[02-06]Lancer CS0 - Pasek klinowy stoi w miejscu
wojtalala - 14-07-2014, 12:28 Temat postu: Pasek klinowy stoi w miejscu Witam. Dzisiaj rano po 5 dniowym postoju odpalam samochód i spod maski dobiegł mnie przeraźliwy dźwięk jakby coś się zawierało. Zajżałem pod maskę i zobaczyłem, że rolki i pasek klinowy stoją w miejscu i zaczyna stamtąd dymić. Co to może być?
Jeżeli to może mieć jakiś związek to od pewnego czasu paliła mi się kontrolka ciśnienia oleju. Zbagatelizowalem sprawę bo żadnych wycieków nie mam a już kiedyś miałem problem z czujnikiem ciśnienia oleju.
plecho1 - 14-07-2014, 13:08
Zdejmij pasek osprzętu i zobacz które kółko napędzane przez ten pasek nie da się obrócić bo bez sprawdzenia to nie wiadomo czy to alternator czy pompa od wspomagania czy może sprężarka klimatyzacji. Może też rozwulkanizowało Ci się napędowe koło pasowe na wale jeśli u Ciebie jest tego rodzaju, jeśli by tak było, to wszystkie napędzane przez ten pasek rolki powinny się obracać. A co do kontrolki oleju to polecam sprawdzenie ciśnienia manometrem u mechanika, będzie wiadomo czy jest właściwe czy nie bo z kontrolką i nieoryginalnymi czujnikami to różnie bywa. Właściwe ciśnienie jest bardzo ważne bo jeśli będzie za małe, to szybko zajeździsz silnik.
robertdg - 14-07-2014, 20:56
Zwyczajowo to uzwojenie stojana w alternatorze lubi puchnąć zakleszczając wirnik, ale tak jak napisane wyżej plecho1 napisał/a: | Zdejmij pasek osprzętu i zobacz które kółko napędzane przez ten pasek nie da się obrócić bo bez sprawdzenia to nie wiadomo czy to alternator czy pompa od wspomagania czy może sprężarka klimatyzacji. | Do listy dopisać można jeszcze pompe wody i rolke napinacza paska, bez organoleptycznego sprawdzenia diagnozy oczywistej diagnozy nie będzie
wojtalala - 17-07-2014, 13:09
Zdjąłem pasek i okazało się, że to zatarty alternator ale podczas wyjmowania udało mi się w końcu odblokować rolkę i kręci się w miarę normalnie.
Czy alternator muszę wymienić na nowy?
Naprawić stary? Jeśli można naprawić, to czy da radę samemu to zrobić czy oddać do elektryka?
plecho1 - 17-07-2014, 13:49
Naprawić wszystko można jak się ma ku temu odpowiednie predyspozycje i wiedzę. Jeśli alternator ładuje ok tylko coś go zablokowało, to możesz go rozebrać i zobaczyć co tam się dzieje, może padło łożysko a może coś dostało się do jego środka. Jeśli sam nie dasz rady, to zawsze później możesz oddać do elektryka lub wymienić na inny.
Bojar - 17-07-2014, 17:33
wojtalala napisał/a: |
Naprawić stary? Jeśli można naprawić, to czy da radę samemu to zrobić czy oddać do elektryka? |
Ja bym oddał do fachowca. za stówę, dwie będziesz miał jak nowy.
Jak się nie znasz i nie masz części to nie naprawisz dobrze.
apg2312 - 17-07-2014, 17:51
wojtalala napisał/a: | Zajżałem pod maskę i zobaczyłem, że rolki i pasek klinowy stoją w miejscu i zaczyna stamtąd dymić. |
Pasek też warto założyć nowy. Oczywiście po naprawie alternatora.
robertdg - 17-07-2014, 20:38
Trzeba rozebrac alternator i sprawdzić gdzie leży przyczyna, czy to spuchniety stojan, czy wyeksploatowane łozyska, nieosiowa praca stojan-wirnik, a może pęknięta obudowa. Łożyska to stosunkowo tania impreza, ale stojan to już kosztowny temat.
wojtalala - 24-07-2014, 19:58
Dzięki za pomoc:) Prawdopodobnie coś wleciało do alternatora i go zablokowało. A przy okazji rozebrania wymieniłem łożyska tak dla świętego spokoju
wojtalala - 24-07-2014, 20:10 Temat postu: Łożysko rolki prowadzącej paska klinowego Łożysko tej rolki jest jakby w jakiejś obudowie. Czy można wymienić samo łożysko? Czy to jest zespolone z tą obudową
http://zapodaj.net/a7f338f33f2bd.jpg.html
mjsystem - 24-07-2014, 20:18
wojtalala, byłoby miło, gdybyś jeden problem kontynuował w jednym temacie
robertdg - 24-07-2014, 20:50
Tokarz musiałby dorobić odpowiednie mocowanie, jak nie to pozostaje jeszcze szukanie w necie, np:
http://www.hdmot.pl/index...374877-md368209
http://www.topendpower.pl...er+evo+789.html
wojtalala - 26-07-2014, 12:15
Po złożeniu wszystkiego do kupy pojawił się następny problem. Zrobiłem jazdę próbną wszystko wyglądało w porządku. Po powrocie do domu obroty zaczęły być nie regularne raz 2 tyś. raz 1 tyś. Rozrusznik ociężale kręci. Prędkościomierz i wskaźnik poziomu paliwa działają dopiero gdy nacisnę sprzęgło na zapłonie. Po odpaleniu silnika się wyłączają by ponownie po parunastu sekundach zaskoczyć. Czujnik parkowania pika bez powodu. Auto po prostu zwariowało. Do tego świecąca do tej pory na wolnych obrotach kontrolka ciśnienia oleju zgasła całkowicie.
apg2312 - 26-07-2014, 14:41
A sprawdzałeś ten alternator miernikiem po naprawie i zamontowaniu ? Kiedyś podobne objawy widziałem w jakimś aucie (nie w Miśku) - powodem był uszkodzony regulator napięcia dający zmiennie od 6 do 16 V.
sla - 26-07-2014, 15:22
wojtalala napisał/a: | Po złożeniu wszystkiego do kupy pojawił się następny problem. |
A jesteś pewny, że alternator działa poprawnie? W/g mnie tak nie jest. Nie lepiej oddać go do profesjonalnej regeneracji, zanim rozwalisz coś więcej.
|
|
|