To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum Oficjalnego Klubu Mitsubishi - MitsuManiaki

[02-06]Lancer CS0 - Stuki w okolicach prawego koła.

gorpaw - 13-05-2014, 08:28
Temat postu: Stuki w okolicach prawego koła.
Od pewnego czasu przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające ( z pełnym obciążeniem 4 dorosłe osoby ) - z okolic prawego koła słychać głuche stuki jak w puszkę :) .
Byłem u mechanika na "szarpakach" i nie doszukał się żadnych luzów w zawieszeniu.
Bardzo mnie irytują te stuki i to że nie wiem gdzie ich przyczyna.
Bardzo Was proszę o jakieś podpowiedzi.
Na koniec dodam że gdy jeżdżę sam autem to rzadko słychac te dziwne odgłosy z okolić prawego koła.

robertdg - 13-05-2014, 17:46

Może peknięta spręzyna odzywa sie przy obciązeniu
Hornet - 13-05-2014, 20:55

gorpaw napisał/a:
prawego koła

Przód czy tył ?

gorpaw - 14-05-2014, 09:01

Prawy przód. Sprężyna w porządku.
b4rt3k91 - 02-11-2014, 19:55

gorpaw napisał/a:
Prawy przód. Sprężyna w porządku.


Udało Ci się może dojść jaka była przyczyna? U mnie bardzo podobne objawy, tylko dźwięk bardziej przypomina stukanie w siebie dwoma metalowymi prętami. Głównie też przy przejeżdżaniu przez progi, często nawet jak jadę sam.

Lancuś - 03-11-2014, 08:06

Sprawdż łącznik stablilizatora. Lubią pęknąć i moze strzelać o wahacz.Bądzie wyglądał na dobry a przy sprawdzeniu okaże się ze nie trzyma.
b4rt3k91 - 23-11-2014, 23:34

Lancuś napisał/a:
Sprawdż łącznik stablilizatora. Lubią pęknąć i moze strzelać o wahacz.Bądzie wyglądał na dobry a przy sprawdzeniu okaże się ze nie trzyma.


Lancuś, mógłbyś opisać jak go sprawdzić? Oglądałem go tylko jak zmieniałem gumy na zimowe, wyglądał ok, ale z tego co piszesz wynika, że chodzi o inne sprawdzenie.. Na szarpakach diagnosta twierdzi, że zawieszenie sztywne i że wszystko jest ok.

Lancuś - 24-11-2014, 12:53

Jak wymieniałeś koła powinieneś zauważyć. Podważ stabilizator jakimś łomikiem przy wahaczu i zobacz czy łącznik z długą śrubą się trzyma czy tylko opiera się o wahacz. :wink:
cefaloid - 24-11-2014, 20:27

U mnie było identycznie pęknięte, że się łącznik opierał i nie było widać problemu. Ale pan od szarpaków zauważył że coś się łącznik dziwnie rusza i odkrył przyczynę.
b4rt3k91 - 24-11-2014, 20:40

cefaloid napisał/a:
U mnie było identycznie pęknięte, że się łącznik opierał i nie było widać problemu. Ale pan od szarpaków zauważył że coś się łącznik dziwnie rusza i odkrył przyczynę.


Podpowiesz gdzie byłeś na szarpakach? Widzę, że jesteś z Krakowa, jestem w nim akurat codziennie, a jeśli jest ktoś ogarnięty w temacie to wolę podjechać, bo u mnie to "zawieszenie sztywne, wszystko ok" i 10-20 pln stracone..

cefaloid - 28-11-2014, 17:43

Taki łącznik stabilizatora (w zasadzie to jest długa śruba) się urwał w mocowaniu do wahacza (poniżej strzałki), ale normalnie jest dociśnięty i nie widać.

Przy podważaniu powinien luźno iść do góry.

