To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

Pajero III - Opiłki w płynie chłodniczym?

Zakatek - 02-05-2014, 23:15
Temat postu: Opiłki w płynie chłodniczym?
Witam
Od kilku miesięcy chwalę mojego miśka za bezawaryjność i chyba musiałem coś "wykrakać" :(
Dokładnie pół roku temu została naprawiona głowica, wymieniony termostat, sprzęgło wiskotyczne, zalane wszystko nowym olejem i płynem. Dziś wracając z trasy Pajero pokazało swój objaw sprzed wymiany termostatu. Temperatura max, zbiorniczek pełny. Odczekałem, przelałem nadmiar do chłodnicy i bez problemu wróciłem (40km).
Po powrocie sprawdziłem co w trawie piszczy. Dziwny osad na ściankach zbiorniczka wyrównawczego, czarny lepki, dno czymś brązowym zabarwione. Niestety nie zrobiłem zdjęć. Sama resztka płynu szara jak na zdjęciu, a co najgorsze coś w niej pływa i wygląda mi to na opiłki :( Proszę o ocenę znawców tematu. W załączniku również filmik z uruchamiania silnika; od jakiegoś czasu ciągnie zanim odpali.

https://www.dropbox.com/s...h9gl/oNxv69EcZO

Myślę że czeka mnie gruntowne płukanie wszystkiego + wymiana zbiornika paliwa - winowajcy opiłków??

pelasio - 03-05-2014, 10:00

Wszelkie objawy wskazują na uszczelkę pod głowicą. Olej dostaje się do płynu chłodniczego stąd jest go więcej wzbiorniczku wyrównawczym. Ten szlam to po prostu olej silnikowy. Sprawdź stan oleju czy go nie ubyło znacząco i czy nie jest biały. Jak jest syf taki w zbiorniczku i ciężko pali to już jest duży przedmuch. Raczej nie jeździłbym tym autem. Ale ja tu nie jestem specem :doubt: a na pewno nie od 3.2 did :)
PiotrKw - 03-05-2014, 10:16

Zakatek napisał/a:
Myślę że czeka mnie gruntowne płukanie wszystkiego + wymiana zbiornika paliwa - winowajcy opiłków??


Nie ma fizycznie takiej możliwości , aby opiłki ze zbiornika paliwa dostały się do układu chłodzenia . U Ciebie najprawdopodobniej pochodzą z nie do dokładnie wypłukanej głowicy po naprawie , planowaniu itd.
Cała reszt niestety wygląda na awarię uszczelki jak opisał Pelasio

PiotrC - 03-05-2014, 13:57

A czy sprawdzałeś przed trasą poziom płynu chłodzącego. Może w trakcie szybkiej jazdy na trasie płyn się "zagotował" i został częściowo wypchnięty do zbiorniczka. Jak się zagotował to różne syfy razem z opiłkami po naprawie wyszły z chłodnicy na światło dzienne :) Może jest niedrożna chłodnica i nie chłodzi silnika tak jak trzeba. Po 40 km jazdy gdyby to była uszczelka to sytuacja by się powtórzyła. Stawiam raczej na niewydolny układ chłodzenia lub zbyt mały poziom płynu w chłodnicy przed jazdą.
Bardzo słabo też zapala ale to najprawdopodobniej słaby /słabe/ aku.
Pozdrawiam

Zakatek - 03-05-2014, 15:28

Akumlator mam nowy, kupiony chyba 3 miesiace temu. Może podłącze go do prostownika na noc i zobacze czy bedzie jakas poprawa. Co do niewydolności układu chłodzenia to nie wiem czy cos takiego wchodzi w gre. Ostatnio wymienione sprzęgło wiskotyczne, termostat i płyn. Cała reszta wygląda całkiem nieźle. Coż w przyszłym tygodniu idzie na przegląd do mechanika.
PiotrC - 04-05-2014, 19:37

