc czeka długa przeprawa i akcyza 18,6%.

Opłata recyklingowa 500zł, zaświadczenie vat25 160zł, karta pojazdu itd, przegląd zerowy. Akcyzę też policzą od wartości auta. Żeby uwzględnili, że auto rzeczywiście jest uszkodzone będziesz musiał wziąć rzeczoznawcę- a to kolejne koszty. DO tego dojdą tłumaczenia, prowizja dla agencji celnej, bo wątpię by samemu Ci się chciało to załatwiać. A samo auto cudne nie jest. Wymaga sporo pracy i kasy. Widać że miało kilka przygód. Zaraz zacznie się korozja itd... Jak dla mnie szkoda zachodu.

[ Dodano: 25-03-2014, 12:46 ]
tomek84 napisał/a:
co to jest samostart?


Wtryskuje do przepustnicy np plak i odpala na oparach z kolektora ;) Jeździsz benzyną to ten wynalazek Ci się nigdy nie przydał. Ale wiele osób tak odpala diesla zimą.

Tomek - 25-03-2014, 12:52

Owczar napisał/a:

Wtryskuje do przepustnicy np plak i odpala na oparach z kolektora ;) Jeździsz benzyną to ten wynalazek Ci się nigdy nie przydał. Ale wiele osób tak odpala diesla zimą.


aaaa, to to kumam
odpalałem tak autobus
nie wiedziałem, że się to nazywa samostart



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group