Kujawsko - Pomorskie - Spotkanie w Bydgoszczy
tomusn - 20-10-2005, 11:33 Temat postu: Spotkanie w Bydgoszczy 18.10 spotkałem się z Bartkiem_NKM w Bydgoszczy, na parkingu MOTO-CHAMP oczywiście, spotkanie było niezaplanowane, na szybko (po prostu miałem szkolenie). Miały być jeszcze dwie osoby, też Coltami, kolega Bartka i koleś który prosił mnie o pomoc/konsultację (jakbym jakimś fachowcem był). W sumie była jeszcze starsza pani Dodge Coltem (takim jak Hubeeerta) w automacie z objawami mrugającego ChE. Dzięki jej obecności mój Colt zaliczył 2 darmowe badania MUTem, w celu porównania parametrów pracy jej Colta z moim. Później użyczyłem jeszcze jej mechanikom swojego przepływomierza. Przy okazji przedmuchali mi filtr powietrza i zapytałem się o cenę nowego. Po konsultacji telefonicznej z dostawcą kierownik serwisu powiedział cenę: 90 zł, cena dla MITSUMANIAKA: 67zł . Każdy klubowicz byłby chyba zadowolony słysząc o upuście.
Nie obyło się bez "przygód". Bartek przejechał się moim automatem, i ja jego Coltem w manualu. Oczywiście jadąc jego autem zabrałem swoje dokumenty i schowałem je w "moim" zwyczajowym schowku na dokumenty - pod fotelem. Potem będąc w Żninie pomyślałem, gdzie mam służbową komórkę? No i czekał mnie powrót do Bydgoszczy, lecz już nie jechałem bez papierów, ale z teściem MSRem. Wszystko dobrze się skończyło.
Chciałbym zaproponować lokalne spotkanie w Bydgoszczy, lub w okolicach. Data: jakiś weekend za np 2-3 tygodnie żeby się dużo ludzi dowiedziało. Ja proponuję wstępnie 5.11.2005 - sobota, pasuje mi też święto 11. 11. piątek, ale jestem elastyczny. Nie pasuje mi weekend 12-13.11., gdyż jadę do Warszawy na szkolenie.
Myślę, że miło byłoby się spotkać.
Anonymous - 20-10-2005, 21:37
Ja jestem na TAK Pasuje mi kazdy weekend i dzien powszedni po 16:00. Parking MOTO-CHAMP jest dobrym miejscem, bo zawsze mozna dostac jakis prezencik
Jak nie MOTO-CHAMP to HWS Łuczniczka... bo Geant czy TESCO to raczej odpadaja...
(chyba ze bedzie bardzo zimno to tam przynajmniej nie bedzie wialo )
Efa! - 20-10-2005, 21:38
Bardzo fajna propozycja.
Firebee - 23-10-2005, 18:54
Firuś w Bydgoszczy się nie zgubi, więc też będzie:)
Efa! - 23-10-2005, 19:27
Tomusn, jeżeli będzie wiało, to zawsze na herbatkę możemy wpaść wszyscy np. na barkę, a w razie czego choćby i do mnie
A co do Łuczniczki - super się tam na placu manewrowym można pobawić, no i zaraz obok kręgielnia (z kawką, herbatką i ładnymi kelnerkami, heh !)
tomusn - 23-10-2005, 20:56
na razie robimy lekramę, coby ściagnąć nowych, lokalnych mitsumaniaków!!
Anonymous - 24-10-2005, 17:51
To moze wymyslec i wydrukowac kilka zaproszen i rozdac je po miescie? Chyba kazdy jak jedzie do marketu to widzi kilka Miskow? Ja dostarcze zaproszenie kolesiowi, ktory jezdzi lustrzanym odbiciem mojego, ale ze szyberem
Zawsze mozna dowiedziec sie cos nowego i poznac ciekawych ludzi!
Efa! - 24-10-2005, 18:13
Proponuję poprosić Moto-Champ, żeby przy okazji klienci z Mitsubishi dostali takie zaproszenia.
Anonymous - 24-10-2005, 18:19
Ja moge wydrukowac troche na zwyklej drukarce i zwyklym papierze. Jak wyobrazasz sobie kogos kto dostaje kawalek zwyklej kartki z zaproszeniem? Zaproszenia za wycieraczki ludziom na miescie, a do MOTO-CHAMP jakies plakaty takie moje zdanie...
tomusn - 28-10-2005, 07:42
To może spotkajmy się sami, a jak ktoś kogoś jeszcze złapie to niech zaprosi i już. Opracujemy jakiś plan działania na przyszłość może. W końcu Bydgoszcz duże miasto i mitsumaniaków mogłoby być więcej.
Mi pasuje ten weekend za tydzień 05-06.11.05. Dopiszcie propozycje.
Efa! - 28-10-2005, 17:02
ja jestem w niedzielę 6-go w Poznaniu...
Anonymous - 02-11-2005, 19:27
U mnie bez zmian. Moge w kazdy weekend.
tomusn - 02-11-2005, 22:32
No to czekamy na pasujący termin. Albo się ogłosi i już. Ewa, czy w Poznaniu jedziesz też na Mitsuspot? Ja chyba raczej nie...
Efa! - 03-11-2005, 04:32
no pewnie pojadę
roch_27 - 24-11-2005, 18:33
Efa! napisał/a: | no pewnie pojadę |
No niestety nie byłaś. A szkoda.
Było nas trzech. Dwa colciki (czarny lukasz85 i czerwony portyk) i mój "rekin".
Było całkiem miło, pogoda dopisała. Pogadaliśmy, oglądaliśmy swoje mitsu. Na koniec była mała jazda próbna moim "rekinem"
Pozdrawiam Mitsumaniaków
|
|
|