Anonymous - 30-01-2007, 21:46 Temat postu: [CA4A 1.6] Hamulce!!! Witam Mam takie pytanko, czy ktos z wlascicieli coltow robil cos z hamulacami bo nie wiem jak dla was ale ja uwazam ze hamulcie w colcie sa nie wystarczajace. myslalem nad tarczami jakiegos innego modelu mitsubishi ale nie wiem od jakiego moglyby pasowac, moze od lansera ale nie wiem czy tam sa wieksze i lepsze mowimy oczywiscie o calych hamulcach tarcze, zaciski... Anonymous - 30-01-2007, 21:52 wydaje mi sie ze tarcze chamulcowe w colcie i lancerze sa takie same przynajmniej durzo podzespołow z lancera posuje do colta ,zresztom ja na chamulce w swoim colciku niemoge narzekac sa wystarczajaco mocne morze masz cos nietak z ukałdem chamulcowym Hugo - 30-01-2007, 21:57
 Hamulce w Colcie 1.6 niewystarczające??? Tak szczerze, ale naprawdę szczerze jeździłem już wieloma samochodami i wierz mi takich hamulców jak Colt 1.6 nie miał żaden. Proponuję abyś przejrzał swój układ hamulcowy.
Anonymous - 30-01-2007, 22:00 nie nie moj uklad jest jak najbardziej dobry zadnych przeciekow i wogole ale denerwuje mnie to ze po troszke szybszej jezdzie klocki sie przegrzewaja no i nie hamuja tak jak powinny z predkosci powyzej 100 km/h mogloby byc lepiej a wiegle tarcze i cztero.. no chociaz dwu tloczkowe zaciski rozwiazalyby sprawe Hubeeert - 30-01-2007, 22:12 Cichy, zmien klocki i obejrzyj dokladnie tarcze czy nie sa za cienkie. Anonymous - 30-01-2007, 22:34 Oj chlopaki to nie o to chodzi tarcze sa nie naruszone (zero rantu) klocki co prawda juz troszke maja ale to nie o to chodzi w stary colcie tez uwazalem ze sa zaslabe, przy szybkiej i dobraj jezdzie np: na torze naprawde nie sa wystarczalne Tomasz82 - 30-01-2007, 23:49 wymiana plynu hamolcowego duzo daje w ukladzie.a stary jak jest plyn to mozna go zagotowac sam kiedys to zrobilem. Anonymous - 31-01-2007, 10:27 Cichy, jakiej firmy masz klocki i tarcze? KaWu - 31-01-2007, 11:03
No wlasnie-od tego powinnismy zaczac. Chociaz zgodze sie ze sa marki aut, ktore hamuja lepiej. Anonymous - 31-01-2007, 11:06
Ja też. Służbowa Corsa, którą mam nieprzyjemność jeździć ma zdecydowanie lepsze hamulce. No ale ona jest 2003r a Misio 1993r 
Anonymous - 31-01-2007, 20:38 Ja mam tarcze gładkie ATE i klocki EBC green i jestem bardzo zadowolony, hamuja jak żyletka. Statuje od jakiegoś czasu w kjsach i sprintach i nigdy mnie nie zawiodły Anonymous - 31-01-2007, 22:00
O i to mi sie podoba konkretyny post i konkretna propozycja, no i sprawdzone w praktyce, zorientuje sie co do tego zestawu Anonymous - 31-01-2007, 23:11 ooooo pooc widze ze mamy podobne poglady i zainteresowanie moze sobie cichy załozysz takie hamulce jak sa w lancerze wrc (pływajace ) wtedy colt bedzie stawał deba  ja na swoje hamulne nienarzekam ( przesiadka z malucha) ale gdy wsiade do renault cangu mojego szefa z zepsutym abs masakra lekkie nacisniecie na pedał i autko z pełnom siłom hamuje ,az strach jezdzic w zime
Krzyzak - 01-02-2007, 08:56 w Galancie mam gladkie tarcze ATE i klocki Lucas - hamuje wysmienicie (zakladalem wszystko jako nowki) w Colcie poki co mam tarcze oryginalne i do min. wymiaru brakuje im 0.4 mm, wiec juz kupilem tarcze Lucas i klocki Ferodo - za jakis czas zakladam, potem z 2 tyg. docierania i delikatnej jazdy, a potem moge zdac egzamin, bo narazie - na klockach Kashiyama to hamowanie nie jest najlepsze (i tak sie poprawilo w stosunki do klockow Sutgaz, ktore byly jak go kupowalem, a na pewno przestalo piszczec, bo to mnie okropnie denerwowalo) faktem jest, ze jak przesiadam sie z Colta do Galanta, to hamowanie jest problemem - bo naciskam mocniej (czyli tak jak w Colcie) a auto hamuje masakrycznie szybko, wiec musze jakis czas sie przyzwyczajac jak klocki Ferodo sie sprawdza, to beda nastepne do Galanta, chociaz na Lucas nie mozna narzekac, to jednak bardziej przychylne opinie slyszalem o Ferodo dobre opinie kraza tez o klockach Textar, a juz bardzo dobry zestaw to tarcze Brembo i klocki Ferodo damianrally - masz racje z tym hamowaniem we francuzach - jest beznadziejne, binarne - albo nie hamuje albo blokuje kola (nawet lekkie nacisniecie) - ja tez jezdzilem Laguna i Xara i paroma innymi i w kazdym tak jest - ciezko jest stopniowac sile hamowania Anonymous - 01-02-2007, 09:09 Cichy, ja miałem taki sam problem jak ty. Załatwiłem to za pomocą klocków firmy LUCAS. Są dużo bardziej miękkie od japońskich i szybciej się zużywają, ale problem przegrzewania i braku hamulców po kilkakrotnym hamowaniu dawno ustąpił. Klocki kosztują coś około 100 PLN. Tarcze mam oryginalne. Polecam jest bardzo wielka różnica, pamiętaj tylko że nowe klocki przez 200-300 km docierają się (układają się do tarczy) i należy hamować bardzo delikatnie. 
|
||||||||||||||
