rysiek - 05-06-2014, 22:51 Temat postu: [MSS 1.6] Pęknięte koło zębate wałka rozrządu Dobry wieczór! Zanim zdążyłem się pochwalić nową maszyną postanowiłem wymienić rozrząd i podstawowe rzeczy. Silnik 1.6, 2001 rocznik. Utknąłem na odkręceniu koła pasowego wału. Pneumat nie dał rady odkręcić śruby (!), więc później postarałem się zablokować silnik poprzez zaklinowanie koła zamachowego (nie byłem w stanie niczego dopasować) i w geście rozpaczy postanowiłem zablokować koło zębate wałka rozrządu i próbować odkręcić felerną śrubę. Nasadka + długa przedłużka. Coś się ruszyło. Tak, pękło koło zębate rozrządu. To było koszmarnie głupie. Teraz wiem, żeby przenigdy nie robić już takiego druciarstwa. W każdym razie na allegro nie mogę zlokalizować koła do mojego silnika. Jest mnóstwo do dieseli 1.9 i benzyniaków 1.8 GDI ale innych brak. Czy one pasują? Czy koła z innych silników będą dobre? Przeszukałem tak samo bazę intercars, 4cars i nic nie znalazłem. Jutro pożyczę pneumat do ciężarówek o większej mocy i spróbuję odkręcić śrubę na wale. Jeżeli ktoś ma jakieś wskazówki to bardzo proszę 
robertdg - 05-06-2014, 23:03 Musisz poszukać takiego silnika na częsci, od kwietnia 2001 było montowane koło o symbolu MD312638 warto to zweryfikować wg numeru VIN Bizi78 - 05-06-2014, 23:22 W moim 1.3 z 2001r. też siedzi o numerze podanym przez Roberta  .
Zawsze możesz spytać: - futrzany -Japaneze, kontakt znajdziesz na forum -ASO -albo zamówić w ZEA , tylko nie wiem ile przesyłka wyjdzie 
Jeśli oczywiście numer się zgadza  .
rysiek - 09-06-2014, 15:06 Miałem wczoraj możliwość porównać koło zębate z colta 1.3 (1998) i było identyczne z moim pękniętym. Rozmiar, klin idealnie pokrywa się z markami do ustawiania paska, 46 zębów, które są tak samo wyprofilowane. Jednocześnie ani tamto, ani moje nie posiada żadnych numerów seryjnych. Czy sądzicie, że mogę zakładać takie koło? /Edycja 23.06 Zanim Futrzany mi odpisał mówiąc, że ma takie koło natknąłem się na allegrowicza, który wystawiał dużo części MSS i w ten sposób je dostałem. Troszkę czasu i chęci i dało radę . A do odkręcenia śruby na wale użyłem potężniejszego klucza udarowego. Dzięki za pomoc i pozdrawiam!
|
||||||