Ale upewnij się tez że to nie dzwonią np jakieś osłony rury wydechowej.
To było dawno, ja wtedy mieszkałem we Wrocławiu i tam to zlokalizowali, ale w dowolnym miejscu gdzie robią przeglądy mają szarpaki.

b4rt3k91 - 28-11-2014, 21:08

Ok, rozumiem, wiem jak z tymi łącznikami jest, bo miałem je wymieniane zaraz po kupnie (czyli ok 13 tyś km temu). Pytałem o diagnostykę, bo byłem już u mnie na 2 różnych stacjach diagnostycznych, szarpali i nic nie wypatrzyli. NIestety ostatnio po rozmowie ze znajomym mechanikiem wiem, że obie stacje sprawdzają takie rzeczy "po łebkach". Spróbuję to sam sprawdzić jakoś podważając ;) tylko auto może stać, czy trzeba je podnieść?
mariotd - 05-12-2014, 09:28

Witam, napiszę posta w tym miejscu - będzie on dotyczyć stukania oraz luzów w zawieszeniu oraz elementów do wymiany.

Ostatnio udałem się na przegląd do ASO (zimowy), gdzie - jak wiadomo - dokładnie sprawdzają całe zawieszenie. Po rozmowie z serwisantem przeżyłem lekki szok.. Otóż, byłem przygotowany na wymianę stabilizatorów/tulei, ale jak sobie zacząłem podliczać ich wycenę części + robocizny to wyszła mi suma z kosmosu. :evil:

Lecąc po kolei:

łącznik stabilizator tył - 2x80,00 + 40,00 wymiana
na podporach stabilizator tył - 2x31,00 + 80,00 wymiana

tuleje gumowo-metalowe w wahaczu poprzecznym dół/góra+zrobienie zbieżności (przód/tył):
tuleje - 2x89,00 + 2x50
+ ew. koszt śrub w razie ich uszkodzenia przy wymianie/zbieżności 190,00 + wymiana 200,00

UWAGA wymiana tulei 120,00 za 1 szt!!!! nie wiem czy tutaj dobrze to odczytałem..

wahacze - 2x110,00
śruby - 130,00

drążki kierownicze - 2x90,00
stabilizator - 2x42,00
na łożysku(??) stabilizator - 2x70,00
wymiana + zbieżność - 200,00 + 140,00

Po podliczeniu tego wszystkiego wychodzi jakiś kosmos powyżej 2000 zł...

Oczywiście zaproponowano mi wymianę amorków na przedzie (600,00 + 180,00 wym), ale mają dobre wyniki po badaniu, więc sobie oszczędzę...

Pytanie, czy szukać kogoś w okolicach, który zrobi to taniej czy zaufać ASO i wywalić tyle PLN oraz mieć spokój... no właśnie, na jaki okres czasu??? ROK? Dwa lata??

Słyszałem o Leszku z okolic Krakowa, jako guru mechanika z południowej Pl.. Warto do niego uderzyć?

mjsystem - 05-12-2014, 09:44

mariotd napisał/a:
Po podliczeniu tego wszystkiego wychodzi jakiś kosmos powyżej 2000 zł...
To niska kwota jak na ASO. Nie narzekaj. Mechanik za darmo tęż nie wymieni a jednak ASO to specjaliści z dostępem do odpowiednich narzędzi i części.
mariotd - 05-12-2014, 09:52

mjsystem napisał/a:
mariotd napisał/a:
Po podliczeniu tego wszystkiego wychodzi jakiś kosmos powyżej 2000 zł...
To niska kwota jak na ASO. Nie narzekaj. Mechanik za darmo tęż nie wymieni a jednak ASO to specjaliści z dostępem do odpowiednich narzędzi i części.


Właśnie trudno jest mi się z tym zmierzyć, że jak na ASO to jest tanio.. ;) Po przesiadce ze starego Peugeota, gdzie za 500 zł robiło się cale zawieszenie z robocizną to jest lekki szok..



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group