[02-06]Lancer CS0 - Amortyzatory do Lancera
MisiekNM974 - 15-05-2014, 20:29 Temat postu: Amortyzatory do Lancera Witam Mitsumaniaków,
dziś dowiedziałem się na przeglądzie, że niestety ale muszę wymienić obydwa przednie amortyzatory zanim dostanę stempel. Z wczśniejszego wątku o podobnym temacie wyczytałem o pasująch modelach KYB nr. 334369 do Lancera z zawieszeniem Sport. I takie też zamierzam kupić, ale jak znam rzeczywistość to do tego trzeba jeszcze pewnie coś dokupić: gumy na amortyzatory, podkładki do kieliczów itp.
Proszę o pomoc co koniecznie dokupic i jakie sa katalogowe oznaczenia tych cześci. W necie znalazłem "zestawy naprawcze" ale wszędzie z dopiską "zawieszenia nie Sport".
Za pomoc z góry dziękuję.
Bizi78 - 15-05-2014, 21:07
Nr. OE możesz sprawdzić po vinie na ruskiej stronie:
http://www.mitsubishi-mot...x.php?model=7AQ
Ewentualnie podaj vin to może ktoś sprawdzi w CAPS-ie.
MisiekNM974 - 15-05-2014, 21:25
Dzięki za szybką odpowiedź
VIN JMBLNCS9W5U000203
krzychu - 16-05-2014, 06:51
Oczywiście możesz mieć uszkodzone amory. Ale warto czasem podjechać na jakąś inną stację ponieważ mnie na początku z tyłu wyszło 35-40% sprawności na letnich, a na zimowych 70-80%... Potem się wgłębiłem w temat i z niskoprofilowymi oponami radzi sobie poprawnie 1 z 3 rodzajów urządzeń/pomiarów.... Z tym, że przód jest cięży więc szansa mniejsza.
Bizi78 - 16-05-2014, 07:30
http://www.mitsubishi-mot...sub_group%3D110
Trochę dziwne bo CAPS przy pozycji 40021C pokazuje brak danych przy twoim nr. vin .
Element 40017 na powyższym schemacie ma nr. MR272833 tak jak na ukraińskiej stronce.
Ewentualnie skontaktuj się z forumowym dostawcą części:
Japaneze
Marek Malik
telefon: (042) 215 44 02
GSM: 602 224 584
GG: 1027199
Pabianice
może on coś dobierze .
MisiekNM974 - 16-05-2014, 08:49
Witam,
dzięki za pomoc.
Z VIN-em, to masz rację. Jakoś dziwnie mój nie jest rozpoznany przez tą baze danych, ale na 100% nie pomylilełem się z pisownią.
Sprawności amorów nawet nie znam, a nie przeszedł przeglądu ze wzgledu zerwaną gumę ochraniajacą (niemieckie realia -- z TUV czy DEKRA nie ma dyskusji).
Może same amory są jeszcze dobre i wystarczyłoby wymienić elementy gumowe, ale jak już dam do warsztatu to założe nowe.
Przy okazji odrzucili bo miska olejowa się poci. Z innych wątków wiem, że rdzewieją na potęgę.
Sprawdziłem cene w ASO bo zamiennika nie znalazłem i doznałem szoku.
Pzdr
krzychu - 16-05-2014, 08:56
Bez przesady pierwsza lepsza aukcja:
http://allegro.pl/mitsubi...4243586455.html
O i to od Japneza więc jest szansa, że to jest to czego szukasz.
MisiekNM974 - 16-05-2014, 09:11
Cena miski w ASO w Niemczech to 240 Euro. Nie wiem czy Japaneze wysyła za granice, a czeka mnie podróz do Polski za kilka dni i nie chce ryzykować na starej misce. Wczoraj jak ja obejrzałem na podnośniku to sie przeraziłem. Uszczelnia ja chyba wyciek pomieszany z piachem i kurzem, bo cała jest w jednej wielkiej mazi.
Roadrunner-r1 - 16-05-2014, 19:04
Miska ma tendencje do pocenia się,a raczej uszczelka na misy przecieka.U mnie tak się działo i delikatnie pojawiać zaczęła się rdza to przed wymianą oleju zdjąłem misę,wyczyściłem dokładnie starą uszczelkę,położyłem nową,następnie po dokręceniu miski pomalowałem ją hameritem 2x i wlałem nowy olej.
Efekt mam taki ,że wydałem może z 50pln i wątpię żeby ten problem prędko się powtórzył,a co do rdzy to już w ogóle zapomniałem.
mjsystem - 17-05-2014, 08:07
Panowie, trzymajcie się tematu.
Roadrunner-r1, załóż temat swojego auta w "naszych miśkach". Tam możesz w jednym temacie opisywać wszystkie bolączki i zmiany w aucie.
pero - 17-05-2014, 16:24
Roadrunner-r1
W 2.0 wg moich informacji nie ma uszczelki fabrycznie. Do uszczelnienia używa się specjalnego silikonu do misek. Dodatkowo w 2.0 koroduje miska ze względu na jej charakterystyczne umiejscowienie w okolicy kolektora wydechowego (wysoka temp.) oraz brak osłony pod silnikiem. Ten typ tak ma.
Roadrunner-r1 - 28-05-2014, 15:39
O racja . Sorki za zejście z tematu chciałem tylko doradzić...To prawda że nie ma uszczelki tylko silikon...Sam zmieniałem nawet hehe.
mazzi1 - 09-07-2014, 16:53
Ma coś wymiana amortyzatorów do poduszki silnika?. Na jesień mi wymieniali w warsztacie amortyzatory. Jak tylko wyjechałem słyszłaem dziwne barabanienie w okolicach silnika szczególnie przy hamowaniu. Stwierdzili że to poduszka silnika ale wymiana i tak nic nie pomoże. Już zaczyna mnie to ostro denerwować po leśnej drodze to tylko barabani. Wcześniej nić nie słyszałem
krzychu - 09-07-2014, 17:00
mazzi1 napisał/a: | po leśnej drodze to tylko barabani |
Jeździsz z obniżonym zawieszeniem (Sport/Intense) po leśnej drodze?
p_k - 11-07-2014, 00:50
mazzi1 napisał/a: | dziwne barabanienie ...
...tylko barabani.... |
sorka co robi ??
|
|
|