Anonymous - 03-02-2007, 08:32 Temat postu: Stuki Witam Zmieniłem kilka miesięcy temu klocki z przodu. Od pewnego czasu słyszę stuki z przodu. Byłem na trzepaku gość stwierdził, że wszystko ok. I teraz przypomniałem sobie, że jak zmieniałem klocki z kumplem to były tam jeszcze takie blaszki, których nie założyliśmy, bo kumpel stwierdził, że niepotrzebne. Czy czasami przez to, że nie ma tych blaszek (było ich 4szt.) mogą tukać klocki? Pozdrawiam[/list]blaszka Anonymous - 03-02-2007, 08:42 Temat postu: Re: Stuki
 Zaiste geniusz z niego
Tak. Właśnie dzięki tym blaszkom ("rozporowym") klocki siedzą na właściwym miejscu. Chooper - 03-02-2007, 09:51
pomysłowość ludzka nie zna granic  
sorry, ale to już trzeba być idiotą, żeby przy takich naprawach, gdzie są naprężenia i siły pozbywać się elementów "bo niepotrzebne" to po co przykręcać koło na 4 czy 5 śrub, jak mozna na 2 i też sie trzyma, prawda ?? Robson86 - 03-02-2007, 10:39 Montuj te "blaszki" szybko zanim cos sie stanie 
Pozdroo major - 03-02-2007, 11:46 a takie blaski też są przy car 1.6 z 96r?? bo ja u siebie czegoś takiego niezauważyłem
Matejko - 03-02-2007, 12:02
z przodu sa z tylu nie ma Anonymous - 03-02-2007, 12:03 Dzięki wszystkim za odpowiedź. Kumpel uchodzi za znającego się na rzeczy. A ja nie mam póki co doświadczenia w tej materii. A dodam jeszcze, że te okładziny to raicam - made in italy - to jakieś badziewie czy mogą być. pozdrawiam Matejko - 03-02-2007, 12:40 mowisz o klockach bo okladziny to w bebnach z tylu - nie wiem nie jezdzilem, a te blaszki to jedz do intercars albo japancars koszt ok. 18zl zaloz i nic tam czasem nie smaruj 
Anonymous - 03-02-2007, 12:44 Sorry oczywiście mówiłem o klockach. A blaszki mam takie jak na zdjęciu w pierwszym poście - 4 szt. Wczoraj ich rozpakowałem, bo leżału zafoliowane w pudełku po klockach. Mam tylko nadzieję, że będę wiedział w które miejsce klocka wcisnąć tę blaszkę. Matejko - 03-02-2007, 15:59 nie w klocka a w siodlo/jarzmo od zacisku nie idzie tego zle zamontowac aczkolwiek widzialem sporo ewenementow 
Anonymous - 03-02-2007, 16:34 Dzięki. W przyszłym tygodniu będę naprawiał po pseudo fachowcu. [ Dodano: 05-02-2007, 20:30 ] Witam Jeszcze raz powracam do sprawy blaszki ze zdjęcia. Rozebrałem dziś przednie hamulce i przez bodajże godzinę przymierzałem ją w różne miejsca i ni cholery nie mogłem dojść, gdzie ją wsadzić. Zadzwoniłem w końcu po znajomego mechanika i on stwierdził, że ta blaszka wchodzi w klocek i w momencie gdy klocek się zetrze ona trąc o tarcze będzie wydawać pisk, co ma sygnalizować klocki do wymiany. Proszę spójrzcie na tą  i powiedzcie czy ten mechanior się mylił? A moze ktoś ma fotkę jak ją zamontować.
Anonymous - 18-02-2007, 01:45 Siemka Zakładaj te "BLASZKI" i to bardzo szybko nie wiem który mechanik wpadł na takie ulepszenia , ale powiedz mu ze po producencie to lepiej niech juz on nie poprawia. I zmien mechanika Koniecznie i podziekuj mu ze "ZYJESZ" Anonymous - 19-02-2007, 18:57 OK Jaca, tylko powiedz mi tylko, gdzie je wsadzić. Zaznaczam, że są to hamulce przednie tarczowe. Pozdrawiam szczeslaw - 22-02-2007, 15:26
Jeżeli cały czas mowa o tych blaszkach, to mechanik ma rację. To są "czujniki" zużycia klocków. Jak zamontować? Blaszkę montujesz na klocku w miejsce zaznaczone na rysunku: 
w taki sposób jak na tym rysunku: 
PS. Sorry za ten drugi rysunek, ale z talentem u mnie cienko
Anonymous - 22-02-2007, 20:09 Brakuje mi właśnie tych blaszek!!! Ma ktoś na sprzedaż te blaszki:D?? Albo wypadły (co mi sie wydaje niemożliwe, albo wczesniejszy wlaściciel ich nie założył) jak kupowałem samochód to mówił że są nowe klocki i dlatego piszczą, ale przejeździłem tak troche i wreszcie rozebrałem zacisk. Byłem w sklepie i takich blaszek się nie dostanie, jedynie nowy komplet a to byłoby bez sensu. |
||||||||||||||||
