Space Star Techniczne - [MSS 1.6] SILNIK Bierze olej
Anonymous - 31-01-2007, 08:31 Temat postu: [MSS 1.6] SILNIK Bierze olej Witam.
Mam pytanie dot. zużycia oleju. Samochód MSS 1,6 benzyna. Przebieg 40000 km. Od ostatniej wymiany oleju 10000 km przejechane. Zuważyłem że zniknęło ok 1/4 oleju między min a max. W serwisie powiedzilli że mieści się w normie - która może nawet wynosić 1l/1000 km. Ale trochę mi się to nie podoba - 2 -letni samochód , 40kkm przejechane a on olej bierze? Czy to faktycznie uroda tych silników - czy należy się spodziewać że coś jest nie tak? Ile jest oleju między min a max na bagnecie w tym silniku (0,5 l czy 1 l)? Samochód jeszcze na gwarancji - więc nie wiem czy się upierać że coś jest nie tak - tym bardziej że ASO nie bardzo chce na ten temat puki co rozmawiać.
Pzdr.
Przemek.
Krzyzak - 31-01-2007, 09:51
jest to zupelnie normalne - olej mogl nie tylko zostac spalony, ale rowniez mogly z niego odparowac pewne dodatki uszlachetniajace (dlatego wlasnie wymienia sie go - aby silnik byl smarowany i chlodzony olejem odpowiedniej jakosci)
jak powiedzial pewien znany mechanik - tak niewielkimi ubytkami nie warto sie przejmowac - 1/4 miedzy min. a max. to jakies 150 ml i powiem szczerze, ze miesci sie w bledzie pomiarowym; czyli moglo byc tak, ze nic nie ubylo, lecz np. olej zostal w glowicy
Anonymous - 31-01-2007, 10:05
Trochę mnie to uspokoiło. Nie mam szczęścia do tego samochodu - ciągle coś (a to blachy rdzewieją,a to nie działa ogrzewanie tylnej szyby, a to zamek tylnej klapy się popsuł, a to obroty szaleją itp) - i jestem trochę przewrażliwiony.
A jaka jest pojemność miedzy min a max na bagnecie?
Dzięki
Przemek
Krzyzak - 31-01-2007, 10:26
ok. 0.6-0.8 litra
Anonymous - 31-01-2007, 16:40
To żeby nie było tak wesoło i spokojnie to ... może być też gorzej - zapieczone pierścienie. Tak się zaczęło u mnie. Później zaczęła się świecić kontrolka silnika - bo olej uszkodził katalizator. Pierścienie zrobili na gwarancji (całe szczęście) ale katalizator wyszedł później a w ASO kosztuje jedyne 4000 zł. Oczywiście wcześniej w ASO mówili, że jest ok i żeby się nie przejmować i jeździć dalej (czytaj "byle do końca gwarancji"). U mnie zaczęło się przy 80kkm.
Oby to nie to ale na wszelki wypadek uważaj na to bo później koszty mogą być astronomiczne.
Pozdro,
Krzyzak - 31-01-2007, 16:42
po gwarancji kupisz katalizator za 250 zl (nowy)
naprawde braniem 150 ml oleju na 10 000 km bym sie nie przejmowal
Anonymous - 31-01-2007, 17:06
Krzyzak napisał/a: | po gwarancji kupisz katalizator za 250 zl (nowy)
|
Nowy (pierwszy z dwóch znajdujących się w MSS) katalizator za 250 zł?
Powiedz gdzie. To zacznę żałować, że za wymianę swojego (używka) zapłaciłem 500zł.