To może rozrusznik, słaba masa... ? U mnie w PII było zwarcie na stojanie i było podobnie. Teraz zapala po pół obrotu. Diesel musi mieć "kopa" :)
Co do silnika sugerowałem, że przeoczyłeś niski stan płynu przed wyjazdem w trasę, dlatego silnik osiągnął zbyt wysoką temperaturę i wypchnął płyn z chłodnicy. Jeżeli tak było to może ominą Cię koszty :) A na mechaników uważaj bo zawsze coś znajdą :)
Pozdrawiam

Zakatek - 01-06-2014, 22:11

Wracam do tematu podnoszenia się temperatury. Jakiś czas temu pytałem o "opiłki" w płynie chłodniczym. Jeden z mechaników powiedział mi że możliwe jest iż wykańcza mi sie powoli pompa wody. Jeździłem bez problemu przez niecałe 2 miesiące aż do dnia wczorajszego problem znów wrócł.
Aktualnie problem polega na tym, iż w losowych momentach to znaczy moge jechać wolno nie przekraczając 2tys obrotów a mogę również jechać bardzo dynamicznie przekraczając tą wartość. Wtedy wskazówka temepratury wznosi się ponad połowę i gdybym nie odpuścił gazu i nie przeczekał kilknastu sekunt wydaje mi się że doszłaby do maksimum.

Co do uruchamiania rozrusznik ma teraz chyba lepsze dni i odpala w miare dobrze :)

wojtyszka - 01-06-2014, 23:21

jesli teraz masz problem tylko z temperaturą a z plyn chlodniczym wszystko ok, może to być problem z pamięcią zegarów, u mnie były podobne objawy, czasami wystarczyło przekręcić kluczk na zaplon przy zimnym silniku i temp wskakiwała ponad pol albo max nawet, a czasem wskaźnik sie podnosił podczas spokojnej jazdy i sam wracał do normalnego wskazania albo i niżej :lol:
Georg - 02-06-2014, 09:33

Zakatek napisał/a:
Wracam do tematu podnoszenia się temperatury.

Przede wszystkim musisz termometrem sprawdzić, czy wskazania temperatury na zegarze odpowiadają rzeczywistej temperaturze płynu. Rozdzielisz dwie sprawy i będziesz wiedział gdzie szukać - w elektryce albo w "fizyce".

- Pozdrawiam :wink:

Zakatek - 14-08-2014, 11:17

Wracam do tematu. Aktualnie sprawa wyglada tak, iż po 50 kilometrach chlodnica jest zimna i pusta. Płyn zostaje wyrzucony do zbiorniczka wyrównawczego, a nadmiar wypuszczany wężykiem (całe mokre nadkole lewe). Czy aso bo już innej możliwości nie widzę trafnie zdiagnozuje usterkę? Ktoś zna dobry serwis na terenie Katowic i okolic?

Pozdrawiam

milo - 14-08-2014, 15:00

Zakatek napisał/a:
Jakiś czas temu pytałem o "opiłki" w płynie chłodniczym. Jeden z mechaników powiedział mi że możliwe jest iż wykańcza mi sie powoli pompa wody.

Tak może być
Sprawdz jeszcze korek w chłodnicy , jak masz po uruchomieniu twarde przewody :?:

Mietek.K - 14-08-2014, 15:06

Wymień termostat . Tania rzecz i szybka w wymianie .
konrad.klusek - 26-04-2015, 22:11

Odświeżam temat - w moim Pajero pojawił się podobny objaw. Wczoraj podczas jazdy wskaźnik temperatury wskoczył w okolice maksimum, po otwarciu maski w zbiorniczku wyrównawczym poziom płynu przekraczał maksimum o jakieś 5-7 cm. Co może być powodem takich objawów?
PiotrKw - 27-04-2015, 08:11

Wyglada na zacięty termostat w położeniu zamkniety . Na małym obiegu zagotowało , zrobił się korek parowy (głowica) i podniosło poziom płynu w zbiorniczku.Po ostygnięciu powinien wrócić do poprzedniego poziomu. Ale termostat do wymiany.
zbyszekm2 - 27-04-2015, 09:33

1. Zacznij od wymiany korka chłodnicy.
2. Jak bodziesz miał nagrzany silnik, wyłącz go, odkręć korek chłodnicy, odpal silnik i zobacz czy nie lecą bąble.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group