mateelv - 05-04-2014, 18:10 Temat postu: [Carisma] Co to za element - piszczenie Witam! Gdy lekko docisnę sprzęgło lub wcisnę je do końca, lub złapę ten element dłonią - nic nie piszczy. Jednak gdy puszczam nogę i zostawiam silnik sam sobie, wydobywa się z niego pisk. Jest to ewidentnie miejsce zaznaczone na zdjęciu, obok wysprzęglika. Cóż to i o co może chodzić? 
eve1988 - 05-04-2014, 18:55 jest to łapa sprzegla, steruje sprzegłem. co do pisku to obstawiam łożysko. mateelv - 06-04-2014, 12:54 Mówisz o łożysku oporowym sprzęgła? Wydawało mi się, że ono daje jednak znać, gdy sprzęgło zostaje wciśnięte? Źle myślę? plecho1 - 06-04-2014, 15:30 Teoretycznie powinno tak być, że padające łożysko powinno być słychać po wciśnięciu sprzęgła ale u mnie padające łożysko dawało takie objawy jak u Ciebie. Po wymianie kompletu sprzęgła dzwne dźwięki ucichły. hantom - 06-04-2014, 15:36 U mnie w 1.8GDI jak łożysko oporowe było do wymiany to taki dźwięk miałem. https://www.youtube.com/watch?v=Vf2yI8RiEmo Na wciśnietym sprzęgle cisza, jak puściłem to straszne dźwięki powracały. U mojego ojca w VW golfie objawy były takie jak u mnie tyle że cichsze. A klekot w tle to mechanik mówił że szklanki więc powiązania nie ma. mateelv - 06-04-2014, 15:53
Dziękuję za odpowiedź, jednak mój dźwięk jest zupełnie inny. Jest to typowe piszczenie. @plecho1 - miałeś dźwięk jak u hantoma? Możliwe jest by wysprzęglik dawał pisk? Czy jest w nim coś, co można jakoś nasmarować? plecho1 - 06-04-2014, 16:35 Teraz ciężko mi powiedzieć jaki to był dokładnie dźwięk ale raczejvteż przypominał piszczeni. Wysprzęglik w naszych autacha bardzo prostą konstrukcję. Łapa którą wciska siłownik w połowie jej długości opiera się na wystającym ze skrzyni bolcu a druga jej rozwidlona część wchodzi bezpośrednio w łożysko. Być może te piski powodują drgania łożyska a po wciśnięciu sprzęgła luzy się kasują i drgania - piski cichną. Piwor - 06-04-2014, 21:39
Tyle, ze tam nie ma szklanek. ;P hantom - 06-04-2014, 22:56
No to niespodzianka  Nie wydało mi się to dziwnie jak mi tak powiedział bo na innym forum jacyś "eksperci forumowi" też pisali że to przez szklanki może być.
Dziękuję za uświadomienie 
Piwor - 07-04-2014, 23:08 hantom, klekoczą popychacze, ale i na to jest sposób. Ogarnij sobie temat mojej Carismy, tam jest to opisane. ;P mateelv - 30-04-2014, 20:03 Piszczenia brak. Spsikałem łapę sprzęgła olejem silikonowym, tak że dostał się on trochę w zakamarki przy tej osłaniającej harmonijce gumowej. Wszystko cacy, jest cichutko 
docencik87 - 30-04-2014, 20:08 Wszystko będzie "cacy" dopóki smar silikonowy nie poleci na tarczę sprzęgła. Wtedy jak zacznie Ci się ślizgać to będzie gorszy wydatek. mateelv - 30-04-2014, 20:24
Oj delikatnie spsikałem, jeżdżę tak dwa dni i jest w porządku. Bez przesady. eve1988 - 30-04-2014, 21:10 no to teraz wydaje mi sie ze to wina docisku... widze ze ostatnio nie tylko mi sie cari sypie :/ DyrmaZasadniczo - 01-05-2014, 17:54 Jak już Ci pójdzie oporowe do konca to staniesz w miejscu i dalej nie pojedziesz:) U mnie tez za jakis czas bedzie to do robooty |
||||||||||||||||