Rafal_Szczecin - 31-01-2007, 18:34
Krzyzak napisał/a: | po gwarancji kupisz katalizator za 250 zl (nowy) |
ja tez jestem ciekaw gdzie
jak ja za katalizator z lancera kombi dostalem 150 zl (kat byl sprawny)
Krzyzak - 31-01-2007, 19:42
przejezdzalem w Gdyni, kolo Klifu i bylo napisane: "nowe katalizatory - od 250 zl"
Anonymous - 01-02-2007, 14:56
Kurcze niutiger - trochę mnie przetraszyłeś. Nie wiem czy to pomoże w diagnozie - ale odnoszę wrażenie że w samochodzie jedzie trochę olejem jak się go odpali i pierwszy podmuch z nawiewu - ale to może klima. Pod samochodem i na silniku rzadnych wycieków nie widać.
Przemek.
Anonymous - 02-02-2007, 14:04
Podejrzewam, że w SS z 2003 roku pierwszy katalizator jest zintegrowany z kolektorem wydechowym (tak jest w mojej Cari z 2001 r.). Nie da się tam wspawać katalizatora uniwersalnego, który kosztuje ok. 250 zł. Pozostaje używka lub rękodzieło, którego podobno podejmują się dobre zakłady tłumikarskie (rozcięcie obudowy, wymiana wkładu katalizatora i zespawanie puszki).
[ Dodano: 02-02-2007, 14:11 ]
Żeby nie być całkiem poza tematem, to przy zapieczonych pierścieniach zużycie oleju pewnie znaaaaacznie przekracza 1/4 przedziału pomiędzy kreskami na 10 tys.km. Ja myślę, że nawet zużycie całego zakresu od max do min pomiędzy wymianami (15 tys. km) jest dopuszczalne i nie powinno oznaczać niesprawności silnika, ani rodzić obawy uszkodzenia katalizatora.
Anonymous - 02-02-2007, 14:25
przem20 napisał/a: | Kurcze niutiger - trochę mnie przetraszyłeś. Nie wiem czy to pomoże w diagnozie - ale odnoszę wrażenie że w samochodzie jedzie trochę olejem jak się go odpali i pierwszy podmuch z nawiewu - ale to może klima. Pod samochodem i na silniku rzadnych wycieków nie widać.
|
Ja niestety bardziej nie pomogę, bo wtedy nie ja jeździłem tym samochodem tylko kumpel z pracy. Teraz może jeszcze odpuść ale jak zużycie będzie się powiększać a gwarancja zbliżać ku końcowi to może warto ponękać ASO. Bo nie dość, że robota pierścieni to kupa kasy to jeszcze kat albo sonda może paść.
Piotr Góralski napisał/a: |
Podejrzewam, że w SS z 2003 roku pierwszy katalizator jest zintegrowany z kolektorem wydechowym (tak jest w mojej Cari z 2001 r.). Nie da się tam wspawać katalizatora uniwersalnego, który kosztuje ok. 250 zł. Pozostaje używka |
Dokładnie tak jest.
Piotr Góralski napisał/a: |
lub rękodzieło, którego podobno podejmują się dobre zakłady tłumikarskie (rozcięcie obudowy, wymiana wkładu katalizatora i zespawanie puszki) |
łał, o tym nie słyszałem. Ciekawe jak to by kasowo wyszło?
Anonymous - 05-02-2007, 12:31
Regenerację katalizatora zintegrowanego z kolektorem wydechowym można zrobić tutaj: www.kalinski.pl
Można wysłać kolektor kurierem, po zrobieniu zostanie też odesłany. Koszt ok. 800 - 900 zł. Gwarancja na 1 rok (pod warunkiem usunięcia przyczyny uszkodzenia katalizatora). Nie miałem potrzeby robić tego, wiadomości uzyskałem w rozmowie telefonicznej.
Anonymous - 12-02-2007, 22:43
Podepne się pod temat....mam pytanie ile moze kosztowac wymiana pierścieni w silniku 1.6, koledze w carismie mod 2001/2002 "chleje" ok 2 l/ 10 tyś.....a w jednym z serwisów zawołali ok 5 tys za remont, auto ma przebieg ok 140 tkm.
Anonymous - 13-02-2007, 10:40
Niech wleje najpierw dobry olej mineralny, a poźniej robi remonty za 5 tys.
15w50 shella albo Castrola high mielage.
|
|
|