miodek18 - 23-06-2014, 12:54 Temat postu: [Cari 1.8 GDI] Problem z odpalaniem Witam. Od pewnego czasu mam problem z odpalaniem mojej carismy 1,8 GDI z 2001 r. Mianowicie auto przestało palić. Zapala mi się za 20 albo 30 razem. Po przekręceniu kluczyka rozrusznik pracuje normalnie a nie chce odpalić. Pompa paliwa w baku wymieniona, pompa ciśnieniowa przy silniku dobra - ciśnienie paliwa na wtryskach dobre bo sprawdzałem. Nie wiem co jest grane bo jak odpali to wszystko jest w porządku, czasami jak jadę po drodze to w czasie jazdy zgaśnie i znów za 20 lub 30 razem odpali znowu. Proszę o pomoc bo już nie wiem co robić. MichciuGT - 23-06-2014, 15:03 Sprawdzałeś czy są jakieś błędy w komputerze? - w tym roczniku można sprawdzić evoscanem, a spinaczem już niemożna dobrze się nie znam, ale obstawiam 2 sprawy: - immobilajzer - układ zapłonowy - sprawdź czy jest zasilanie plecho1 - 23-06-2014, 15:06 Sprawdzałeś błędy albo robiłeś pełną diagnostykę silnika? Tu masz temat o kablu i programie do diagnostyki tego silnika http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=40568 Same błędy można tez sprawdzić interfejsem ELM327. Jeśli chciałbyś próbować wymrugać błędy, to coś takiego u Ciebie nie zadziała. miodek18 - 23-06-2014, 15:50 Jeżeli chodzi o błędy to sprawdzałem i miałem dwa ale po wykasowaniu było to samo. Owszem może coś pomogło ale to tylko na 1 dzień a później było to samo. Kontrolka od CE się nie paliła już niby z kompem wszystko w porządku a nie chciał palić. Jeżeli chodzi o immobilizer no to jest pod kierownicą taka czerwona puszeczka ale sprawdzałem kostkę i niby dobra. Nie wiem czy to przypadek czy nie ale nie raz jak się porusza tą czerwoną puszeczką to raz zapali a drugim razem w tej samej pozycji nie zapali. MichciuGT - 23-06-2014, 20:26 No to masz prawdopodobnie odpowiedź, nie łączy Ci pewnie gdzieś między cewką (to co nadaje i odbiera sygnał) a imobilajzerem, jeżeli Ci się uda to możesz wyciągnąć kostkę i pozaginać konektory, tak żeby ciasno wchodziło, i przy okazji sprawdź czy złącza nie są utlenione - jak są to powinno pomóc na jakiś czas zeskrobanie, a na dłużej zabezpieczenie np. smarem miedzianym, albo technicznym, albo kontaktem... błędy nie są po to żeby je ignorować, jak byś mógł to byś powiedział jakie błędy to były, trzeba rozwiązywać przyczynę, a nie skutek Przy okazji jak możesz to wrzuć log z postoju ok. półminuty - minutę bez gazowania (rozgrzany silnik) i log z w miarę dynamicznej jazdy plecho1 - 24-06-2014, 06:29 Naprawą usterek nie jest samo kasowanie błędów, numery błędów mogą podpowiedzieć co się stało. Podaj jakie były numery tych błędów bo to może pomóc w diagnozie Twojego problemu. Jeśli by był tam błąd immobilisera to miałbyś podpowiedź, że masz problemy z immobiliserem. A jeśli chodzi o sam immobiliser, to często w naszych autach są problemy z niełączącymi złączami. Warto wyjąć wszystkie wtyczki i przeczyścić konektory specjalnym preparatem. Czasem też może być brak ciągłości anteny przy stacyjce, warto sprawdzić jej oporność, powinna być około 30 omów. miodek18 - 24-06-2014, 13:19 Co do błędów to nie wiem jakie były bo mi elektryk nie powiedział. Mówił tylko że były dwa. Mam pytanie odnoście tych wtyczek od immobilizera jeżeli chodzi o te wszystkie wtyczki bo nie rozumiem. U mnie w carismie jest tylko czerwona puszka gdzie jest aby jedna wtyka. A resztę gdzieś jeszcze są? rasiak1980 - 24-06-2014, 22:18 Może zbyt niskie zbyt wysokie ciśnienie na listwie wtryskowej albo czujnik położenia wału korbowego jak pierwsze to wypnij wtyczkę z czujnika ciśnienia jest wkrecony w listowe wtryskową i sprawdz jak działa, ale raczej obstawiam coś z czasami zapłonu i wtrysku i to pewnie po woli padający czujnik położenia wału. plecho1 - 24-06-2014, 22:40 Jeśli to czujnik wału, to może da się go polutować jak w przypadku Galanta (zimne luty). eve1988 - 24-06-2014, 22:50 skoro pisales ze jak ruszysz puchą immo to czasami zapala, to moze antena w stacyjce. czasami tak sie dzieje ze gdy immo szwankuje to wlasnie 2 bledy lapie, bledy wtryskiwaczy i immo. miodek18 - 14-07-2014, 12:18 Witam. Nie odzywałem się dłuższy czas bo czekałem na części do tej mojej carismy. Wymieniłem w niej sterownik wtryskiwaczy pod maską oraz komputer z zestawem startowym (czerwona puszka, stacyjka, pętla immo oraz kluczyk) i nic Jak wulgaryzm nie chciał palić to dalej nie pali. Jak wtryśnie się paliwa przez strzykawkę to ładnie odpali i pali dopóki nie skończy się paliwo ze strzykawki a potem sam zgaśnie z braku paliwa. Ponoć nie ma dopływu prądu do wtryskiwaczy ale nie wiem co jest tego powodem. 8.3 Na forum nie piszemy wulgaryzmów. Wykropkowany wulgaryzm - nadal jest wulgaryzmem. eve1988 - 14-07-2014, 16:04 a gdzie to paliwo wtryskujesz? do pompy wc? czy do wtryskiwaczy? jedz do konkretnego mechanika i niech podlaczy pod kompa cari i sprawdzi jakie sa bledy i podziel sie nimi z nami. bo juz "polowe" auta wymieniles a moze sie okazac ze to jakas pierdolka. Bartek - 14-07-2014, 18:02
dobre czyli jakie? 50 bar? Napięcie na wtryskach sprawdzić to jakieś 3 minuty (jest złączka przejściowa, nie trzeb grzebać pod kolektorem) |
||||||||
